Witam, piszę w sprawie mojego kolegi, otóż kolega mój ma pewien problem. Nie
mógł znaleźć pracy (ma 35lat) ponieważ odsyłali go pracodawcy do MOPSu na
kontrole, jako że dziwnie wygląda, (urodził się z częściowym porażeniem mózgu, wygląd zewnętrzny tylko, poza tym normalny jest) ma problemy z nogami - ciągnie jedną za
drugą - nie wyleczone złamanie prawdopodobnie... no ale poszedł do MOPSu i
tam lekarz powiedział: Zdrowe ręce? Zdrowy?! no to do pracy!!!
a jak idzie do pracodawcy.. to mówią, że No jak??? Z takimi nogami?? niezdolny do pracy!!!
i w końcu, odwołał się gdzieś do Warszawy na komisję... i przyznali mu rentę
MOPSowską 2 grupy inwalidzkiej... 444zł...(to są jego całe dochody jakie ma
na miesiąc... nie płaci czynszu... ma w domu tylko wodę... je suchy prowiant
a po ciepłe posiłki chodzi co sąsiadów czasem)
ale jako, że kiedyś był młody i głupi.. zrobił dziecko takiej jednej...
i od jakiegoś czasu (ok 15lat) komornik sądowy zabiera mu część dochodu na
sprawę alimentacyjną... i zostaje mu 177,50zł na rękę! gdzie przez miniony
rok jeszcze udawało mu się jakoś przeżyć... ostatnio lodówka u niego co raz
bardziej opustoszała.. a wczoraj jak u niego byłem to powiedział mi, że nie
ma już pieniędzy ale nie będzie mnie o nie prosił bo mu głupio... a
"wypłatę" dostaje 27.12.2010... (te 177zł)
Niedawno właśnie poinformował mnie, że pewna pani w MOPSie poinformowała
jego o tym, że może odwołać się do sądu okręgowego lub komornika (chyba), o
to by jako że ma niski dochód, nie były ściągane pieniądze...
ciekawe czy to prawda... a jeśli tak... to teraz pytanie, jak powinno
wyglądać takie pismo do Sądu czy też samego p. Komornika...
jest taki artykuł 87 w Kodeksie Pracy, że można potrącić 60% najniższego stałego dochodu...
ale czy przypadkiem nie tyczy się to najniższej krajowej (1317zl brutto)...
Kolega o którym wyżej piszę nie ma pracy, ma tylko rentę...
art 87 jest co do płacy z PRACY a nie z RENTY
1317zl jest najniższa krajowa wiec * 3/5 to.... = 526,8
czyli 1317-526,8 = 790,2zl jeśli chodzi o kasę pozostałą z PRACY... której człowiek ten nie posiada...
a on dostaje rentę 444zl i faktycznie *3/5 = 266,4
czyli 444zl-266,4= 177,60zl i tyle dostaje... plus co jakiś czas z MOPSu
dostaje 30zl na ciepły posiłek..
przypominam, ze w domu prądu ani cieplej wody nie ma...
w takim wypadku powinien płacić "fundusz alimentacyjny" jeśli KOLEGA nie ma możliwości płacić
Prawda?
EDIT1:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,17,41,410,24112,20101103,zwrot-nienaleznie-pobranych-swiadczen-egzekucja-i-potracenia.htmlznalazłem coś takiego dodatkowo
rozumiem, że niektórzy z Was pomyślą - gość jest WRZODEM NA(...)
co zrobić... ? ma drugi stopień renty.... i kiedyś skierowali go do
MEBLOLUXu... na noszenie mebli...
CHORZY??? pracodawca od razu na wstępie zobaczył jak on chodzi, i zapytał..
jak ma pan nosić meble???
Dziwni ludzie w urzędach ze takie skierowanie mu dali.... co tu zrobić??
Pozdrawiam, i czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi
Krzysiek