www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / czy warto się starać? (1885 - wyświetleń)
- Autor szansel Dodany 2013-08-23 15:05
Mam stwierdzoną synostozę lewej ręki (bodajże promieniowo-łokciową). Zaczyna mi po głowie chodzić myśl, że skoro nie jestem w pełni sprawna, to może warto się postarać o orzeczenie o lekkim stopniu niepełnosprawności. Oczywiście z tą moją wadą wrodzoną mogę żyć, ale niektórych czynności czy prac nie wykonam, wykluczone też jest wykonywanie pewnych zawodów. Ale z drugiej strony tę synostozę to zauważy tylko specjalista, przeciętny kowalski nie widzi różnicy, dopiero jak pokazuję i tłumaczę, że nie mogę obrócić dłoni itd. Zastanawiam się , czy warto się starać, czy tylko się ośmieszę i uznają mnie za kogoś próbującego coś wyłudzić
Nadrzędny Autor Centrum INTEGRACJA Dodany 2013-08-23 15:39
Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym nie ma katalogu schorzeń i odpowiadających im stopni niepełnosprawności.
Do lekkiego stopnia niepełnosprawności zalicza się osoby o naruszonej sprawności organizmu:

1. powodującej w sposób istotny obniżenie zdolności do wykonywania pracy,  w porównaniu do zdolności, jaką wykazuje osoba o podobnych kwalifikacjach zawodowych z pełną sprawnością psychiczną i fizyczną;
2. mające ograniczenia w pełnieniu ról społecznych dające się kompensować przy pomocy wyposażenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze lub środki techniczne.
W opisanej sytuacji , jedynym sposobem stwierdzenia czy może Pani uzyskać orzeczenie jest złożenie wniosku w Miejskim/Powiatowym Zespole Orzekania o Niepełnosprawności właściwym ze względu na miejsce zamieszkania.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / czy warto się starać? (1885 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill