witam wszystkich serdecznie!!
wlasciwie nie wiem od czego zaczac ,mam tyle rzeczy ktore chcialabym napisac.
Moze zaczne od poczatku.dwa miesiace temu skontaktowala sie z logopeda,bo zaczelam sie martwic,ze
maly w ogole nie chce mowic,ani mama ani tata,po krotkiej opserwacji zalecona wizyte u psychologa.
Pani psycholog po 45 minutowej analizie zachowania Grzesia stwierdzila zaburzenia rozwoju ze spektrum
autyzmu!!!szok!!!,mam brata autystycznego i nic mi nie pasowalo!!!
po przeczytaniu raportu o moim dziecku zaczelam zupelnie inaczej na niego patrzec!!!!zaczelam dostrzegac
rzeczy ,ktorych nie widzialam ,badz wydawaly mi sie normalne,przeciez to jeszcze dziecko!!!!
troche o Grzesiu:
nic nie mowi,oprocz alfabetu,rozpoznaje literki od 20miesiaca(czego nie ma w raporcie od p.psycholog)
mowi alfabet po angielsku od a do z,zna kolejnosc liter(mieszkamy w nowym jorku,mowimy do niego tylko po polsku),nauczyl sie z laptopa
i puzzli.
rozpoznaje cyfry do 20-tu(pytany o cyfre wskazuje palcem),kolory i ksztalty.
zna czesci ciala.
wykonuje wiekszosc polecen(tj.przynies skarpety,idz do pokoju i wlacz radio,zapal swiatlo,podaj wode itp.)
reaguje jak go wolam ,gorzej jak wola go maz ,ktory jest w nielasce!!
czasem sie zawiesza,ale na kilka sekund,mozna go szybko "odblokowac.
nie przepada za autami czy samolotami,lubi puzzle ,klocki,pilki,kocha literki.Literuje wszystko co widzi.
jest bardzo bardzo uparty,kiedys walczylam 40min ,zeby podal mi kurtke,ktora rzucil,myslalam,ze
go wtedy rozszarpie za ten nieludzki upor!!!!
chodzi od miesiaca do przedszkola,panie sa tam wspaniale,mowia,ze rozumie wszystko,
woli bawic sie sam,ale jak sa zajecia(typu.kolko graniaste)z checia w nich uczesniczy,mowia
rowniez ,ze jest indywidualista i uparciuchem!!!!!
pieluche nosi w przedszkolu,w domu majty,ale nie wola siku,tylko czeka az pojde z nim
do lazienki i wtedy robi siku(do tego czasu trzyma)
ostanio bylismy w muzeum dla dzieci,odbiegal od rowiesnikow,bo
wszystko mial w nosie(przykro mi bylo)!!!
lubi ogladac bolka i lolka,maje i baby einsteina po angielsku!!
nie specjalnie lubi jak mu czytam bajeczki!woli je ogladac,zwlaszcza strony z warzywami i owocami,wiekszosc rozpoznaje.
nie jest nadpobudliwy,ale jest nerwowy!
badanie eeg ok,pani neurolog stwierdzila tylko opoznienie mowy.
przepraszam,ze tak chaotycznie ,ale tyle mysli!!
z jedzeniem nie ma problemu(od urodzenia dieta bez cukru,bez mleka,na piersi do 2 lat,ograniczony gluten)
nie szczepiony w ogole.
bardzo chcialabym poznac wasze opinie ,bo nikt nie wie tyle co rodzice!!!
moze macie jaakies sugestie!!
czasem mam wrazenie,ze on ma wszystko i wszystkich w tylku!!!
aha .....niespecjalnie chce sie sam ubierac czy sam jesc,chyba,ze jest
kapiel z piana to sie rozbierze,albo jak ma na talerzu nalesnika to zje,ale inne rzeczy
to zapomnij!!!!!!!!potrafi szukac mnie po mieszkaniu z jablkiem w rece,podac mi je i czekac az go bede
nim karmic!!!!!!!!
tyle na poczatek!!!
jeszcze raz prosze o opinie!!!
od jutra zaczne regularnie czytac wasze forum,skarbnica informacji!!!
pozdrawiam!!marta