> ale muszą być ku temu powody.

Nie. Wikipedia nie jest źródłem naukowym. To, że prawie nikt nie używa dziś normalnych encyklopedii nie zmienia faktu, że kiedyś według Wikipedii przez dwa lata istniał fikcyjny działacz komunistyczny Henryk Batuta. Edytować może każdy - dopisywać i kasować co zechce (no, stronę o papieżu akurat teraz nie, bo wyłączono możliwość edycji przez niezarejestrowanych). Ba, zmienianie treści stron na anglojęzycznej Wikipedii, dla wydarzeń aktualnych i nośnych, robienie czarnego PRu albo podbijanie sobie bębenka jest zupełnie normalne - dlatego to nie jest źródło, którego można nie sprawdzać.

> W każdym razie tak można to interpretować

Interpretować każdy sobie wszystko może jak zechce.

Dla mnie jednak jest to raczej dowód stosunku do kościoła, niż do danych historycznych.

48 godzin temu, gdybyś pytał o Brudną Wojnę w Argentynie pewnie nikt by Ci nic nie powiedział. Gdybyś pytał o kardynała Jorge Mario Bergoglio być może ktoś by powiedział, że nie zna człowieka, ale go wylosował, jako kardynała za którego się modli na konklawe. W ciągu 48 godzin pojawiło się mnóstwo ludzi, którzy cytują wyłącznie jedną książkę, prawdopodobnie byłego lewicowego partyzanta (wedle tejże samej Wikipedii: Horacio Verbitsky należał do zbrojnej lewicowej partyzantki Montoneros, sam na szczęście nikogo nie zastrzelił). Której, w doskonałej większości, nie czytali... bo jest po hiszpańsku.

O ile się założysz, że to wynika w tym momencie głównie antyklerykalizmu (czyli ogólnie takiego stosunku do sprawy, że jak jest papież, to musi na niego być hak - swoją drogą, jeżeli to jest najlepsze, cytowane źródło, które daje się znaleźć to ja się cieszę), a nie przemyślanych zarzutów, o podstawie historycznej?

A swoją drogą, oczywiście mogło być tak, że wykasował go ktoś komu na dobrej reputacji Papieża Franciszka zależało. Ale samo to w sobie nie musi być strasznie głupie - mnóstwo ludzi nie rozumie jak działa Wikipedia, więc weszliby, przeczytali że według jakiegoś źródła kolaborował i potem można by już uczone sprostowania pisać i pisać. Teoretycznie Wikipedia ma zapewniać neutralność światopoglądową, a to znaczy że ma obowiązek cytować i źródła za tezą i przeciw, jeśli są w obie strony. Jesteś inteligentny, to zauważyłeś, że wersja o którą ktoś toczy spór zawierała tylko twierdzenia przeciw Bergogliemu.

EDIT: Dla jasności - w ostatniej wersji artykułu Wikipedii z dnia 12 marca (czyli sprzed całej tej małej wojny Wikipedystycznej) nie ma NIC o tamtym okresie. To zaczyna się pojawiać dopiero PO wyborze na papieża i w tym momencie zaczyna się przeciąganie liny czy informacja jest wiarygodna, czy nie.

Aktualna polska wersja zawiera omówienie tej sprawy, mniej szczegółowe niż angielska, ale zawiera.