Moim zdaniem, Pacjent z definicji winien być pod ochroną szpitala, jak i szpital ponosi pełną odpowiedzialność za Pacjenta, podczas jego hospitalizacji. Po to są specjaliści, po to badania i diagnozy, by było wiadomo, jak zareagować, by tenże był bezpieczny dla siebie i innych.
Już nie raz przeżyłem przypadek niesamowitej agresji na oddziale neurochirurgii. I widziałem, jak lekarze działają. Jednak są przypadki, gdzie napady agresji są nagłe i niespodziewane. Jednak po to są specjaliści, ochrona, policja – by chronić samego Pacjenta, jak i innych. I są ku temu diametralnie inne środki, niż strzelanie z broni palnej. Dla mnie to rażące złamanie prawa.