Ach,to dlatego tak strasznie mi wykręcało nogi i ręce z bólu,a na koniec ból głowy,
nawet nie wiem co za oknem-ale w domu duszno to na pewno upał,mój bunkier już się
nagrzał-kochana wielka płyta- w upały jest nie do zniesienia,robi się przeciągi bo nie maczym oddychać.
Miłego dnia-najlepiej nad wodą.