Autorze wątku, na wpisy kryształka patrz z dużym przymrużeniem oka:)
Teza o biedocie akurat niepełnosprawnych, w sensie generalizowania i odnoszenia do wszystkich zaliczających się do tej grupy jest mocno przestarzała i niekoniecznie prawdziwa.
Oczywiście, niemądre by było nastawianie się na klienta tylko niepełnosprawnego, ale przecież w tych usługach absolutnie nie ma takiej konieczności - taki klient ma, po prostu, RÓWNIEŻ możliwość skorzystania. Bardzo fajnie, że chcesz także zadbać o jego potrzeby oraz właśnie młodych mam i ich dzieci - to akurat może zagrać.
Natomiast najlepiej by było, abyś zaprosił/a do swojego lokalu jeszcze przez rozpoczęciem inwestycji (albo w ogóle jeszcze wcześniej) 2-3 panie/panów na wózkach i poprosił/a o podpowiedź, co jak ogarnąć w ich temacie - będą najlepszymi doradcami:)
A z doświadczeń moich znajomych dziewczyn wiem, że wcale nie jest to takie oczywiste - bo czasami np. osobie o niskim (z powodu choroby czy niesprawności) wzrości czy kłopotami z poruszaniem się trudno się wdrapać na łóżko kosmetyczne itd., a to przecież na pewno da się jakoś rozwiązać.
A - szczególnie kobiety - niepełnosprawne naprawdę także chcą dobrze wyglądać i dbają o siebie nie inaczej, niż pozostałe. I zapłacą za to, ile trzeba, jeśli ktoś jeszcze ciekawie do tego podejdzie:)
Powodzenia!