www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / Renta socjalna (25834 - wyświetleń)
- Autor nowypm Dodany 2011-10-07 17:11
Mam pytanie dla mnie bardzo ważne. W 2002 roku otrzymałem orzeczenie o niepełnesprawności na okres 5 lat i pobierałem rente socjalną w 2004 roku podjąłem pracę i musiałem zawiesić rentę. W 2007 roku otrzymałem orzeczenie na stałę. Od 1 stycznia bedzie możliwość zarobienia do renty socjalnej więcej czy bedę mógł odwiesić rentę czy będę musiał starać się do ZUS o przyznanie renty.
Nadrzędny - Autor barnaba24 Dodany 2011-10-07 18:07
Następny naciągać na renty - nie mogę pracować, ale pracuję.
Kto te renty socjalne dostaje, napewno nie osoby niezdolne do pracy.
Ten Zus to też jakiś nienormalny jest, teraz się nie dziwię, że tyle dotacji muszą dostawać.
Nadrzędny - Autor martas Dodany 2011-10-07 18:16
Barnaba, chyba zapominasz że renta socjalna wynosi tylko 601 zł netto, więc normalne, że osoby muszą dorabiać albo być zdane całkowicie na pomoc rodziny. Nie da się przecież wyżyć za takie pieniądze
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-07 20:07
Rentę socjalną powinny otrzymywać tylko osoby niezdolne do żadnej pracy - tak uważam. Co do wysokości, to już inna kwestia.
Nadrzędny - Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-07 21:44
Kryształek.
Co do twojego postu to ja się nie zgadzam.
Osoby na emeryturze sobie dorabiają.
A co do renty i renty socjalnej to każdy sobie może też dorobić.
Są osoby całkowicie niezdolne do pracy a jakoś pracują i otrzymują renty.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-07 21:50
Sam "socjal" o czymś mówi. Albo renta socjalna, albo praca - tu akurat powinno być rygorystycznie. Nie stawiaj równości do renty chorobowej, na którą ktoś pracuje ileś tam lat, a emerytura to już w ogóle inna sprawa. Człowiek pracuje całe życie i uważam, że jeśli ma siły, powinien mieć możliwość dorobienia. Tym bardziej, że to właśnie on pracuje na ten "socjal" dla kogoś. W końcu pieniądze nie rosną na drzewach :-)))
Nadrzędny - Autor pola01 Dodany 2011-10-10 15:11
A to powiedz, co jest winą osoby mającej socjalną, że ze wcześnie zachorowała, żeby wyrobić ten staż pracy?

Inna sprawa - skąd wiesz, że ta osoba nie ma wyrobionego stażu? Bo widzę, że zakładasz, że to tylko pasożyty, co nigdy nie pracowały i nie pracują i to ktoś musi na nich.
Te osoby nie mogą i być może nigdy nie będą mogły przejść na zwykłą rentę, bo choroba powstała w dzieciństwie, bo poza tym stażem pracy ważna jest data powstania niezdolności i to ich skreśla, a nie brak stażu.
Piszesz, że nie może być równości między tymi rentami, czyli to tak jakby ktoś sam był winien, że zachorował za wcześnie i dlatego mniej mu się należy od innych chorych.
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-10-10 16:58
Nie bierzcie pod uwagę wypowiedzi "niby kryształaka" jej robić się nie chce, pasożytuje na mężu i właśnie socjalu - tak wynika z postów - to innych się czepia jak chcą żyć normalniej.
Nadrzędny Autor kryształek Dodany 2011-10-10 22:26
Bober - jeśli musisz odreagować, to znajdź sobie inną ofiarę... Ja nikogo nie obrażam i nie życzę sobie byś takim tonem do mnie mówiła. W przeciwnym razie zwrócę się do administratora. To nie groźba, to ostrzeżenie.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-10 22:23
To wszystko wiem i nikogo nie dyskryminuję. Macie świadomość, skąd biorą się pieniądze na renty? Wszyscy pracujemy na nie.
O jakiej winie piszesz?
Renta socjalna powinna być przyznana osobom, które w żaden sposób nie są w stanie zapracować na utrzymanie. Moim zdaniem, takim ludziom powinny przysługiwać również inne przywileje np. mieszkanie i opiekunka, bądź asystent. A socjal powinien gwarantować nie tylko przeżycie od 1-go do 1-go, ale również dać możliwość wyjazdu na wycieczki itp.
Dlaczego uważacie, że chcę skazać kogokolwiek w niebyt?
Nie popieram pomysłu z dorabianiem. I tu mnie nie przekonacie.
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2011-10-11 07:54
Liberalizm górą:)
Nadrzędny Autor pola01 Dodany 2011-10-11 09:09
No i szydło wyszło z worka.
Piszesz te  bzdury, bo nie wiesz, co to jest renta socjalna.Masz wyimaginowane pojęcie socjalu (może przez tą mylącą nazwę).

Zatem porównaj mi dwie osoby, obydwie chore, tylko początek choroby jednej np. rok temu, a druga choruje od dzieciństwa. Obydwie mają wymagany staż do renty, bo obydwie pracowały. Pierwsza dostaje rentę z tyt. niezdolności do pracy, a druga socjalną.
Obydwie osoby dostają różną rentę za to samo: orzeczenie całkowitej niezdolności do pracy.
Obydwie chore, obydwie ze stażem pracy, tylko druga ma rentę niższą, nigdy nie będzie przeliczona korzystniej, bo socjalna zawsze jest tą najniższą.
I jeszcze mówisz, że ta pierwsza do wysokiej renty ma prawo dorabiać, a ta druga do minimalnej nie może.

A o jakiej winie pisze? Przecież piszę po polsku, bo "zachorowała za wcześnie ta druga osoba".
Najpierw przeczytaj, komu przysługuje renta socjalna, a później dyskutuj.
Nadrzędny - Autor michoo7 Dodany 2011-10-11 11:11
Dokładnie. Mam taką sytuację. Zachorowałem w wieku 21 lat. Pogorszyło mi się w wieku 26 lat, jeszcze na studiach (zmieniałem kierunek). Pracę zacząłem w 2008 roku, mając prawie 30 lat (4 lata na leczenie i rekonwalescencje - ostatni zabieg 2007). Pracuję do dzis.
Starałem się o rentę z tyt. niezdolności do pracy. W sądzie odpalantowali mnie, ponieważ zacząłem pracę już jako osoba niepełnosprawna ("wniosłem niezdolność"). Mimo iż mam stopień znaczny na stałe, z tytułu mojego schorzenia NIGDY nie uzyskam prawa do renty z tyt. niezdolności do pracy, bo zachorowałem za wcześnie....sorry memory...trzeba było poczekać i zachorować w pracy...Tak działa ustawa o rentach z FUS z 1998 roku.
Sędzina przyznała, ze moja sytuacja jest "nie do pozazdroszczenia" i zaleciła mi staranie się o rentę socjalną...bo żeby uzyskać pracowniiczą musiałoby mi się "znacznie" pogprszyć, co w moim przypadku oznacza już tylko ślepotę - brak poczucia światła (stan po odwarstwieniu siatkówki).
I coż powiesz na to Kryształek? Nie wszystko jest białe lub czarne...
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-10-11 14:06
Z renty socjalnej po 5 latach odprowadzania składek można przejść na rentę zdrowotną.
Nadrzędny - Autor pola01 Dodany 2011-10-11 15:07
Nie mozna, bo skreśla to data powstania niezdolności. Przecież michoo7 pisze, że się starał.
Nadrzędny - Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-11 19:14
kryształek.
Z renty socjalnej samej się nie utrzymasz. Co to jest 540 złotych. Wystarczy tylko na same lekarstwa i część opłat za mieszkanie.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-12 13:34
Ale zawrzało... !!!
Michał... przecież pisałam, że nie ma być głodowa....
Poza tym, o czym tu dyskutować? Ja wyraziłam tylko swoją opinię, nie naruszając niczyich interesów, a niektórzy od razu wytykają mi nieznajomość przepisów. Ja nie muszę ich znać. Napisałam co myślę na temat i po sprawie. Mogę myśleć co mi się podoba, zgadzać się, czy nie, ale muszę szanować prawo. A odpowiednie ustawy zostały podpisane i tyle w temacie.
Pozdrawiam adwersarzy :-))))
Nadrzędny - Autor michoo7 Dodany 2011-10-13 07:15
Jeśli wyrażasz swoje zdanie na forum, to musisz liczyć się z polemiką...to chyba normalne?
To ze ktos podpisuje ustawy, to nie znaczy ze są one mądre, a wręcz przeciwnie - mniej jest zdecydowanie mądrych niż głupich i nieżyciowych. Ustawa o FUS z 1998 jest przykładem tej niezyciowej.
Ludzie chwytają się socjali i rent ogólnie z jednego powodu - jeśli mogą pracować to nie zarabiają dostatecznie dużo by się utrzymać. I odwrotnie - jeśli mają rentę, to muszą do niej dorobić, zeby przeżyć.
To państwo tworzy kombinatorów, bo gdyby było jak piszesz, ze osoba niep. mogłaby żyć godnie z renty, nie pchałaby się do pracy i odwrotnie - gdyby osoby niep. zarabiały dostatecznie dużo - nie starałyby się o renty. Pomijam oczywiscie sprawę pracy jako miernika wartości człowieka i jej funkcje społeczne i rehabilitacyjne.
Dlatego moim zdaniem sprawa powinna iść w tą stronę. Osoby niep. zdolne do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami powinny pracować na otwartym rynku pracy, zarabiać mniej nić osoby zdrowe na takim samym stanowisku (prawa wolnego rynku), ALE być wspierane przez państwo w postaci dopłaty do niższej pensji. Dodatkowo pracodawca mógłby być zwalniany z płacenia zusu w części lub w całosci, tylko na podstawie orzeczenia o niepełnosprawności pracownika, bez PFRON-u i całej dodatkowej niepotrzebnej administracji.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-13 10:04
"Osoby niepełnosprawne zdolne do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami powinny pracować na otwartym rynku pracy, zarabiać mniej niż osoby zdrowe..."
No, proszę Cię, przeczytaj co napisałeś....
Ja, jako on nie zgadzam się, by mnie tak traktowano. To dyskryminacja!
Nadrzędny - Autor michoo7 Dodany 2011-10-13 10:09
A zrobisz tyle co osoba zdrowa? Spójrz obiektywnie...
I nie dyskryminacja tylko wolny rynek. Żaden pracodawca nie da Ci tyle co osobie zdrowej, bo masz ograniczenia związane ze swoją chorobą.
No chyba że ich nie masz, ale wówczas nie jesteś on...
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-13 10:30
Jestem on i zrobię tyle samo co osoba sprawna. Jak? Jestem niesprawna fizycznie i nie podejmę się pracy sprzedawcy, sprzątaczki, ochroniarza, etc.
nawet sekretarki - nie. Podejmę się pracy w księgowości, czy innej biurowej i tu sprawny nie ma ze mną szans. Przepisy mam opanowane do perfekcji. Dlaczego mam być gorzej traktowana od sprawnego? Byłoby mi bardzo przykro, żeby nie powiedzieć, że traktowanie mnie, jako osoby gorszej, wprawiłoby mnie w ciężką depresję.
Nadrzędny - Autor michoo7 Dodany 2011-10-13 11:17
Ok, ale wówczas nie możesz mówić o niezdolności do pracy i nie powinnaś korzystać z renty lub zasiłków społecznych.
Masz szczęście w nieszczęściu, że mozesz rywalizować ze zdrowymi osobami na swoim stanowisku pracy. Ja nie mogę.
Nadrzędny Autor kryształek Dodany 2011-10-13 11:39
Nie mówię o niezdolności do pracy, ale o niepełnosprawności. Nie mogę rywalizować ze sprawnymi w każdej dziedzinie, nawet sprawa dojazdu do pracy jest problemem, ale od czego jest intelekt? Nie mogę pieszo, ale samochodem....?, skuterem...? Już tak! W zdobyciu tego środka transportu już ktoś musi mi pomóc, choćby przez łatwo dostępne kredyty. Bank nie jest instytucją charytatywną, więc np. PFRON mógłby pomóc mi spłacić kredyt (ale to już inny temat). Mogę konkurować z osobą sprawną tylko w tej dziedzinie, w której mogę być dobra, a nawet b. dobra. I za to konkretne działanie oczekuję dobrego wynagrodzenia, nie dyskryminującego mnie. Nawet  osoba sprawna nie jest we wszystkim idealna, czy super dobra.
Nadrzędny Autor bober Dodany 2011-10-14 15:26
Kobieto ty wiesz o czym piszesz? Ja wątpię! (do kryszt.)

>odejmę się pracy w księgowości, czy innej biurowej i tu sprawny nie ma ze mną szans. Przepisy mam opanowane do perfekcji.


Jakie przepisy? Ruchu drogowego? Może BHP?
Twoja wypowiedź(tak jak i jakaś wcześniejsza) świadczy o tym, że nie masz pojęcia o pracy tzw. biurowej i księgowości.
Nikt nie zna wszystkich przepisów bo i po co - każdy ma wycinek, są programy komputerowe i dalej to automat. W razie wątpliwości jest zatrudniony radca prawny.
Nadrzędny - Autor pola01 Dodany 2011-10-13 18:10
"Osoby niep. zdolne do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami powinny pracować na otwartym rynku pracy, zarabiać mniej nić osoby zdrowe na takim samym stanowisku (prawa wolnego rynku), ALE być wspierane przez państwo w postaci dopłaty do niższej pensji."

Z tym bym się zgodziła, ale gdyby faktycznie państwo pomagało. A to utopia.
A jak to wygląda teraz?
Renta jest zabierana, gdy człowiek skończy studia, czyli zostaje się bez żadnej pomocy państwa. czasem tylko zasiłek piel. 153 zł, ale co to jest? a i tak - niby zdaniem ZUS-u będąc zdolnym do pracy, ale jednak ON - zarabia się najmniej albo w ogóle, bo nikt nie chce zatrudniać ON, a jak już zatrudni to za niższą płacę niż nie ON.
Nadrzędny - Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-13 19:16
Co do mojej pracy i zarobków to zarabiam więcej od osoby zdrowej.
Pracuje w służbie mundurowej i pracuje na dwie umowy ( o prace i zlecenie )
A oprócz tego jestem na zasiłku pielęgnacyjnym.
Nadrzędny Autor bober Dodany 2011-10-14 15:27
michal to wytłumacz mi w jaki sposób pobierasz zasiłek pielęgnacyjny i z jakiej instytucji?
Nadrzędny - Autor michoo7 Dodany 2011-10-14 08:50
Dlaczego utopia? Ja mam na myśli op prostu renty z tyt. częściowej niezdolności do pracy, które miałyby być handicapem dla on. Potrzebny byłby jednak znak równości pomiędzy orzeczoną niepełnosprawnością a niezdolnością do pracy. I uproszczenie - orzeczenie o niepełnosprawnosci (bez stopnia) oznacza że utraciło się pełną zdolnosć do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami na skutek naruszenia stanu zdrowia i pracownik niepełnosprawny nie ma możliwości konkurowania z osobami zdrowymi na tym samym stanowisku (dorównania wydajnością pracy), co skutkuje niższą pensją w warunkach wolnego rynku.

Na dzień dzisiejszy nasze państwo daje mi poczucie winy i bezsilności. Zachorowałeś, utraciłeś sprawność - twój pech, radź sobie sam. Nie znajdziesz pracy takiej jak osoba zdrowa lub znajdziesz byle jaką, nisko płatną. Nie damy ci też wsparcia finansowego, bo nie spełniłeś naszych wymagań, masz pecha. A jeśli nawet znajdziesz pracę w zawodzie ( hurrra!) to utrudnimy tobie i pracodawcy zatrudnienie ciebie na warunkach jak dla osoby niep., bo pracodawca bedzie musiał przystosować stanowisko pracy itd, a dofinansowania cięzko uzyskać  i jest to dlugotrwala i skomplikowana procedura. Poza tym wezma pracodawce pod lupe...a po co mu to? Same klopoty...Zatrudnic on jako zdrową?? Też problem, bo lekarz medycyny pracy moze nie wydac pozwolenia na pracę...rewelacja!

jeśli ktoś mi jeszcze powie ze on ma w polsce lepiej niż osoby zdrowe i łatwiej im znaleźć pracę, to przysięgam że pogryzę :D
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-14 10:44 Zmieniony 2011-10-14 10:46
Michoo7 - zrozumiałam Ciebie tak: chcesz rentę socjalną - ok. Chcesz pracować - ok. Chcesz zarabiać mniej niż osoba zdrowa - ok. Chcesz pracować mniej wydajnie od osoby zdrowej - ?
Mam pomysł, weź kasę na założenie własnego biznesu i bądź tak altruistycznym pracodawcą.
Na całym świecie pracodawca wymaga od podwładnego pracy na wysokim poziomie i raczej nie jest zainteresowany niańczeniem niepełnosprawnych.
Nadrzędny - Autor michoo7 Dodany 2011-10-17 07:29
Nie chcę pracować mniej wydajnie niż osoba zdrowa, ale nie daję rady pracować równie wydajnie. Poza tym ze względu na znaczne uszkodzenie wzroku nie mogę mieć prawa jazdy, nie obejmę wzrokiem wydrukowanego rysunku, mogę przeoczyć wazne "kreski" w autocadzie - np granice nieruchomości. Dlatego pracuje mniej wydajnie i w ograniczonym zakresie - czy to tak ciężko pojąć osobie ponoć niepełnosprawnej? Dlatego mniej zarabiam, ale to nadal praca w moim zawodzie i w miarę się w niej spełniam, ale soro nie mogę robic tego co moi koledzy zdrowi projektanci, to zarabiam mniej. Jasne? Uważam jednak tą sytuację za niesprawiedliwą, bo ja staram się jak mogę, firma nie jest tinstytucją charytatywną, jak sama powiedziałaś. Natomiast państwo powinno wspomagać on, bo też mamy prawo do godnego życia.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-17 14:52
Michoo7 - mówisz, że pracujesz mniej wydajnie, niż osoby zdrowe. Tyle, że wydajność nie zależy od tego ile kresek jesteś w stanie zobaczyć (oprócz pracy akordowej), ale od jakości wykonania powierzonej ci roboty. Możesz przecież pracować dłużej. W ogóle nie rozumiem Ciebie, z tym dotowaniem przez państwo. A kto to jest państwo? My wszyscy. Ktoś pisał, że przecież nie jest winny, że urodził się taki, a nie inny. A państwo jest winne, że urodziliśmy się tacy, a nie inni? Jestem od urodzenia niepełnosprawna i z wiekiem moje zdrowie pogarsza się, ale nie obciążam nikogo winą za swoje kalectwo i cieszę się z każdej najdrobniejszej pomocy. Nie żądam kokosów, bo widzę jak ciężko mają młodzi, zdrowi.
I chyba nie  będziemy się licytować kto ma gorzej, bo każdemu z nas (Tobie z pewnością też) lekko nie jest, więc po co te wycieczki "czy tak ciężko pojąć osobie ponoć niepełnosprawne".
Michoo 7 zamiast biadolić, uśmiechnij się i powiedz: poradzę sobie... :-) Powodzenia i pozdrawiam. :-)
Nadrzędny Autor michoo7 Dodany 2011-10-17 15:22
Daleki jestem od biadolenia. Choroba nauczyła mnie że z życia trzeba się cieszyć. Nie chcę się też licytować na choroby, komu jest gorzej a komu lepiej. Wiem ze płacę podatki i składki zusowskie i nic z tego nie mam. Emerytura? Nie wiem czy dozyję, a jeśli nawet,to bedzie mizerniutka.
Pewnie ze sobie poradzę, tyle że w przypadku utraty wzroku (co może nastąpić z dnia na dzień) tracę możliwosc wykonywania jakiejkolwiek prcy i to rzeczywiście - w pojęciu zusowskim.
Uczenie się życia na nowo, po ciemku może potrwać kilka lat, a co wtedy? Zanim się przekwalifikuje, zdechne z głodu.
O rentę chce sie starać juz, bo nie wiem co mnie czeka za miesiac.
Ustawa o rentach z fus zablokowala mi możliwosc uzyskania renty z tyt. niezdolności do pracy, bo zachorowalem na studiach, a to już sie nie liczy, mimo ze caly czas place skladki chorobowe do zusu.
Dlatego postaram sie o rente socjalna, zeby wyrownac swoje szanse ze zdrowymi, a przede wszystkim zeby zabezpieczyc sie przed kleska finansowa na przyszlosc.
Widze ze nie znasz specyfiki pracy asystenta projektanta drogowego. Wykonujesz projekt, zgodnie ze wskazowkami projektanta z uprawnieniami, uzgadniasz go w urzedach, potem go wykonuja na budowie. Tu nie decyduje  jakość pracy...zreszta...duzo by tu pisac o tym, a zwyczajnie nie ma sensu. Ważne ze moje widzenie nie pozwala na prace w pelnym zakresie asystenta projektanta drogowego, wiec zostalem ograniczony do wykonywania projektow inżynierii ruchu. To maly wycinek roboty drogowca.
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-10-14 15:37
Wybacz ale pracę za najniższą krajową łatwiej znajdzie - dostanie o.n. niż zdrowy. Już gdzieś pisałam, że na dofinansowania i o.n. jadą marne firmy, marnie płacące. Z pozostałymi jest tak jak piszesz. Jednak zgodnie z Ustawą w ZUS, U.M., U.W. itp. są zatrudniane o.n. 2-3. Poza tym wysokość pensji niestety w małym stopniu zależy od wydajności, jakości czy umiejętności w pracy.
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-10-14 15:39
To w/w było do michoo7. Jak zwykle "moderator"?
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2011-10-14 17:36
A po co moderator? Oni nie mogę przecież przebudować forum...

Ponieważ zarówno ty jak i kryształek kliknęłyście "Odpowiedz" na poście michoo7, odpowiedzi dla niego są na tej samej "gałęzi" (układ odpowiedzi na forum - klik) i są uporządkowane zgodnie z czasem, w którym zostały wysłane (pierwsza jest odpowiedź kryształka).
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-10-14 18:02
Dzieki. Jesteđ nieoceniona. teray znowu klawiatura na tej str. glopio pisze. tzlko na tej. str. czemu np za z y itd.
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2011-10-14 18:06
Proponuję nacisnąć jednocześnie lewy ctrl i shift. A potem spróbować znów coś napisać.
Nadrzędny - Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-14 19:48
Bober.
Zasiłek pielęgnacyjny pobieram ze względu że moja choroba powstała od dzieciństwa. Choruje na padaczkę od 2 roku życia. mam teraz 31 lat. Zasiłek pobieram z innej instytucji niż ZUS.
Rente socjalną i zasiłek pielęgnacyjny zaczełem pobierać od 1999 roku do 2003 roku w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.
Pod koniec 2003 roku wszystko  z MOPSu przeszło do ZUSu - Skończyło mi się ważność orzeczenia i musiałem stawić się na komisję lekarską w ZUSie. Orzecznik stwierdził że nie jestem niecałkowicie zdolny do pracy. No i Zus zabrał mi rente socjalną i zasiłek pielęgnacyjny. Złożyłem odwołanie do Sądu Okręgowego. W tych latach nie pracowałem tylko uczęszczałem na warsztaty terapii zajęciowej. Sąd okręgowy przychylił się co do mojego odwołania i przyznali mi tylko rente socjalną no i ZUS musiał mi wyrównać nie wypłaconej mi renty socjalnej.
Od grudnia 2005 roku podjełem się pracy którą mi zaoferował PEFRON i musiałem wstrzymać sam rentę socjalną ponieważ przekraczałem swój miesięczny dochód.
Teraz w maju 2011 roku moja sytuacja się powtórzyła. Musiałem stanąć na komisji lekarskiej o przedłużenia mi renty socjalnej której wcale nie pobierałem. Lekarz orzecznik stwierdził taką samą opinię z 2003 roku Orzecznik stwierdził że nie jestem niecałkowicie zdolny do pracy. Złożyłem odwołanie do ZUSu i musiałem się stawić na kolejnej komisji lekarskiej ale komisja składała się z trzech biegłych lekarzy i się nie przychylili co do mojego odwołania ponieważ uzasadnili ze względu na mój: charakter, wygląd, wykształcenie i naruszenie organizmu oraz dotychczas wykonywanej mojej pracy.
Teraz złożyłem we wrześniu odwołanie do sądu okręgowego.
A sytuacja chorobowa umnie wygląda marna. Mam prawie codziennie stany podatakowe w domu i na ulicy.
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-10-15 17:25

>- -/- Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-13 20:16
>Co do mojej pracy i zarobków to zarabiam więcej od osoby zdrowej.
>Pracuje w służbie mundurowej i pracuje na dwie umowy ( o prace i zlecenie )
>A oprócz tego jestem na zasiłku pielęgnacyjnym.


W związku z tym nie rozumiem tego co piszesz teraz.
Rozumiem, że pobierasz zasiłek pielęgnacyjny z MOPS.
To na jakiej podstawie pobierasz ten zasiłek? Tak Zostało? Musi chyba coś pisać w orzeczeniu.
Wybacz, ale tak poza tym, pracujesz na 2 etatach - rozumiem, że "służby mundurowe są różne i etaty też - ale jednak.
Jakiś super ZUS i marny MOPS. Nikt się nie czepia. ZUS i MOPS współpracują. ZUS zabrał ci pielęgnacyjne, więc pobierasz je niezgodnie z prawem.

  Myślisz na przyszłość i jesteś zapobiegliwy, to akurat bardzo dobrze.
:-)
Nadrzędny Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-15 19:12
Zasiłek pielęgnacyjny mam z MOPSu i pobieram ze względu na II grupę inwalidzką stopnia umiarkowanego. Zasiłek mi przysługuje ze względu że moja choroba powstała od dzieciństwa.
A co do ZUSu to są złodziejami i nieudacznikami.
Nadrzędny Autor bober Dodany 2011-10-15 17:31
O.K. Iota, następnym razem tak zrobię, dzięki. Może i ja coś nacisnęłam, bo za plecami ciągle coś się dzieje.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-10-17 14:54
W tym przypadku zgadzam się z Bober . Płaca wcale nie zależy od wydajności, czy umiejętności, ale od znajomości.
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-10-17 16:25
Kryształek ma pojęcie o kreskach, ale na kodach w markecie.  Zatrzymała się w epoce komunizmu - "wydajność". Nie powołuj się na moje słowa, bo czytanie ze zrozumieniem stanowi dla ciebie problem.
Nadrzędny - Autor Damiano1412 Dodany 2011-10-20 21:37
michal_pietrzykowski .......... A co ja mam powiedzieć o Zusie....? Miałem nowotwór złośliwy G3 Kościpochodny, przeszedłem 6 kuracji chemioterapii, 2 operację. Mam wszczepioną endoprotezę kości która obejmuję kość udową, wraz z kolanem i do połowy kości piszczelowej! I w dodatku która się wymienia co 10 lat ! PONADTO mam w tej nodze osteoporozę, mam nogę krótsza o 4cm. W dodatku po chemioterapii mam uszkodzony słuch w stopniu znacznym na poziomie 90 decybeli w stopniu nieodwracalnym.

I co...? Złożyłem papiery do ZUS-u i.... ODMOWA !! Nawet byłem na komisji lekarskiej ! Tak samo ODMOWA! No co jest ?!?! Mój kolega z taką samą chorobą TU samo mamy wszczepioną endoprotezę ma rentę a ja nie ! Gdzie tu sprawiedliwość ?!

Tak więc złożyłem papiery do sądu... i... oczekiwanie....

I tutaj mam pytanie ile czekałeś na wezwanie na badanie biegłego lekarza?
Nadrzędny - Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-20 22:54
Damiano1412
Każdy z nas ma inne schorzenia choroby.
Moja choroba jest nieuleczalny i mam prawie codziennie stany podatakowe.
A co do mojej koleżanki Ataki padaczki ma codziennie a jej ZUS nie przyznał na stałe stopnia znacznego. Ma wszczepiony stymulator obok komory sercowej.
A co do odmowy to też dostałem dwa razy. Teraz czekam na wezwanie z sądu okręgowego na komisję lekarsko-sądową  o przywrócenie mi renty socjalnej lub stałej renty.
Nadrzędny - Autor Damiano1412 Dodany 2011-10-21 08:28
... A moja jest uleczalna..? Jeśli sie wymienia endoprotezę co 10 lat a później znowu długaaaaaa rehabilitacja...?

I ile czekałeś na wezwanie biegłego lekarza ?
Nadrzędny - Autor michal_pietrzykowski Dodany 2011-10-21 10:25
Po złożeniu odwołania czekałem miesiąc czasu na wezwanie na komisję lekarską która składała się z trzy osobowej. Po 30 dniach otrzymałem orzeczenie że (nie jest pan niecałkowicie zdolny do pracy) Teraz czekam na wezwnie na komisję sądowo-lekarską. Już miałem taką sytuację w 2004 roku którą wygrałem i Zus mi musiał zwracać rentę.
Nadrzędny Autor Damiano1412 Dodany 2011-11-29 20:47
A jak taka komisja wygląda? Tak samo zasiadasz przed 3 osobami...? Jak w ZUSIE? Czy jak...?
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / Renta socjalna (25834 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill