Nie napisałaś, ile córka ma lat i do jakiej placówki, szkoły czy przedszkola chodzi.
Nie doszukiwałabym się tu uregulowań w przepisach lecz dążyła na razie porozumienia z dyrekcją. Czy i co ustaliłaś posyłając tam dziecko? Jaki regulamin i zasady obowiązują (spisane oraz inne) właśnie w tym miejscu?
Jeżeli bowiem pani od pomocy nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, należy to wyjaśnić z jej pracodawcą czyli dyrektorem. Co Ci da szafowanie cytatami z przepisów, jeśli pani będzie to miała w nosie a Ciebie ignorowała?
Poza tym, partnerem dla Ciebie jest wyłącznie dyrektor, który odpowiada za właściwe funkcjonowanie placówki i bezpieczeństwo dzieci.