Nie jestem specjalistą ale spróbuję odpowiedzieć na Twoje pytania:
> czy możliwe jest załatwienie z jakiegoś (jakiego?) źródła komputera dla 24-letniej dziewczyny.
Biorąc pod uwagę, że córka się nie uczy, nie wiem czy ma prawo wystąpić o dofinansowanie do komputera z programu Pegaz (
szczegóły tutaj - klik). Poza uczniami i młodzieżą jest on skierowany do "osób w wieku aktywności zawodowej" ale nie potrafię ocenić jak ma się do tego sytuacja Twojej córki. Alternatywą jest wystąpienie do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie o dofinansowanie do likwidacji barier w komunikowaniu się (
poczytaj np. tutaj - klik). Przy czym należy brać pod uwagę że o ile mi wiadomo, PCPR rozpatruje wnioski indywidualnie i poza tym może zawsze odmówić np. z powodu braku środków.
Wreszcie, gdyby metody instytucjonalne zawiodły, możecie się zwrócić do któregoś stowarzyszenia lub fundacji na rzecz osób niepełnosprawnych.
> ręce raczej niesprawne (zatem nie mogłaby się posługiwać myszą i klawiaturą), zatem musiałoby to być jakieś specjalne oprzyrządowanie, np. poprzez odczyt...nie wiem nie znam się na tym,
Co masz na myśli poprzez "odczyt" bo mam podejrzenia, że wyobtrażasz sobie komputer sterowany głosem...?
Istnieją obecnie urządzenia pozwalające obsługiwać komputer bez użycia rąk. Podrzucam np. rozwiązania z katalogu jednego z dystrybutorów (nie traktuj tego jako polecania tylko i włącznie ich - po prostu nie chce mi się szukać w tej chwili alternatywnych katalogów - jak już się mniej więcej zorientujecie w potrzebach, to sami poszukacie dobrej waszym zdaniem firmy)
Blinkit (klik)Tracker Pro (klik)Smart Nav (klik)Integra Mouse (klik)Sip Puff Switch (klik)Być może zresztą nie doceniasz córki i jeżeli nie jest w stanie obsługiwać tradycyjnej myszy, to mogłaby korzystać z tzw.
trackballa (klik) i specjalnie utworzonego zestawu dużych przycisków (
tego typu - klik) i używać nieco bardziej
wypasionej klawiatury (klik) albo
klawiatury do pisania ustami (klik)... To wszystko kwestia tego, co zapewni przy tym poziomie sprawności jak najlepszą zdolność obsługi.
> Gdyby ktoś jeszcze wiedział, czy jest jakaś możliwość kontynuowania nauki lub w ogóle jakiejś edukacji dla takiej osoby? Czy może jest już ... za stara?
Wydaje mi się, że "za starość" nie jest problemem - większym może być ewentualna niesamodzielność córki. Jest możliwość odbywania studiów w trybie zdalnym (e-learning) ale o takiej możliwości w przypadku liceów dla dorosłych nie słyszałam. Natomiast normalne uczęszczanie do takiego liceum dla dorosłych może być trudne dla córki z powodu niesamodzielności w poruszaniu się. Być może warto się zorientować, czy gdzieś w waszej okolicy jest placówka oferująca edukację przedmaturalną osób dorosłych i po prostu pójść pogadać. O specjalistycznych ośrodkach nastawionych na dorosłe osoby niepełnosprawne nic nie wiem.
Poza tym, oczywiście istnieją różnego rodzaju kursy i inne szkolenia w których córka mogłaby zapewne brać udział niezależnie od wieku, ale:
a) mam wątpliwości czy wszędzie zostałaby przyjęta bez matury
b) tam gdzie zostałaby przyjęta bez matury, pojawia się problem wykorzystania nabytej wiedzy w praktyce.
> Może ktoś słyszał o możliwości, nawet odpłatnego wyjazdu wakacyjnego z jakąś grupą młodzieży katolickiej, dla niepełnosprawnej?
Nie wiem skąd córka jest, ale wyjazdy organizują m.in.
KLIKA - klikKSNAW - klikInnych takich możliwości warto samodzielnie poszukać.