www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Sprzęt i rehabilitacja / PFRON - na co i jak idą pieniądze? (2156 - wyświetleń)
Autor bluengel Dodany 2014-03-12 11:58
Natknęłam się na takie ogłoszeniehttp://ogloszenia.ngo.pl/x/967209

Czyli:
- Karkonoski Sejmik Osób Niepełnosprawnych dostał (w konkursie) pieniądze na realizację projektu ogólnopolskiego
- składając wniosek powinien był wykazać (jak domniemam) zdolność do wykonanania zadania w zakresie wskazanym - baza, zaplecze, ludzie, specjaliści, lokale itd
- jak to się ma w takim razie do faktu, że dopiera teraz - po ostatecznym rozstrzygnięciu konkursu i przydzieleniu dotacji, dużej dotacji - zaczyna szukać w Polsce innych organizacji, które de facto zapewnią właśnie te elementarne wyżej wymienione punkt i które to zrealizują ich zadanie...?

To jak to jest: czy głównym zadaniem projektu było ZAMIERZENIE (z bliżej nieokreślonym skutkiem) ZNALEZIENIA PODMIOTÓW świadczących usługi, o których mowa? Czy może było to PROWADZENIE wymienionych elementów przez oferenta...? A może było to zbudowanie sieci usług - to już by było lepiej.

Ale czemu, do licha, najpierw daje się komuś (a właściwie czemuś, bo KSON tak naprawdę - jak żadna inna podobna instytucja - nie pełni roli sprawczej ani wykonawczej, to teoria) pieniądze z założeniem, że może coś później za nie pożytecznego wykona....?

Czy w ten sposób można zbudować sieć usług na dobrym poziomie, z dobrymi specjalistami w danej dziedzinie i ze skutkami trwałymi? Nie, nie można - bo projekt kasę w tym roku dostał, a w kolejnych może dostać ale nie musi. Czyli nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie się angażował w dalekosiężne działania w takim ośrodku poradniczym. Owszem, co najwyżej kilka osób dostanie jakieś wynagrodzenia przez parę miesięcy (marzec - grudzień 2014!!!) i tyle. Nikt ich nie zmusi (a ja nawet bym nie wymagała), żeby sięgali w dalszą przyszłość - po co?
Co też z tego będą mieli potencjalni beneficjenci chcący korzystać z porad i pozostałych usług? W kwietniu będą mogli z nich skorystać, ale już w styczniu 2015 NIE - bo kasa się wyczerpie i będzie czekanie na kolejną łaskę.
To jaką to daje stabilizację i ludziom pracującym w ośrodkach, i beneficjentom w szczególnie zagrożonych regionach, i miejscowej strukturze - bo nie wiadomo, czy w coś np. samorząd ma inwestować czy nie, czy to się utrzyma czy nie... Przecież przez 9 miesięcy trwania projektu nie da pomóc wszystkim potrzebującym. Ich zresztą przybywa, ubywa, życie ich generuje.

A wszystko piszę dlatego, że od 20 lat prowadzę ngo, aplikowałam o przeróżne środki, w PFRON także - i uważam, że postępowanie jak opisane powyżej jest głupie i nieodpowiedzialne. Sama nie wiem, czy mieć tu większy "żal" do PFRONu że takie założenia przyjmuje czy do wykonawcy, że takich zadań się podejmuje. Od czegoś takiego jak "sejmik" to jednak oczekiwałabym właśnie działań PRAKTYCZNYCH dla regionu/lokalnej społeczności a nie pozorowanych, co ma u nas miejsce notorycznie.
Dodam jeszcze, że JUŻ WSZYSCY, CAŁA POLSKA OBYWATELSKA I POZARZĄDOWA OD DAWNA ma dość wywalania pieniędzy na projekty "doradcze" i "poradcze" jak wyżej - naprawdę nikt już, poza opłacaną kadrą prowadzącą, nie ma z tego ŻADNYCH WYMIERNYYCH ani długofalowych korzyści. Taka formuła już dawno się wyczerpała - więc wyrzucanie kolejnych dużych, publicznych pieniędzy na takie cele ośmiesza i wykonawców, i zlecających...
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Sprzęt i rehabilitacja / PFRON - na co i jak idą pieniądze? (2156 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill