Co nas wkurza .....

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 20:56

Tak więc , to stołki nami rządzą, nie ludzie!

Autor lidian Dodany 2013-01-06 20:57

Niestety, ale na to wygląda. :-)

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 21:05

Jest cos na rzeczy.Od wieków ludzie wierzą (ci starsi i różne plemiona), że drzewa poprzez długowiecznośc posiadły madrośc, jakiej nie maja ludzie.

Autor lidian Dodany 2013-01-06 21:08

Tylko, że u nas starej mądrości się już nie szanuje, niestety.

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 21:09

Pamiętasz może słowa swoich dziadków: za moich czasów, wspomnisz gdy mnie zabraknie?

Autor lidian Dodany 2013-01-06 21:14

Tak, pamiętam i nieraz przyznaję im rację, ale każde pokolenie ma swoje mądrości.

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 21:31

Parę razy przyłapałam się na tym, jak do dzieci mówiłam: wspomnicie moje słowa!
hehehe, to chyba uniwersalna madrośc;)

Autor lidian Dodany 2013-01-06 21:35

Dzieci same muszą doświadczyć dobra i zła, bo najważniejsze jest własne doświadczenie. My też nie słuchałyśmy mądrości starszych, no może słuchałyśmy, ale szybko wylatywały nam z głowy. :-)

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 21:39

Niestety lidian, masz rację.Zycia za nich nie przeżyjemy,jesli beda błądzic , to na własny rachunek. Jako rodzice, a matki szczególnie jest to dla nas bardzo bolesne.Tak bardzo by się chciało prostowac im te ścieżki.

Autor lidian Dodany 2013-01-06 21:50

To co udało nam się wpoić dzieciom kiedy były małe, to nasz sukces, a reszta to już ich własna praca. Staram się nie wtrącać jak nie pytają o radę. Nawet jak korci, żeby pogadać. Wiadomo, że porażki dzieci matkę bolą, ale młodość ma to do siebie, że się szybko regeneruje. Trzeba być dobrej myśli.

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-06 21:39

raczej sama sobie odpowiedziałaś na postawione przez siebie pytanie... Taka rzeczywistość, niestety... i tak jest ze wszystkimi sprawami, które dotyczą niepełnosprawnych i chorych...

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 21:42

Norbi, sądzę że zdrowych dotyczy to także.
W paru watkach przecztałam, że nie podobają się słowa ON, niepełnosprawni. Mi też sie nie pobobają, ale rzeczywistośc skrzeczy.Młodośc ma to do siebie, że czy zdrowy, czy chory, to problemy podobne , jesli nie takie same.

Autor lidian Dodany 2013-01-06 21:55

Oprócz problemów , które niesie niepełnosprawność. Ona jednak bardzo rzutuje na nasze postrzeganie spraw. Wydaje mi się , że prędzej dostrzegamy co naprawdę jest ważne w życiu, co się najbardziej liczy.

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-06 21:57 Zmieniony 2013-01-06 22:05

tylko, że my niepełnosprawni i chorzy płacimy za błędy rządzących kilkakroć więcej niż sprawni, bo sprawni z racji sprawności jeszcze potrafią jako tako przeciwdziałać, sprzeciwiać się, walczyć, a nas nikt nie posłucha, olewają nasze sprawy, tylko dlatego, że sami ze sobą nie możemy się dogadać a co dopiero walczyć o swoje, a ci co zaufaliśmy i mieli nas wspierać, to odwrócili się od nas... Tak jak posłowie: Plura, Piechota, prezes Pawłowski... i dwóch senatorów.... Czyli pozostaliśmy zdani na sobie samych... Wiesz ile muszę uzbierać kasy co kwartał aby móc podtrzymać moją chorobę... 6,5 tys. zł. przy rencie 890 zł brutto... To możesz się wyobrazić na co stać polskiego niepełnosprawnego "Kowalskiego", a niektórzy mają jeszcze mniej, wg, innych w porównaniu z nimi, to jestem jeszcze w komfortowej sytuacji... inni mają o połowę mniej, albo wcale nie mają bo ZUS ich cudownie uzdrowił, tylko zapomniał im dać pracę... Bo ja jeszcze miałem okazję po pracować... i stąd mam odrobinę więcej...

Autor walpoz Dodany 2013-01-06 22:06 Zmieniony 2013-01-06 22:08

Norbi ! Ty nie podtrzymuj swojej choroby, Ty ją upuść albo sprzedaj jakiemuś posłowi :-)

/5wieczorna/
ps
Spokojnie oni też kiedyś będą chcieli dostać się do jakiegoś urzędu i będą mieli to co chcieli . Tzn bariery.

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 22:08

Norbi, ująłeś sedno.Nie potrafimy się ze soba dogadac! Jest to obrzydliwe, bo łączy nas cierpienie i powinnismy sie rozumiec.pracuje wsród zdrowych i na osobę nowoprzybyłą, nigdy nie usłyszałam tyle jadu , co tu.

Autor walpoz Dodany 2013-01-06 22:13

To chyba przez tę moją żmije.... co nie ugryzła...mnie w język?

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 22:14

Niech nie gryzie, bo się niczego od Ciebie nie dowiem;)

Autor walpoz Dodany 2013-01-06 22:17

>Nie potrafimy się ze soba dogadac! Jest to obrzydliwe, bo łączy nas cierpienie i powinnismy sie rozumiec

Muszę zaprzeczyć. Potrafimy się dogadać . Wiele razy obracałem się i obracam nadal w towarzystwie osób nie w pełni sprawnych i wiem ,stwierdzam ze w realu Ci ludzie (MY Oni) dogadujemy sie znakomicie.

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 22:19

Wal wyglada na to, że w necie dla niektórych nie ma barier etycznych, gdyż są niemal anonimowi.Czy tak?

Autor lidian Dodany 2013-01-06 22:20

To dotyczy również sprawnych.

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 22:23

No tak, dlatego uważam, że nie powinno się dzielic osoby. Zdrowi mają często więcej kłopotów niż my.To tylko moje przemyślenia i spostrzerzenia.

Autor lidian Dodany 2013-01-06 22:30

Wiesz od młodych lat zachowywałam się jak osoba sprawna. Robiłam wszystko uczyłam się, pracowałam itd., było to troszkę wolniejsze niż u sprawnych , ale się nie poddawałam. Jednak moja niepełnosprawność pozwalała na to, ale są osoby, którym to nie było dane nie ze względu na lenistwo tylko ze względu na większą niesprawność. Tak na 100% nie możemy porównać naszych sytuacji ze sprawnymi. Jednak mimo wszystko mamy częściej "pod górkę". Mimo wszystko przyznaję Ci rację, że i sprawnym jest nieraz trudno. Wszystko zależy od tego jak się życie układa i od jeszcze wielu, bardzo wielu innych czynników.

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 22:36

Lidian boli mnie takie targowisko, kto ma gorzej, kogo bardziej boli itd. Tego nie pownno byc. Mozna miec złe dni,gorsze samopoczucie, ale to nie usprawiedliwia słownej agresji.

Autor lidian Dodany 2013-01-06 22:46

Oczywiście, że chamstwa nic nie usprawiedliwia zarówno u sprawnych jak i niepełnosprawnych.

Autor walpoz Dodany 2013-01-06 22:26

>nie ma barier etycznych

Możliwe że masz rację , ale sądzę ze takie osoby mają tą etykę zachwianą w realnym życiu.

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 22:28

Nie panują nad emocjami? Mają przecież do czynienia z obcymi osobami.Dla mnie to jest objaw chorobowy.

Autor walpoz Dodany 2013-01-06 22:30

Przez grzeczność nie zaprzeczę :-)

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-06 22:35

jako administrator for i stron i po części informatyk z dokształcenia się, wiem, że nie mal do każdego użytkownika można się dostać, dla mnie nie istnieje pojęcie anonimowość...

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-06 22:29

pomimo że nas jest, no, pi razy oko 6 milionów osób, jesteśmy potencjalnie jedną z największych grup społecznych a nie potrafimy nic, no prawie nic wywalczyć bo nie potrafimy się ze sobą dogadać i czekamy na Mesjasza, który podejmie wszystkie nasze sprawy i załatwi nam lepsze życie...
A druga sprawa to moim zdaniem w parlamencie nasz reprezentuje tylko trzech posłów i dwóch senatorów, moim zdaniem to za stanowczo za mało aby tą około 500 osobową bandę darmozjadów prze wrzeszczeć. Na tym polega Polska demokracja...

Autor walpoz Dodany 2013-01-06 22:32

I z tym się zgodzę Norbi. Ich głosy giną w tumulcie innych "ważności" i zdobywaniu dóbr doczesnych.

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-06 22:40

bo taka jest prawda, Walduś, patrzę na świat i wiem, co piszę... życie mnie dużo nauczyło... I nadal uczy, tak naprawdę uczymy się aż do śmierci...

Autor bonafides Dodany 2013-01-06 22:32

Cieszę się że napisałaś POLSKA DEMOKRACJA. W normalnym kraju, czegos takiego nie ma.Państwo stara się, by jak najszybciej usamodzielnic on, maja potężny socjal, pracę i opiekuna.

Autor ewelka Dodany 2013-01-07 15:00

wkurza mnie to co napisałam w"NOWYCH"

3majcie się

Autor lidian Dodany 2013-01-07 23:03

Oby tylko takie drobiazgi Cię wkurzały. Ty też się trzymaj. :-)

Autor bonafides Dodany 2013-01-08 23:46

ewelka damy radę:)

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-09 13:15

Skoro się tu na tym forum tak bardzo zmieniło, to być może wrócą starzy bywalcy, jak Mariola, Zygmunt, Werbena, Owsianko... ci którzy konstruktywne posty pisali, jak ci ludzie tu byli, to było lepiej... To mnie wkurzało tylko, że zawsze były sprzeciwy, coby nie napisali wyżej wymienieni użytkownicy, to było na nie...

Autor lidian Dodany 2013-01-09 13:18

>Skoro się tu na tym forum tak bardzo zmieniło<

Co się tak bardzo zmieniło?

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-09 13:22

Nastrój tego forum...

Autor Valkiria Dodany 2013-01-09 13:24 Zmieniony 2013-01-09 13:32

...yhm...i ludzie,az sie chce śpiewac zamienie ciebie na młodszy model...Tylko,ze jezeli wszyscy starzy odejda,kto sie ucieszy na nasz widok,gdy zycie zmusi do niepisania przez np.pół roku?Dla niektorych internet to przeciez jest jak rodzina i banalne "dobrze,ze jestes" wypowiedziane tu,ma takie samo znaczenie jak to w realu.

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-09 13:41

Tu są jeszcze starzy użytkownicy Lidian, Nachbar, ja, ty Valkiria, iii jeszcze sporo osób...

Autor Valkiria Dodany 2013-01-09 13:45

Osh Ty ,ja stara?!!! :-)

)))))))))))))))))))

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-09 14:02

No, stara bywalczyni z młodą duszą...

Autor lidian Dodany 2013-01-09 13:51

W takim razie Norbi gratuluję Ci dobrego nastroju. Widzę , że wprowadziło Cię w ten świetny stan odejście osób, które były tu niemal od początku.

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-09 13:59

A jak znam życie, to niektóre osoby z tej kolekcji już nie raz odchodziły, a po jakimś czasie wracały, mnie też tu przez dłuższy czas nie było, bo mi zdrowie i czas nie pozwalało na pisanie po forach, no i ograniczenie z powodu kłopotów z dostępem do internetu... Więc jestem w dobrej wierze, że te osoby powrócą.... ;-)

Autor bonafides Dodany 2013-01-09 19:11

Przemyślą i wrócą.Przecież my " Nowi ",nie jesteśmy jakąś Nemezis tego forum.

Autor lidian Dodany 2013-01-09 19:22

Jeśli u pasa masz bicz, a na głowie koronę z jeleniami, to kto to wie kim jesteś, tym bardziej, że lubisz się tu w nocy kręcić. :-)

)))))))))))))

Autor bonafides Dodany 2013-01-09 19:40

No fakt, nocna jakaś jestem.Zamiast spac , to się wymadrzam! Tak po naszemu,to zwykła bezsennośc trwająca od wielu lat.

Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-09 20:06

ja nigdy nie wyłączam kompa, on chodzi na okrągło przez 24 godziny na dobę... Najwyżej jest uśpiony...