O rany...
Z urzędu nic takiego nie przysługuje - głównie dlatego, że większość tego typu obiektów jest własnością prywatną, w związku z czym sposób dystrybucji sposbu wejść zależy od właścicieli.
Wyjątkiem są obiekty dzielnicowe, miejskie, powiatowe typu OSiR itp., gdzie zwykle dla ON oferuje się ulgowe wejścia - aczkolwiek za darmo niczego bym nie oczekiwała.
Natomiast, na Twoim miejscu, zakolegowałabym się z jakąś lokalną organizacją (fundacja, stowarzyszenie) lub klubem sportowym, oferującym zajęcia w temacie, który być może Cię zainteresuje. Oni często dysponują bądź pieniędzmi na takie atrakcje dla swoich podopiecznych (z dotacji) bądź własnym zapleczem sportowym. A przy okazji, może byś się wciągnął w jakąś aktywność rekreacyjno-sportową: pływanie, siatkówka czy koszykówka dla ON lub inne - jest tego sporo w kraju.