Sonka faktycznie z mojej strony nie "napadałam". Dla mnie post był mało jasny, dlatego, że na stronie polskiego ZUS są widełki ile można dorobić i ma to związek z wysokością świadczenia, a nie orzeczenia. Pytanie dotyczyło czy chce w Polsce czy za granicą i gdzie - w Polsce czy nie pobiera świadczenie - kraj mnie naprawdę guzik obchodzi.
Pozdrawiam