Basiu na zachodzie to norma sposobu robienia kariery i kasy. Nie ma znaczenia o.n. czy zdrowy. U nich to nie temat zastępczy Media muszą się sprzedawać i każdy ciekawy, ekstremalny temat jest dobry - pomagają w tym i płacą za możliwość relacji itd. On tego nie robi dla idei. Tylko w Polsce mamy "tematy zastępcze". A tak swoją drogą, który o.n. w Polsce, z takim uszkodzeniem ciała, zdobył by się na to, angażował - interesował swoimi wyczynami media ?