www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Amputacja nogi (Strona 2) (38101 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-08-15 15:41

>a da się doskonale funkcjonować nawet na protezie z drewna (wiem, co mówię:)).


<
Moje pierwsze protezy takie były. Zakładałam spodnie, protezy nie było widać, a kiedy pierwszy raz w życiu usiadłam ze zgiętą w kolanie nogą, to mojej radości nie było końca.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-08-15 15:53
swoje ciało to swoje czujesz je i to jest moim zdaniem najważniejsze a to że komuś mój wygląd nie pasuje to tego kogoś problem
Nadrzędny Autor joletowa96 Dodany 2011-08-15 16:42
I od razu jest tu lepiej. Poprostu kultura, dyskusja a nie kłótnia :-) Przepraszam że ostatnio napisałam że jak ktoś nie ma doświadczenia w tych sprawach to nie wie co jest dla mnie lepsze. Nie zupełnie o to mi chodziło. Chodziło raczej o to że ostre uwagi które pisaliście troche bolały. To mnie zdenerwowało. No więc przepraszam i dziękuje że w ogóle czytacie, przejmujecie się i dajecie argumenty za i przeciw. :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2012-08-12 09:34
Polecan wszystkim blog Joli. :-)
http://amputation.blog.onet.pl/
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-08-12 09:36
miłej lektury
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2012-08-12 09:38
Basiu dużo się wypowiadałaś w temacie, dlatego m.i. Tobie mocno polecam poczytanie tego co pisze Jola. :-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-08-12 09:41
poczytałabym gdyby druk był widoczny ciemne tło i litery makiem pisane to nie dla mnie
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2012-08-12 10:31
Litery nie są mniejsze niż na naszym forum, ale to Twoja sprawa co czytasz.  :-)))))))))))))))
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2012-08-12 10:58
baśka, po raz kolejny niepotrzebnie demonstrujesz swoją niechęć do wszystkich, którzy nie są Tobą czy w podobnej do Twojej sytuacji. Po co?
I nie pisz znowu, że będziesz czytała, co Ci się podoba i nic nie musisz. Ano dokładnie tak i nikt tej możliwości nawet Tobie nie odbierze.
Ale czemu w ogóle komentujesz coś, co z góry negujesz? Uwierz mi: Twoje utyskiwanie na kłopoty z kręgosłupem mnie też niewiele obchodzą, bo dziwnie (wg mnie) do tego podchodzisz - ale czy ja dyskutuję z Twoimi odczuciami?
Wiem, to niełatwe. Ale odpuść czasami.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-08-12 11:31
otworzyłam link z chęcią bym poczytała ale u mnie wychodzi biały mak na czarnym tle a co do kręgosłupa pisze o nim jak kżdy tu na forum a że tobie to nie pasi nie moja sprawa nikt ci nie karze tego czytać
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2012-08-12 15:33
Basiu, jeśli masz problem z małą czcionką to wciśnij Control a potem + tyle razy aż będziesz dobrze widziała.
Miłej lektury
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-08-12 16:03
dzięki :-)
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-08-12 16:45
Ooooo w morde.... :-), :-), :-)
Nadrzędny - Autor joletowa96 Dodany 2012-08-12 18:10
Dziękuję za polecenie mojego bloga :-) Nie będę rozstrzygać kwestii czcionki na blogu, ponieważ u mnie jest naprawdę duża. Może jest dostosowana do przeglądarki Google Chrome, tego nie wiem. W takim razie postaram się zmienić to tak, żeby wszystkim było wygodnie czytać, chociaż niczego nie obiecuję, bo jeśli chodzi o onet, to ciężko jest cokolwiek zrobić tak, jak by się chciało. Nie każę nikomu czytać tego, co piszę na blogu, bo nie chodzi mi o jego rozsławienie, nabijanie ilości odwiedzin, komentarzy czy coś w tym stylu, ale o sprawienie, by niepełnosprawność przestała być tematem tabu oraz o pomoc osobom w podobnej sytuacji do mojej, którzy poszukują tego typu wypowiedzi. Tak czy siak będzie mi bardzo miło, jeśli ktoś zechce przeczytać.
W każdym razie dziękuję za wszystkie wypowiedzi sprzed ok. roku, w tym wątku w mojej sprawie, kiedy to jeszcze zastanawiałam się czy zdecydować się na amputację czy niczego nie zmieniać. Ciężko było podjąć tą decyzję, to fakt, ale cieszę się, że zrobiłam tak, a nie inaczej.
Pozdrawiam :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2012-08-12 18:43
z pewnością przeczytam pozdrawiam
Nadrzędny Autor protzz41 Dodany 2015-11-09 12:44
Proteza nogi: http://ortopartner.pl/

Wysokiej jakości protezy ręki, protezy nogi, protezy elektroniczne uda oraz biodra, protezy mioelektryczne przedramienia i protezy hybrydowych ramienia.
Indywidualne podejście do każdego pacjenta, najbardziej optymalne rozwiązania, które zapewnia usprawnienie codziennego jak i zawodowego życia.
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2015-11-09 17:44
To wpis z blogu autorki wątku ze stycznia 2013 który tu wzbudził wiele kontrowersji i burzliwą dyskusje

Jeszcze rok temu nie wiedziałam, że moje życie będzie wyglądać w ten sposób. Wcale nie byłam pewna, czy amputacja jest decyzją, którą powinnam podjąć. Wiedziałam tylko, że gorzej niż wtedy nie będzie. Tak, o tym byłam przekonana w stu procentach.

Wieczór przed zabiegiem nie należał do najprzyjemniejszych. Płakałam. Mówiłam, że boję się, że się nie wybudzę, ale jeszcze większy strach dotyczył tego, co będzie jak się wybudzę, co zobaczę, co poczuję.

Teraz wiem, że te obawy były bez sensu. Mija siódmy miesięc, odkąd nie ma nogi. Od tego czasu jeszcze ani razu nie pożałowałam brakującej kończyny. Jestem zadowolona z decyzji, jaką podjęłam.


A tu z lutego 2014
Mija rok, odkąd mam nową, inteligentniejszą ode mnie nogę. Cóż mogę powiedzieć? Niesamowity rok, kompletnie wyrzuciłam ze swojego słownika „niepełnosprawność. Polecam to każdemu- zupełnie zdrowym i takim mniej. Bo po co nam to? O ile przyjemniej by było, gdybyśmy nie oceniali możliwości innych po tym, ile kul ze sobą mają.
----------
Czekam na cieplejszą pogodę i wsiadam na rower, nie ma obijania się!
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2015-11-09 18:34
Czytam bloga Joli i miałam z nią kontakt. Jola to wspaniała młoda dziewczyna, która podjęła słuszną decyzję. Jest szczęśliwa i to jest najważniejsze.
Przeczytałam starsze posty z tego wątku. I pomyśleć, że niektóre osoby chciały mnie "zadziobać" za to co mówiłam do Joli. Ciekawe co by dziś Bober powiedziała widząc, że dziewczyna jest radosna.
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2015-11-09 19:13
Czytałem ten wątek wcześniej i byłem zdania takiego jak ty i ona ,potem trafiłem na jej blog jeszcze jako walpoz.
Widziałem tez reportaż z nią w "expresie reporterów"
Każdy ON od razu po chodzie rozpozna przyczynę,. Ona chce zostać lekarzem aby pomagać innym, jakby oddając wsparcie jakie otrzymała od lekarzy i nieznanych sobie ludzi, również finansową na zakup nowej protezy.
Życzę jej aby się to udało, choć mam wątpliwości - bo z jej urodą może nie skończyć studiów :-) :-) :-)
Oczywiście nie wszystko jest tak różowo, ale to przeżywa każdy ampu. Ale ogólnie nigdy ,nawet przy największych bólach również tych fantomowych nie żałuje swojej decyzji.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2015-11-09 19:24
Wiem, pisała mi o tym. To naprawdę super dziewczyna. Bardzo mądra i dojrzała. Rozumiałam ją doskonale, bo niektóre moje przeżycia w młodych latach były podobne.
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2015-11-09 19:40
Podobne 'trudne decyzje" miał air2000. Ale nie doczytałem się decyzji jaką podiął.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2015-11-09 19:47
Ja również nie wiem jak potoczyły się jego losy.
Nadrzędny - Autor air2000 Dodany 2015-11-10 18:31
hello Wam mordeczki. muszę Wam powiedzieć, że decyzja wciąż przede mną. nadal mam swoje "kopyto":-)
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2015-11-10 19:55
Walczyć do końca.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2015-11-10 19:56
Co przez to rozumiesz?
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2015-11-10 20:13
Chłopak pisał o nodze chyba rozważał amputację, a kolano się zgina itd.
Każdy człowiek i przypadek jest inny, każdy ma inną psychikę.

Nie koniecznie w Jego przypadku (nie znam tematu) ale czasem (często) lekarze doradzają amputację, bo uratowanie nogi ma nikłe szanse. W tym przypadku radzę walczyć do końca, bo potem okazuje się, że na nodze i potańczyć można :-) (wiem o czym piszę).
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2015-11-10 20:19
Chodziło mi o słowa "walcz do końca". Co uważasz za koniec?
Nadrzędny Autor Jola11 Dodany 2015-11-10 20:43
"Koniec" to koniec - nie masz wyboru, nic nie poradzisz, tak musi być.

Dobrej nocy - uśmiechnij się :-) :-)

"Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej!
Już od pierwszych godzin dnia,
Gdy noc już pójdzie spać!
Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej!
Tak, jak ja do ciebie,
Jutro twój szczęśliwy los o sobie da ci znać.

Już dzisiaj pożegnaj twe smutki,
Niech dyskretnie ulotnią się gdzieś,
Bo żywot twych smutków jest krótki,
Jeśli ty sam tego chcesz!

Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej!
Już od pierwszych godzin dnia,
Na słowo uwierz mi!
Nie patrz wkoło nie szukaj oczami
To chodzi o ciebie właśnie tak
Chodzi o to byś spojrzał dziś z nami
Innymi oczami na ten świat"
Nadrzędny Autor wielokropek Dodany 2015-11-12 14:07
Cześć air. To oznacza ,że Twoja niepełnosprawność nie przeszkadza tak bardzo, że nie umożliwia normalnego życia. Do bólu i związanych z tym niedogodności można się przyzwyczaić. Ja się przyzwyczaiłem. W w dyskutowanym wcześniej przypadku "kłopot" uniemożliwiał "normalne" funkcjonowanie. Teraz jej się zmieniło na lepsze,wtedy uniemożliwiało.
Trzymaj się zdrowo i żyj z uśmiechem mimo wszelkich trudności.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Amputacja nogi (Strona 2) (38101 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill