Skąd taka myśl??
Nie słońce,
))
nie jestem podstawiona, znam to z doświadczenia, niestety. Ja trafiłam swego czasu na porządnych ludzi, od których mógł zależeć mój byt, i udało mi się wyjść z problemów. więc wierzę, że i Małgorzacie uda się rozwiązać problem.
I tylko Jej życzliwie podpowiedziałam jedno z rozwiązań. Czy z niego skorzysta i w jakim zakresie- to inna już bajka.
Dobrosia, więcej wiary w ludzi:)))