Warunki zatrudnienia

Autor barnaba24 Dodany 2010-10-29 14:56

To zależy co robisz, na czym praca polega i co to za firma.

Jeśli jest to ZPCHr to mów 1317 brutto bo i tak więcej nie dadzą.

Autor Pomorzak12 Dodany 2010-10-29 15:05

Obecnie mam więcej, bo i staż mam wiekszy. Jest to stanowisko rowniez związane z praca w magazynie i organizacją transportu. Macie jakieś doświadczenia jeśli chodzi o zarobki z tej branzy lub pokrewnej?

Autor bluengel Dodany 2010-10-29 20:48

I własnie przez takie głupie (za przeproszeniem) rady jak barnaby, rynek zatrudniania ON wygląda tak, jak wygląda... Nie przyszło Ci do głowy, że godząc się na takie durne warunki i minimalne wynagrodzenie za uczciwą i rzetelną pracę sankcjonujecie wyzysk...? W takim razie, skoro tak uważasz, nie powinieneś wyrzekać na każdym kroku, jak to niepełnosprawni słabo zarabiają.
Zarabiają tyle, na ile się godzą - a że godzicie się zbiorowo w całej Polsce...

A do autora: zwyczajnie mówisz, ile oczekujesz i po temacie. Ewentualnie później negocujecie, co się komu opłaca.

Autor barnaba24 Dodany 2010-10-29 22:09

Nie przyszło Ci do głowy, że godząc się na takie durne warunki i minimalne wynagrodzenie za uczciwą i rzetelną pracę sankcjonujecie wyzysk...?

A jaki niepełnosprawny ma wybór? Bierzesz 1300 zł brutto albo do widzenia. Przejrzyj sobie oferty zamieszczane na stronie Integracji, a sam zobaczysz że podaną kwotę nie wziąłem z powietrza. To jest prawda znana od lat.

Kierowcy w transporcie oficjalnie zarabiają 1500 zł brutto, ale mają po 5 tys., bo reszta jest płacona pod stołem

"Oficjalnie kierowca jeżdżący na trasach międzynarodowych zarabia 1500 zł brutto, od czego obliczana są składki emerytalne i rentowe. Resztę, nawet do kwoty 4-5 tys. netto dostaje "pod stołem".- rzepa z 28 października 2010, Kierowcy żądają wyższych zarobków (http://www.rp.pl/artykul/9,555792-Kierowcy-zadaja-wyzszych-oficjalnych-zarobkow.html )

Ja tych liczb nie wymyślam.

Autor ślipka Dodany 2010-10-30 10:52

Dlatego właśnie zarabiają tyle bo się godzą na to żeby ich wykorzystywać.

Autor bluengel Dodany 2010-10-30 17:00

Ano, KAŻDY niepełnosprawny ma wybór. Gdyby większość z nich (bo we wszystkich nie wierzę) w końcu się obudziła i solidarnie przestała podpisywać takie durne umowy o pracę, nie ma siły - pracodawcy zaczęliby ich traktować w końcu jako pracowników a nie jako desperatów.
Jeżeli natomiast czy to niepełosprawny czy przykładowy kierowca, którego byłeś uprzejmy wymienić - godzą się (bo przecież nikt ich nie zmusza do złożenia podpisu pod umową!) na to nieszczęsne 1300 brutto, niechże, do licha, później nie wyrzekają...
Jeżeli firma nie ma ochoty płacić za pracę - to wy jej powiedzcie "do widzenia".
Mało tego - jeżeli jesteście w stanie (a to proste) udowodnić, że w tej samej firmie zrowi i niepełnosprawni za tę samę pracę zarabiają inaczej, to bardzo łatwo można taki stan rzeczy zaskarżyć.
Lecz cóż - jeśli sami zainteresowani tego nie zaczną zmieniać, czemu ma na tym bardziej zależeć firmom czerpiącym czyste zyski z naiwności i braku inicjatywy potencjalnych pracowników (wyrobników)...?

Autor barnaba24 Dodany 2010-11-04 21:16

A jak ktoś nie ma renty ani innego świadczenia, to PEWNIE powie firmie walcie się nie będzie robił za 1300 zł. A za co będzie żył?

Autor Pomorzak12 Dodany 2010-11-04 11:02 Zmieniony 2010-11-04 11:08

Witajcie po krótkiej przerwie. Na rozmowie powiedzialem konkretnie 2000 i nie było jakiegoś zgrzytu. Praca wymaga doświadczenia i dobrej znajomości programów magazynowych i dokumentów, które stosuje się w obiegu towarów i sprzedaży. Trochę się zastanawiam, bo czasem trzeba będzie przyjść w sobotę, ale cóż... Ogolnie szef prowadzacy rozmowe powiedział, ze podoba mu się moja pewnosc siebie. Dodam jeszcze, ze przygotowałem sie do rozmowy - zrobiłem sobie podsumowanie doswiadczenia, zapoznałem się z profilem firmy - tak jak piszą w poradnikach :-)

stresik był, ale to chyba noramalne. Ogolnie jestem zadowolony. Teraz czekam na telefon - trzymajcie kciuki.

Autor rogal160 Dodany 2010-11-04 11:28

Taktyka przy pytaniu o zarobki jest prosta (nie mówię o ZPChr, ponieważ nie znam tej specyfiki). Najpierw orientacja o zarobkach w danej branży w danym regionie. Wydedukowaną kwotę zwięklszamy o 300-400zł i potem z tego spuszczamy. Zaproponowanie zbyt niskiej kwoty wcale nie poprawia sytuacji potencjalnego pracownika.