NFZ w ogóle nie powinien powstać, ale trzeba było upchać gdzieś swoich krewnych i znajomych do pracy.
A wracając do tego czy NFZ będzie to refundował czy nie - nie ma to znaczenia, grunt, że jest szansa na to, aby odzyskać wzrok - pieniądze zawsze da się jakoś skombinować, są fundacje itp.