Dzieki.Bylam na Komisji w Zus i lekarka zapytala "czy jest ubezwlasnowlniona" a poniewaz nie jest kazala mi wyjsc.Teraz przyszla decyzja i orzecznie II grupa.Corka nic nie umie zalatwic sama.ma problemy z kontaktami z otoczniem,zalatwieniem sprawy w urzedzie,banku.Np taka decyzja,nie umie jej odczytac ani zrozumiec o co chodzi Tak samo bylo w szpitalu na sor.bolal ja brzuch spytano ile ma lat kazano wyjsc,chociaz wiedza,ze jest niepelnosprawna i nie potrafi czasem odpowiedziec na pytanie. Ona zostala na noc ja poszlam do domu.Jak przyszlam rano.To dostala tylko wypis i tyle. lekarz nawet ze mna nie rozmawial.