Tak, powinnaś zapytać, czy ZUS poprosił o uzasadnienie wyroku. Bo jeśli tak, to znaczy, że ZUS może apelować, choć nie musi. Uzasadnienie wydłuża termin uprawomocnienia się wyroku o czas na wniesienie apelacji. Pod koniec tego terminu też powinnaś się dowiedzieć, czy ZUS apelował, czy nie. Gdyby była apelacja, powinnaś się zapoznać z jej treścią i napisać własne pismo do sądu apelacyjnego. Ale z tego, co piszesz, wynika, że ZUS raczej apelować nie będzie.
Po uprawomocnieniu się wyroku akta rentowe z sądu muszą wrócić do ZUS i dopiero wtedy możesz oczekiwać decyzji o rencie. Dopóki akta rentowe są w sądzie, ZUS nie będzie zajmował się Twoją sprawą. W sądzie to Ci wszystko wyjaśnią. W mojej sprawie sąd wydał wyrok w kwietniu, a decyzję dostałem dopiero w sierpniu.