zamykam dyskusję

Autor WEKTOR Dodany 2007-01-30 19:10

Witam serdecznie!
Zamykam dyskusję na temat wdrożenia programu,,Przyjazny Obiekt".
Państwa opinie przekonały mnie o celowości przedsięwziecia.
Na 324 opinie przesłane drogą mailową oraz mn na tym i innych
forach 238 było zdecydowanie pozytywnych. Na 86 negatywnych
17 bardzo napastliwych i zdecydowanie negatywnych (szczególnie IPON).
Przypominam,że ON, dzieci niepelnosprawne, matki z chorymi dziećmi
otrzymają piloty bezplatnie!!! Szczegóły formalne, dystrybucja,
opis techniczny znajdziecie na naszej stronie internetowej ok 15 lutego!
Stronkę podamy w dziale ,,ogłoszenia". Nadmieniamy,ze jest to program
niezalezny , autonomiczny, nie korzystający z żadnej pomocy organizacji
osób niepelnosprawnych.
Pozdrawiam Edmund

Autor Zygmunt Dodany 2007-05-17 09:04

Witam
Mam bardzo przykra wiadomość dla wszsytkich ON. Jakis czas temu - pamiętacie - na tym forum pisał gość o nazwie"WEKTOR".
Nie dawno dowiedziałem się, że praca nad którą pracował a mianowicie pomoc ON i ułatwianie im życia, został zaatakowany przez nieżyczliwych ludzi. Cała idea jego działań została zagrożona i unicestwiona. Człowiek natrafił na ludzka podłość i niezrozumienie. Nie wiem za czyją to sprawą. W chwili obecnej człowiek ten jest zaszczuty i nie widzi sensu życia. Notorycznie mysli o SAMOBUJSTWIE. Do wszystkich niepełnosprawnych którzy tu piszą mam apel. Wyraźcie swą solidarność i pomoc dla Pana Edmunda "WEKTORA". Czyz nie poświęcał czasu dla naszego leprzego życia? Dla nas ON? Pokażmy że mamy serce i umiemy się nim dzielić. Myślę że stać nas na to. W IMIĘ BOGA.
Pozdrawiam i czekam na odzew na łamach tego forum.

Autor Zygmunt Dodany 2007-06-22 09:14

Witam
Jestem bardzo rad, że mój przyjaciel o którym pisałem powyżej, dzięki mojemu wsparciu i kontakcie wychodzi z dołka i myślę że już mu nic nie grozi. Jednak że będzie bardziej ostrożniejszy w swoich działaniach. Widać nawet wśród ON nie można zbyt ufać ludziom. Właśnie przez takich ludzi jak człowiek o pseudonimie "MORS" okazali się najzwyklejszymi kanaliami, którzy tylko szukają taniej sensacji. Nie wiem kto kryje się pod tym pseudonimem, lecz szczerze tym człowiekiem gardzę. To ile kłopotów narobił memu przyjacielowi jest karygodne. A tylko dla tego, że człowiek pod pseudonimem "MORS", ma fałszywe poczucie elokwencji w temacie ON.
Bardzo się cieszę, że mój przyjaciel obronił się i otrząsnoł z błota którym został obrzucony.
Pozdrawiam Zygmunt

Autor maclisc Dodany 2007-09-16 17:44

Brawo!

Autor Zygmunt Dodany 2007-09-17 07:13

Witam
Szanowna Pani. Jak Pani zauważyła post w którym pisałem o podniesieniu na duchu mego przyjaciela był pisany 22.06.2007r. Jednak że obecnie mojego przyjaciela nie ma juz wśród nas. Teraz jest juz szczęśliwy i bezpieczny.
Pozdrawiam

Autor maclisc Dodany 2007-09-17 08:11

Nie wiedziałam. Wczoraj, tak sobie czytałam to i owo, i natrafiłam na ten post. Szkoda, że odszedł tak cenny człowiek.

Autor Zygmunt Dodany 2007-09-17 12:37

Witam
Ano bardzo szkoda. Był jednym z niewielu który chciał cos uczynić dobrego dla ON. Szukał pomysłów, rozwiązań i niestety tak mu podziękowano.
Pozdrawiam