Myślę że warto by było pójść do szkoły takiej jaka cie interesuje, byle miała zniesione bariery architektoniczne..., wolnym pisaniem i "bazgraniem" się nie martw - można dogadać się w wykładowcami/nauczycielami i oddawać wszelkie prace napisane na komputerze, możesz np zabierać ze sobą notebooka (którego możesz zakupić jeżeli uda ci sie zdobyć pieniądze z PFRON), tak samo możesz za zgodą wykładowców nagrywać na dyktafon cyfrowy to co oni mówią i w domu sobie odtworzyć i masz wszystko (ostatecznie można nagrywać np z kieszeni bluzy, koszuli, piórknika czy plecaka - dobrze ściągają te nowe sama tak korzystałam bo nie każdy zgadza sie na nagrywanie). Taki dyktafon również można zakupić ze środków PFRON w ramach programu STUDENT II (te pozycje ze sprzętami pomocniczymi, usb itd). Ostatecznie możesz poprosić dobrego kolegę czy koleżankę aby użyczyła notatek, chociażby ksero szybko zrobić. Jest wiele sposobów aby sobie poradzić z trudnością z pisaniem, dasz radę, byle mieli windę czy podjazd abyś mógł swobodnie sie poruszać a nie skakać po schodach
.
tutaj masz twój oddział PFRON
http://www.pfron.org.pl/portal/pl/29/27/Oddzial_Dolnoslaski.htmltutaj masz program na jaki byś miał szansę
http://www.pfron.org.pl/portal/pl/81/82/Student_II.htmlmam nadzieję że wszystko ci się przyda, ostatecznie najwyżej pojedziesz dalej do szkoły, jak widać nadal są finansowane zakwaterowania, zatem głowa do góry i trzymam kciuki, aha na str PFRON znajdziejsz też inne programy, a może uda ci sie jeszcze na coś załapać
powiem ci że ja nie mam problemów ruchowych itd, ale problemy z pisaniem mam okropne (ręce bolą po kilunastu minutach pisania) i sama się nie mogę rozczytać - mieszanina hebrajskiego z chińskim czy kto wieszcze z czym
, więc korzystałam z dyktafonu i notatek koleżanek - same przepisywały maszynopis bo łatwiej sie im uczyło i innym rozsyłały mailem do wszystkich, i tak uzupełnialiśmy swoje wszystkie notatki, bo każdy zanotował cos innego
Dasz wszędzie sobie radę, jesteś młody i chętny do nauki a to jest najważniejsze, byle te najtrudniejsze bariery dla ciebie były zniesione a reszta sama sie potoczy, powodzenia i trzymam kciuki za ciebie