gre_ys
>jeśli ktoś z Was miał podobny problem, to proszę bardzo o jakieś podpowiedzi, nie mam już siły ani ochoty do dalszej walki.<
miałem podobny problem więc pozwolę sobie na kilka słów.
Uchylenie decyzji to znaczący sukces bo taki wyrok świadczy o tym, że sąd nie zgodził się z decyzją ZUS-u. Szkoda, że nie zdecydował sam o przywróceniu całkowitej niezdolności ale fakt przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia "da do myślenia" tym niby-lekarzom z ZUS.
>Złożyłam wniosek o wyrok z uzasadnieniem na piśmie<
I bardzo dobrze zrobiłaś - teraz po przeczytaniu możesz zdecydować czy odwoływać się do wyższej instancji sądu a jeśli nie to uzasadnienie wyroku będziesz mogła wykorzystać w kolejnych "potyczkach" z ZUS-em.
>Nie wiem, czy mam czekać także na wezwanie z ZUS<
Po otrzymaniu wyroku i uzasadnienia będziesz miała 14 dni na decyzję (odwoływać się do sądu czy nie). Po tym czasie (jeśli się nie odwołasz) wyrok się uprawomocni i ZUS będzie zobowiązany do wykonania wyroku czyli ponownego rozpatrzenia. Sami się odezwą!
Pozostaje jeszcze jedna możliwość - odwołanie ZUS-u od wyroku do sądu wyższej instancji ale o tym możesz dowiedzieć się po upływie 7 dni od ogłoszenia wyroku (tj. od dzisiaj) dzwoniąc do sekretariatu sądu.
>nie mam już siły ani ochoty do dalszej walki<
Skoro tyle już przeszłaś to nie rezygnuj bo ZUS tylko na to liczy.
A dla przypomnienia przeczytaj sobie swój wpis w wątku "Nie poddawajcie się" Autor gre_ys Dodany 2012-01-06 12:26
Trzymam kciuki,
pozdrawiam,
Tadeusz