www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / wymeldowanie (12360 - wyświetleń)
- Autor krystyna1958 Dodany 2012-11-08 09:05
Proszę o pomoc! Jestem osobą niepełnosprawną i potrzebuję spokojnego życia.Mój były mąż (jesteśmy po rozwodzie) jest właścicielem mieszkania w którym mieszkam.Mój syn,któremu się nie udało w życiu z żoną chce wrócić wbrew mojej woli do mojego mieszkania.Jest osobą konfliktową i alkoholikiem.Poza moimi plecami twierdzi,że wraca do mnie bo jest zameldowany w moim mieszkaniu i ma prawo a mój były mąż nie zgadza się go wymeldować jako,że jest właścicielem tego mieszkania z obawy,że mu coś zrobi za to.Mam pytanie czy ja mogę się bronić przed syna powrotem do domu i również go wymeldować ? Nie jestem właścicielem mieszkania ale chcę spokojnie żyć.   
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-11-08 09:16
trzeba było go dobrze wychować
Nadrzędny - Autor Kundzia Dodany 2012-11-08 18:31
basia ale ty kobieto głupoty piszesz. Czasem starasz się wychować kogoś jak najlepiej ale i tak nie masz wpływu na to jak ktoś będzie się zachowywać w przyszłości. Na to składa się wiele czynników a nie tylko wychowanie.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-11-08 18:33
wychowanie to podstawa
Nadrzędny - Autor payapa Dodany 2012-11-08 18:39
Barbaro,  a ile dzieci  sama wychowałaś? Bo jakoś myślę, że żadnego. Tobie zresztą też brak wychowania.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2012-11-08 22:38
nie wychowałam masz racje ale widze co się dzieje wkoło ważne to co z domu sie wynosi
Nadrzędny Autor Kundzia Dodany 2012-11-08 18:47
choroby pschychiczne, problemy alkoholowe/narkotykowe iip, inne złe nawyki nabyte w otoczeniu w jakim się przebywa nie mają nic wspólnego z wychowaniem.
Nadrzędny - Autor Kundzia Dodany 2012-11-08 18:44
Nic nie zrobisz, niestety.
Teoretycznie możesz wymeldować go gdy ten nie mieszka ponad 3 miesiące ale praktyka wygląda zupełnie inaczej.

W wydziale meldunkowym zgłaszasz że syn nie mieszka (mąż nie musi się zgadzać), ale musisz podać obecny adres syna lub chociaż numer tel. Ten wydział wysyła do niego pismo że wszczyna procedurę o wymeldowaniu i jednocześnie wysyła dzielnicowego aby ten sprawdził czy syn faktycznie nie mieszka (pyta domowników i sąsiadów a następnie wysyła raport do gminy). Syn otrzymuje pismo że wszczęto procedurę wymeldowania bo udowodniono że nie mieksza. Toretycznie koniec problemu z meldunkiem syna.

Praktyka wygląda tak:
Syn dostaje pismo czy tel że wszczęto procedurę. Ma wezwanie do urzędu w celu ustosunkowania się. Mimo że nie mieszkał, od momentu otrzymania pisma, może stwierdzić że jednak wraca do tego mieszkania właśnie teraz. Tłumacząc się że nie mieszkał do tej pory bo.... (tutaj najczęściej jest oczernianie osoby która chce wymeldować) i właśnie zamierza się na nowo wprowadzić, albo już się wprowadził. Cała procedura zostaje wstrzymana do kolejnej wizyty dzielnicowego. Gdy ten potwierdzi że ta osoba wróciła, postępowanie o wymeldowanie zostaje umorzone.

To jest dramat wielu osób, zwłaszcza starszych, gdy dorosłe dzieci nie chcą same się usamodzielnić i żądają od swoich rodziców aby ci zapewnili im dach nad głową u siebie, bo po co wynająć mieszkanie (pokój) czy wziąć kredyt ew postarać sie o mieszkanie od gminy jak można żyć u rodziców, i najczęściej nawet nie dokładać się do opłat, częśto też "gotując" piekło tej rodzinie.

Ostatecznie możesz próbować wyeksmitować syna przez sąd, udowadniając że zagraża wam, albo że jego problemy alkoholowe są zbyt uciążliwe itd - ale tutaj musiałby pomóc też twój mąż. I sprawa w sądzie wcale nie musi zakończyć się pozywtywnie dla was.
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-11-08 19:08
Nie może być eksmisji bo nie jest właścicielką i na jakiej podstawie? Proszę trochę pomyśleć obiektywnie zanim napisze się coś wg. własnych doświadczeń!
Nadrzędny - Autor Kundzia Dodany 2012-11-08 19:36

>ale tutaj musiałby pomóc też twój mąż....


wystarczy doczytać do końca, bo mąż jest właścicielem

zresztą osoba zameldowana może również za pomocą sądu pozbyć nawet właściciela z mieszkania jeżeli ten jest sprawcą przemocy ale to teoria (wg ustawy) - bo wiadomo jak wygląda praktyka
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-11-08 20:21
[usunięte]
Nadrzędny Autor Kundzia Dodany 2012-11-08 21:30
warto zaznajomić się z tą stroną

http://przemocdomowa.com.pl/

szczególnie z tymi artykułami
http://przemocdomowa.com.pl/czy-tytul-prawny-do-lokalu-ma-znaczenie-w-sprawie-o-eksmisje-sprawcy-przemocy-z-mieszkania/
http://przemocdomowa.com.pl/eksmisja-z-mieszkania-agresywnego-meza-partnera-rodzicow-lub-dzieci-w-postepowaniu-cywilnym/
http://przemocdomowa.com.pl/usuniecie-z-mieszkania-sprawcy-przemocy-w-postepowaniu-karnym-i-cywilnym/

przez ostatnie dwa lata sporo się pozmieniało w przepisach. Fakt, mimo znowelizowania przepisów, wiele z nich w praktyce jest martwych i jeszcze wiele lat potrwa zanim w naszym kraju wiele się pozmienia :-)
Nadrzędny Autor REA Dodany 2012-11-08 19:03
Niestety Basia ma sporo racji, mimo że pisze ogólnikowo :-(
Chodzi o to, że dzieci nie tylko "wychowywać" mówiąc, ale dzieci widzą jak żyją rodzice, jak się zachowują, jakie mają poglądy i to przejmują, poza tym przyzwolenie rodzica na to, aby syn pił w młodym wieku ma takie, a nie inne skutki itp., itd. :-( Stara zasada "trzymania krótko" nie była taka zła :-)

Teraz do tematu: za mało danych - przede wszstkim: 1. na mocy czego zamieszkujesz we własności byłego męża - podst. prawna - wynajmujesz od niego czy jak?
Nie ważne czemu mąż syna nie chce wymeldować - jest właścicielem i ojcem i postępuje moim zdaniem prawidłowo i ma do tego prawo. To, że tłumaczy Tobie to tak, a nie inaczej musi mieć związek z waszą rozmową i relacjami :-(
Tak na marginesie: jaka z Ciebie matka:(? To, że jesteś o.n. nie znaczy, że musisz żerować na mężu - byłym, a oddaj mieszkanie synowi, a sama sobie coś znajdź :-)
Mnie się zdaje, jesteś egoistka bez uczuć macieżyńskich. Syna - toż to własne dziecko - można było leczyć itp. - być uczulonym i wrażliwym co się z dzieckiem dzieje i walczyć-starać się pomóc!
Na podst. tego co napisałaś - NIE MOŻESZ WYMELDOWAĆ SYNA. TRZEBA ZAMELDOWAĆ, A WYMELDOWAĆ MOŻE SIĘ TYLKO OSOBA ZAINTERESOWANA:) JEST MOŻLIWOŚĆ ALE JA CI O NIEJ NIE NAPISZĘ BO UWAŻAM, ŻE MATKA Z CIEBIE ZŁA BYŁA - NIESTEY :-(
Nadrzędny - Autor walpoz Dodany 2012-11-08 21:31
Krysia1958, zacznij od przeczytania uzasadnienia rozwodu przez sąd i postanowień. Jeśli nie masz nic takiego, postaraj się uzyskać odpis z sądu. Tam powinny być opisane formy dalszego zamieszkiwania. Zapoznaj się z rozstrzygnięciem sądu. Potem pomyśl o radcy, prawniku , obrońcy.
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-11-09 18:40
Suuuuper porada walpoz :-( "ludzie tacy są głupi, że  nie myślą o prawnikach" he, he, a może hi, hi :-(
Nadrzędny - Autor walpoz Dodany 2012-11-09 20:30
Spytaj sie Krysi. To jej dotyczy problem.
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-11-10 19:57
Ale Twoja "porada" :-(
Nadrzędny - Autor walpoz Dodany 2012-11-11 01:15
Ale odpowiedz na Twoje zapytanie zna Krysia. Boisz się spytać, zrobię to za Ciebie. 

Krysia, REA się pyta czy Ty jesteś głupia i nie myślisz o prawnikach?
Nadrzędny Autor REA Dodany 2012-11-16 16:56
Może Wal... rób za siebie, a nie za innych? Przecież nikt Cię o to nie prosi :-)
Nadrzędny - Autor Ella. Dodany 2012-11-11 16:14
walpoz czy ty zdajesz sobie sprawę z tego co piszesz? I ty ON zadajesz takie pytania zasłaniając się REA. Zatkało mnie. Wstdź się.

>Autor walpoz Dodany 2012-11-11 01:15 Ale odpowiedz na Twoje zapytanie zna Krysia. Boisz się spytać, zrobię to za Ciebie.> 


>Krysia, REA się pyta czy Ty jesteś głupia i nie myślisz o prawnikach?> .

Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-11-11 17:34
uśmiałam się do łez
Nadrzędny - Autor REA Dodany 2012-11-13 18:54
No proszę jak każdą wypowiedź można wypaczyć i rozumieć jak się chce :-( Na tym forum wśród wielu o.n. jak zwykle podle - tacy ludzie- czują się gorsi to innym dokopać próbują, ale i tak to im nie pomaga :-(
Cieszę się, że Ela i Basia zrozumiały co napisałam i co wymyślił niby cwaniak (za takiego się uważa) wal... :-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2012-11-13 19:50
szkoda życia na smutek
Nadrzędny Autor REA Dodany 2012-11-14 18:27
:-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / wymeldowanie (12360 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill