Przede wszystkim to nie ma już renty uczniowskiej, to jest teraz najniższa renta z tyt. niezdolności do pracy, ale nieważne o terminologię, bo jednak (mimo zbieżności nazw) jest na nieco innych zasadach niż z tyt. niezdolności do pracy, czyli ciagle na takich samych zasadach jak wtedy, gdy była przyznana po raz pierwszy. Staż pracy nie wymagany, data początku niezdolności w dzieciństwie/wieku szkolnym, kontynuacja choroby.
Sam fakt podjęcia pracy nie ma wpływu, gdyż żaden staż tu nie jest wymagany, tylko bardzo subiektywny haczyk, czy orzecznik nie stwierdzi, że jednak jesteś zdolny do pracy, skoro pracujesz. Z tym bywa tak różnie, że nie sposób przewidzieć.

1. Jeśli przedłużenie renty ciągle tej samej (a nie przejście na inną), to staż żaden nie jest wymagany. Tylko kontynuacja tej samej choroby i nadal orzeczona CAŁKOWITA niezdolność.

2. To loteria i tego nikt nie przewidzi, co orzecznik stwierdzi. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Może dojść do wniosku, że pracujesz, to jesteś zdolny do pracy, a może dojść do wniosku, że to ZPCH, więc jednak świadczy o jakiejś niezdolności. (Ja kiedyś pracowałam w ZPCH i to na pół etatu, bo na więcej nie byłam w stanie! a orzecznik napisał - pracuje, więc jest zdolna do pracy, a to że zarabiałam 400 zł z haczykiem, to już go nie obchodziło -  uznał to za zdolność do pracy, nieważne że pół etatu i że warunki chronione).

Tak jak kryteria stażu pracy czy daty niezdolności są raczej obiektywne, to sama opinia orzecznika o zdolności do pracy i jego stosunek do podjętej pracy już nie, tego nikt Ci tutaj nie powie. Ile ludzi i ile orzeczników, tyle może być opinii.

Inne pytania to już do specjalistów, ja nie jestem pewna, a mieszać nie chcę.

Ogólnie to dobrze jest się czasem powymieniać z kimś swoimi doświadczeniami, bo dzięki temu nasza wiedza jest większa.

W 1 pytaniu widzę że troszke na gmatwałem bo chodziło mi o ten wywiad zawodowy czy jak on się tam nazywa dolaczany do wniosku o klejne ustalenie prawa do renty. Kiedyś wydaje mi się że była tam jakaś adnotacja że wypełnia się go jeśli pracowało się ponad 6 miesięcy - teraz takiej informacji do ostatnich przynajmniej dwóch wywiadów zawodowych nie kojarzę.

Przez długi czas byłem przekonany że to że mam tą rente, mam dzięki temu że byłem w zawodówce - teraz jak tak szperam po necie to dochodzę do wniosku że nie mialo to chyba znaczenia. Potem skończyłem liceum , powoli zdałem mature, poszedłem na studia, pięc lat mam zaliczone bez obrony. W sumie oficjalnie nigdzie nie byłem zatrudniony więc problemów z przedłużaniem renty nie miałem, oprucz jednego przypadku gdy tak naprawde nie dostarczyłem opinii lekarza prowadzacego, choć był to też okres w którym ZUS "ciął" renty jak tylko mógł, wtedy wpisano mi częściową niezdolność do pracy ale odwołem się do sądu, dostarczyłem wymagane dokumenty i drogą sądową ustalono mi całkowitą niezdolność do pracy a więc i prawo do renty. Od tamtej pory już jakoś nie miałem problemów z ZUS-em.
Na moją korzyść wydaje mi się że działa to że ja jak i cała prawie moja rodzina leczyła się w Instytucie Kardiologii w Warszawie.

Zastanawia mnie bardzo czy w przypadku jak będę w 2014 r. stawał przed lekarzem orzecznikiem to czy znaczenie bedzie miał tylko mój stam zdrowia czy także podięta ewentualnie praca. Ja rozumiem że dużo zależy tu od lekarza orzecznika i poniekąt to mnie jakoś niepokoi, bo spodziewałem się że on powinien się kierować jakimiś też przepisami szczegółowymi.
A pomijając samego lekarza orzecznika to przy odwołaniu do sądu ( chyba że teraz dwoływuje się gdzieś indziej ) czy podięcie pracy będzie
miało znaczenie. Cóż pewnie się okarze że to loteria i kwestia szczęścia.

A tak na marginesie nie myśleliście o stworzeniu jakiś poradników bo taki temat jak mój może się pojawiać wielokrotnie. Osoba będąca na rencie chce podiąć pracę i chce się zabezpieczyć przed jej utratą. W domu można posiedzieć 1,2,3 lata nawet jak sie człowiek już nie uczy ale potem przychodzi potrzeba pracy z najróżniejszych powodów.

>4. Zauwazylem ze oprocz typowego wynagrodzenia za prace, pracodawca moze zatrudnionemu dawawac pewne dodatki, interesowalo by mnie czy ktore z tych dodatkow nie wliczaja sie do sumy tych dochodow krorych nie powinienem przekroczyc aby reta nie zostala zmniejszona lub wstrzymana i czy ma znaczenie kwota poszczegolnych dodatkow lub ogolna ich suma ?

Dodatki do pensji podstawowej i sposób ich wypłaty, naniesienia-rozpisania do wypłaty to indywidualna kwestia w zakładzie-przedsiębiorstwie. Miesięczna kwota wynagrodzenia,  netto tej kwoty interesuje ZUS. Jeśli dodatki, o które pytasz zostaną wpisane do rozliczenia-wypłaty, to jest to suma do okazania w PIT i do ZUS.

>jak będę w 2014 r. stawał przed lekarzem orzecznikiem to czy znaczenie bedzie miał tylko mój stam zdrowia czy także podięta ewentualnie praca.

Masz 33 lata i jak zrozumiałam chcesz podjąć pierwszą pracę, staniesz na Komisję w 2014r, a jak potoczą się kwestie renty uczniowskiej tego sam nie wiesz, jak zostanie odebrane, że późno, ale podjąłeś pracę, że byłeś w stanie pracować. To trudna odpowiedź. Ale w Aktach ZUS będzie ślad Twojej pracy nie zataisz tego faktu.
Korzystne będzie zatrudnienie z zakładzie pracy chronionej, tak myślę.
Na pytanie ile lat pracy trzeba mieć, żeby stanąć z renty ZUS-przepisy ogólne. Mając lat 30 i ponad - wymagany staż 5 lat pracy minimum, w tym dozwolona przerwa (z różnych powodów życiowych) w jednym  ciągu nie dłuższa niż 182 dni.