.CYTAT
wypadek z jego winy niestety...byl pijany...i tak ma szczęscie bo rodzice sa bogaci i ma rehabilitacje w Niemczech...denerwuja mnie zmiany nastroju,teksty ja i tak mam gorzej..
po 1) pijak za kierownicą , a pytanie czy tylko on odniósł obrażenia ? czy poszkodowani są tez przez niego, o tym nie piszesz.?
po 2) właśnie , dobrze że pomoc rehabilitacji na wysokim poziomie.....i wysoki poziom finansowy...
i choćbyście zagłaskali go na .....to on się nie otrząśnie , zawsze będzie miał tendencję i postawę roszczeniową----im więcej dostanie to więcej będzie wymagał i zawsze będzie
bardziej was szantażował , uczyni ludzi wokół siebie niewolnikami swego losu..jemu potrzeba typowej lekcji z życia, minął już rok , to tak naprawdę dość krótki ale i długi czas na ....zbieranie się do życia ale jeśli on jest wyręczany we wszystkim, to sory nic z tego nie będzie ,
dobrym miejscem dla niego będzie jakiś ośrodek typu np centrum niezależnego życia w Ciechocinku, tam spotka ludzi podobnych do siebie, albo gorszych, tam jest wolontariat który pomaga , ale i uczy samodzielności na poziomie oczywiście danej osoby chorej, poza tym tam starają się nie pieścić inwalidy , pierwsze słowa spróbuj dasz radę , a jak szczęście dopisze to na turnusie przyjadą tacy chorzy którzy swoim postępowaniem postawią go do poziomu , poziomu psychicznego i pomyśli w końcu że jeszcze coś można.
Bo nawet jakaś byle pierdoła ale zrobiona pokonana przez niepełnosprawnego jest czymś więcej niż nic , a dla niejednego będzie to nawet taki drobiazg jak nauka utrzymania łyżki, nauka siedzenia od nowa aby nie spaść z ...wózka, potem może nauka pierwszego kroku w aparatach typu letor, lub każdy chory wie o co się musiał starać ....czego się od nowa uczyć...
spotkałam osobiście takiego rozpieszczonego inwalidę , który co chwilę by tylko wołał , choć mi ,,,pomóż zrób, a tymczasem zdrową ręką nie mógł zapiąć sobie guzika ?
i najlepiej jakby go karmili, w końcu dostał obskok , od innych gorzej chorych i wstydem się trochę przejął, na drugi dzień był całkiem innym chłopakiem....
Powiem tak, Inwalidę trzeba wspierać , rozumieć, i pomagać , ale nie można jej pozwolić na przepraszam, ale tak to się nazywa dopuszczenie lenistwa wobec tego co jeszcze może...
to zrodzi w nim inwalidę ... w inwalidzie
a może otwórzcie strony z tego ośrodka i zobaczcie kilka tylko zdjęć , bo resztę trzeba zobaczyć na własne oczy, i to coś podpowie, jacy tam dziwni ludzie ...i ...coś się dzieje...
a ja jestem osobiście wdzięczna losowi że tam była , i tam właśnie odnalazłam siebie w dalszym życiu.....!!!!