Rea, jestem tu krótko. Nawet bardzo krótko. I chyba czego innego oczekiwałam logując się - wymiany informacji, zrozumienia wzajemnego, zwyczajności, życia.
Nie mam potrzeby wyładowywania swoich emocji tutaj, durnego dogryzania, beznadziejnych prowokacji. Tak robią ludzie z kompleksami, którzy nie mają żadnego pomysłu na własne życie, zazdrośni, ludzie, którzy mają tu swoje 5 minut, bo są anonimowi. Nie mam problemów ze sobą, jestem dojrzałą osobą, czuję się spełniona. To, co osiągnęłam zawdzięczam swojemu uporowi, konsekwencji. I mam co robić w realu:-)
Dziękuję Ci za miłe połaskotanie:-))