www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / wypowiedziano mi umowę student II gdzie się odwołac (3059 - wyświetleń)
- Autor beata z Dodany 2010-07-11 14:56
Czy mogę walczyc jeszcze o dofinansowanie na drugi semestr i anulowanie windykacje i wznowienie umowy.
Podpisałam umowę na program student II, rozliczenie I semestru zaniosłam ale nadpłat nie uwzględniono na drugi semestr Pani powiedziała ze w porządku po czym zadzwoniła że nie uzna rachunku za język bo na rachunku widniało za język obcy tak jak w indeksie a w umowie język angielski bo w chwili podpisywania nie wiedziałem ze będę miał inny,poinformowała mnie ze zostanie pomniejszony drugi semestr dzwoniła w tej sprawie 3 razy do mnie i mamy ale nie przyniosę jej za angielski jeżeli chodziłem na inny.
Mama zaniosła zaświadczenie w terminie o zdaniu semestru spytała się kiedy wpłyną pieniążki czy do końca miesiąca tj.14 dni ale poszła po miesiącu bo pieniędzy nie było na koncie Pani powiedziała ze trzeba czekac ,po 1,5 miesiąca poszła mama ze pieniądze nie wpłynęły wtedy usłyszała ze w tej sprawie otrzymaliśmy pismo o zwrocie 1000 zł i pani go mamie przeczytała bez nagłówka i terminu zwrotu należności.  Mama prosiła aby tą kwotę pomniejszyc na drugi semestr bo nie mamy pieniędzy stanowimy rodzinę 3 osobową  żyjących w ubóstwie niepełnosprawnych z jednej renty ale pani powiedziała ze nic nie da się zrobic bo kwota zwrotu była zbyt duża.
Powiedziała ze po wpłaceniu pieniążki wpłyną po 3 dniach ,próbowaliśmy pożyczyc ale się nie udało.
Nadpłaty za I semestr były większe niż 1000zł złożone w pfron za internet częsc czesnego bo nie zrozumielismy umowy ze wydatki tylko za semestr są rozliczane a nie wydane kwoty a mieliśmy tyko 7 dni od mometu otrzymania kwoty do rozliczenia pisałem pismo aby przedłużyc okres wydatków ale był odmowny.
5 dni po prośbie u pani dostałem wypowiedzenie umowy i zwrot całej kwoty otrzymanej.
Mama poszła do dyrektora z prośbą o wznowienie umowy pytała czy złożyc pismo bo było tam napisanie ze się uprawomocnia po 14 dniach ,dyrektor powiedział ze nie trzeba ze spyta się radcy prawnego i wyznaczył termin za tydzień ,poszłem z mamą i prosiliśmy ze by wznowił umowę powiedział ze otrzymaliśmy pismo wcześniej o zwrocie prosiłem ze go nie czytałem bo mama odebrała i ma problemy czasem z pamięcio wymaga wsparcia w egzystencji i go mi nigdy nie oddała sama twierdzi ze odebrała ale jedyne jakie znalazła to było tam nr konta i kwota z dopiskiem zwrot czy celowo przysłane w liście przez pracownika bo mama była troszkę nie miła w rozmowie telefonicznej jest też osobą niedosłyszącą w 70% i czyta przeważnie z ust. A okazane pismo przez dyrektora miało tytuł wypowiedzenia i termin zwrotu,nie wiem ale wieże mamie ze takiego nigdy nie widziała wcześniej. Dyrektor powiedział ze porozmawia jeszcze z radco i umówił się za 4 dni z nami międzyczasie dostaliśmy zwrot z Skarbówki i siostra  stypedium wybitnie uzdolnionego i mama poszła na spotkanie z pieniędzmi dyrektor powiedział ze jest już  późno na wpłatę, ale się zastanowi jak wpłyną pieniądze. Wpłacilismy napisałem prośbę o wznowienie umowy ale dyrektora już nie było tego dnia kierownik powiedział aby złożyc w kancelarii na moją prośbę aby nam pomógł powiedział jaką nam pewnośc ze to się nie powtórzy zapewniałem go ze źle zrozumieliśmy umowę i jesteśmy osobami uczciwymi ale zawsze nauka ,rehabilitacja mnie i siostry jest najważniejsza ona niedowidzi.
Nasepnie otrzymaliśmy pismo ze kwota została przesłana do windykacji i żadnej zmianki o wznowieniu umowy o czym pisałem w podaniu .Manie w windykacji powiedziano ze dzinń wcześniej rozwiązano z nami umowę zanim wpłynęły pieniądze i trzeba jeszcze zwróci 2600zł bo tyle pozostało i odsetki a wpłata nasza została uznana w poczet windykacji i powiedziano ze nasze pismo wpłynęło dzień za póżno a przecież dyrektor powiedział ze nie trzeba pisac bo rozmawiamy ustnie widykator powiedział czy mam to na piśmie albo utrwalone na nośniku dzwiękowym - nie.
Proszę pomóżcie bo zostałem ukarany bo jesteśmy biedni. Mam rachunki na drugie półrocze za czesne internet siłownie książki,przybory bo liczyłem ze dostane dofinansowanie ale pieniądze wydawane  są 14 letniej siostry ze stypedium. Chciała wydac laptopa z Homera wyjechc na obóz językowy i kupic podręczniki do następnej klasy wyjechac z mamą na turnus rehabiltacyjny bo rok wcześniej mimo dofinansowania do turnusu nie wyjechała bo nie niemliśmy na dopłatę i wiem co to jest nie miec podręczników bo od gimnazjum mi mama nie kupowała bo nie było nas stac na nie. Jestem zdesperowany bo żal mi siostry ze prze zemnie tez cierpi nigdy nie zdecydowałbym się na studia bo nas nie stac nawet zacząłem naukę w studium ale dowiedziałem się o programie student II i rozpoczełem studia ,brakuje mi tylko wpisów w indeksie bo za póżno dopłaciłem za czesne a stypedium socjale w całosci przekazywałem na czesne ale to było mało. Dyrektor też się dziwił ironicznie ze z 2P studiuje. O mnie nam grupę 2P nerwica depresyjno-lękowa na tle społecznym, niezaradnosc społeczna całej rodzinny, ale jeszcze poza orzeczeniem  głuchota starcza 40% na tle stresowym,o urodzenia niepełnosprawnośc urologiczna,zatrucie muchomorem w dzieciństwie,alergie,astma,wada postawy itp. Dochód w rodzinie jest mniejszy niż 370zł na osobę.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2010-07-12 08:20
Wiele zdań ciśnie się na usta, ale proponuję przede wszystkim jedno, dla Waszego wspólnego dobra: NIE RÓBCIE JUŻ NIC SAMI W TEJ SPRAWIE.
Zwróćcie się do kogoś zaprzyjaźnionego lub opiekunki społecznej i poproście o interwencję w Waszym imieniu, ale absolutnie bez pretensji i żądań. Niech ktoś Wam napisze grzeczne odwołanie z prośbą o przywrócenie terminu - ale, na litość, bez takiego chaotycznego potoku myśli i bezładu. To ma być rzeczowy wniosek z uzasadnieniem - z pewnością ktoś Wam w tym pomoże.

Obawiam się również, że jedynym łagodnym wymiarem kary może być w tym wypadku umorzenie windykacji należności z jednoczesnym zerwaniem umowy czyli przerwaniem studiów. Jeśli tak się stanie, proponuję przyjąć tę decyzję z pokorą, aby uniknąć podobnych komplikacji w przyszłości. Ewidentnie złamaliście kilka podstawowych zapisów umowy, nie licząc się z konsekwencjami (ich niezrozumienie nie jest, niestety, wystarczającym tłumaczeniem). Przypuszczam, że gdybyście chociaż na bieżąco informowali PFRON, że np. prosicie o opóźnienie płatności itd., sytuacja nie byłaby dziś tak dramatyczna. Ale teraz trzeba prosić o zrozumienie i już nie ciskać się o nic więcej...

A na przyszłość: nic "na buzię". Co Ci szkodziło składać te pisma i jednocześnie rozmawiać...?
Nadrzędny - Autor Centrum INTEGRACJA Dodany 2010-07-13 09:17
Szanowna Pani
Pańską sprawę przekażemy do konsultacji naszemu prawnikowi. Udzielimy odpowiedzi w najbliższym możliwym terminie.
z poważaniem
Nadrzędny Autor Centrum INTEGRACJA Dodany 2010-07-15 08:40
Szanowna Pani
Proszę o kontakt na adres warszawa@integracja.org, abyśmy mogli przesłać odpowiedź udzieloną przez naszego prawnika
z poważaniem
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / wypowiedziano mi umowę student II gdzie się odwołac (3059 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill