Radosne były spotkania na forum szkoły. Odezwali się ludzie , których nie widziałam wiele lat. Przy okazji odnalazlam znajomych , z którymi nie chodziłam do szkoły.
Jak musi to jej nie zatrzymasz .Ja porozmawiałam sobie najpierw z moją sąsiadeczką na kawce apotem z narzeczoną mojego siostrzeńca ,o mało przypaliłabym obiad ale by było .