www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Uśmiechnij się (Strona 31) (937627 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 40 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor Jovita001 Dodany 2013-01-11 21:40
Facet w galarecie...

Wiedzą to kochanki i wiedzą to żony:
facet przed konsumpcją ma być wymoczony.

Można go doprawić szczyptą pikanterii,
żeby nie był mdławy, (lecz bez fanaberii ...)

Potem na ogniu zmysłów gotujemy faceta,
Kiedy zdjąć go z ognia? - wie każda kobieta.

Trzeba tu uważać moje drogie panie,
bardzo niekorzystne jest "przegotowanie"

A ... i jeszcze jedno (niech mi każda wierzy)
źle jest także, gdy facet jest trochę nieświeży ...

"Po myśliwsku" smakuje,
gdy masz chęć polować,
a "po prowansalsku",
gdy chcesz go całować,
" na słodko" zbyt nudzi,
"na ostro" zbyt brudzi,
"w sosie słodko - kwaśnym" najczęściej marudzi ...

Nie próbujcie jednak w zalewie octowej,
bo go nabawicie w mig frustracji nowej.

Gdy za dużo octu jest w waszej miłości
jest to zagrożeniem dla jego męskości.

A więc dochodzimy do ciekawej puenty:
że najlepszy facet jest leciutko "ścięty".
Dodaj więc kochana szczyptę żelatyny
i spożywaj go "na sztywno",
lecz bez sztywnej miny
:-) :-) :-)
Nadrzędny Autor bonafides Dodany 2013-01-11 21:53
Jovitka, jakie to pouczające! Warto poczytac rad madrej kobiety.Niesamowite, że można istotę rzeczy , tak ubrac w odpowiednie słowa.Dziękuję Ci Bogini satyry:)))))
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-11 22:01
Roz sie spotkali dwóch kamratów Antek i Francek
no, i Antek zaprosioł do chaupy Framcka.
Tam zakropiyli tyn tref halbkom no i brakło...
no, i Antek poszoł do kuchni i pyto sie Matki,
Kaj je gozoła bo chce poczynstować kamrata...
Matko odpedziała, synek, obejrzyj w bifeju, tam som ze dwie halby
Antek drabko otwiero bifej i w nim widzi, tylko jedna  halba...
I godo do Matki...
Matka je yno jedna.... :-)
Nadrzędny - Autor bonafides Dodany 2013-01-11 22:02
hahahhaa:)
Nadrzędny - Autor Jovita001 Dodany 2013-01-11 22:11
Nirbi coś dla Ciebie :-)

Uwe i Wili w jednej stali wili,

Uwe na wierchu, a Wili na dole.

Uwe spokojny nie wadzi nikomu,

a Wili wyrabioł choby we stodole.


To pies, to hazok, ciepał w nim ryczkami,

Gupioł i turpioł durch trzaskoł dźwierzami.

A kady szczykać naczął z gazpatronów,

To dymu pełno było w cołkim domu


Uwe sie wnerwił i ślozł na dół do niego

I pado: "Wili, jo nie strzymia tego!"


A Wili na to: "Co komu do jemu, a jemu do komu,

Ty giździe pieroński, jo jest w swoim domu."


Uwe po gowie poskrobał sie ino,

Poszoł do siebie i coś medytował...


Rano Wili jeszcze na szezlongu chrapie,

Naraz mu coś z gipsdeli na kichol kapie.

Serwał sie Wili, leci ku górze.

Stuk! Puk! Zamknione!!!


Filuje se przez dziurka: Hen Jezu, cało izba w wodzie,

A Uwe se siedzi z wędką na komodzie.


"Was machts du, Uwe", "Jo se fisza łowie"

"Du bist Idiot, mnie kapie na gowe!"

A Uwe mu na to: "Co komu do jemu, a jemu do komu,

Ty giździe pieroński, jo se w swoim domu."
Nadrzędny Autor bonafides Dodany 2013-01-11 22:24
hihihihihi :-))))))))))
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-11 22:26
to je Paulek i Gaulek a ni jakis tam Wili und Uwe
Nadrzędny Autor bonafides Dodany 2013-01-11 22:33
O kurcze .hahahhaah:))))
Nadrzędny - Autor Jovita001 Dodany 2013-01-11 23:00
Uwe a Willi  są z Zagłębia. Życzysz sobie Waść Paulek i Gustlik zatem bardzo proszę:

Paulek i Gustlik razym se miyszkali.
Swady niy mieli, ani sie niy prali,
Bo Gustlik to chop pieronym spokojny.
Niy cis sie nigdy ku swadzie, do wojny.
Dycki gazeta czytoł lub groł w szkata,
Bądź se legnął, jak to na stare lata.
W swyj izbie na wiyrchu był w niebo wziynty,
Jak mioł co lubioł, czyli spokój świynty.

Paulek w tyj chałpie na dole mioł izba
I choć do tego niy chcioł sie prziznać,
Waryjot z niego był fest pofyrtany.
Myśliwca udowoł dycki nad ranym.
Trąbioł w goń sygnały, chytoł hazoki,
Na fazany szczyloł i inne ptoki.
Lotoł drap przy tym z izby do antryja
I na leżanka skokoł ze bifyja.

Biydok Gustlik skiż tego wyrobiania,
Gowa mioł wielgo jak na jesiyń bania.
Leci po prośbie: Pauleczku kochany!
Byćże tak choć ciszyj trocha nad ranym,
Bo żyje sie ciynżko i usnąć niy idzie.
Czamu rojbrujesz tak bez cołki tydziyń?
A Paulek na to: Ciś stąd gupia małpo,
Przeca se moga co chca robić z chałpą!

Możno dwa tydnie od zdarzynio tego,
W tyj chałpie dzioło sie coś blank inkszego.
Paulek sie jeszcze pod pierzinką grzeje
I mu sie na łeb coś z gipsdeki leje.
Bestoż klnie zmierzły i ślypia łotwiyro,
A tu je mokre praje cołkie wyro.
Drap na góra leci fest znerwowany,
Że niy poradzi poleżeć nad ranym.

Klup! Zawrzyte dźwiyrza. Bez dziurka kuknął
I praje zarozki z nerwów niy puknął.
Co ujrzoł? Woda? Co to je? - sie pyto.
Czamu ty Gustlik w chałpie ryby chytosz?
Na co woda w izbie i guminioki,
Na co wędki, kibel, hoczyk, chroboki...?
A Gustlik na to: Ciś stąd gupia małpo,
Przeca se moga co chca robić z chałpą!

Taki z bojeczki tyj morał płynie:
Gdyś wieprzkiem - inni ci jak świnie!
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-12 00:27
Byle umiom goudać, berać bery i prawic wice  po slonsku.... hihihi
A jo wom powia teroz wic z Katowic..
Roz jednej Babie, zachciało sie w łóżku ze swoim chopem poigrać.
No i godo do niego...
Zeflik, wczodz mi tam...
Zeflikowi ni trza było dwa razy godac wrazioł jyj tam kaj chciała
a ona pedziała, za jakichs czos, wczodz mi głymbiyj ...
No to Zeflik  pocis głymbiyj, a ona zas, Zeflik głymbiyj, głymbiyj...
Aż Zęflik posis tak mocno, aże zaczła sie dusić.
I w końcu wykrztusiuła chrapliwym głosem... Zzzefffliiig, zzzaaa dddaaaleeekkooo... :-p
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-12 11:57
Kawał na czasie:

Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku???

Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!!
Nadrzędny - Autor sylwester49 Dodany 2013-01-12 13:44
dobre:)
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-12 13:44 Zmieniony 2013-01-12 13:46
Do pracy przy hodowli zwierząt zgłasza się pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go co potrafi.
- Może się to panu wydać dziwne - odpowiada interesant - ale rozumiem mowę zwierząt.
- Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chodzmy do krowek, zobaczymy co pan potrafi.
Wchodza do krowek a tu krasula "Muuuu!"
- Co ona powiedziała?
- Że daje 10 litrów mleka a wy wpisujecie tylko 4.
- O kurde! Ale chodźmy do świnek.
Wchodzą do świnek a tu "Chron, chron!"
- A ta co powiedziała?
- Ze daje 5 prosiąt a wy wpisujecie 3.
- O ja pier... Chodźmy jeszcze do baranów.
W drodze przez podwórko mijają kozę a ta "Meeeee!"
- Pan jej nie słucha - szybko mówi dyrektor - to było dawno i byłem wtedy pijany...

Żona do męża:
- Idź kupić bułki.
- Ile mam kupić?
- No nie wiem, tyle kup,żeby starczyło na kolację i śniadanie.
Mąż zirytowanym głosem:
- Jak kupię za mało,albo za dużo,to znów będzie awantura, powiedz, ile mam
kupić?
Żona (z zalotnym spojrzeniem):
- Kup tyle bułek, ile razu się wczoraj kochaliśmy.
Mąż poszedł do sklepu.Staje przed ekspedientką i mówi:
- Poproszę siedem bułek. Albo nie, pięć bułek, loda i kakao.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-12 13:50 Zmieniony 2013-01-12 13:53
Oj, to ci dyrektorek, leci na Kozy....
Ooo, Loda czekoladowego od mojej jeszcze nie dostałem...
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-12 14:01
Sposób na kontrolę drogową:

Policjant zatrzymuje kierowcę za przekroczenie prędkości..
- Poproszę prawo jazdy...
- Niestety nie mam prawa jazdy, zabrano mi uprawnienia już 5 lat temu
- Dowód rejestracyjny poproszę...
- Nie mam. to nie jest mój samochód. Jest kradziony.
- Samochód jest kradziony !!!???
- Dokładnie, ale prawdę mówiąc - chyba widziałem dowód rejestracyjny w schowku, jak wkładałem tam pistolet...
- Ma pan pistolet w schowku !!!???
- No tak. Tam go włożyłem, po tym jak zastrzeliłem właścicielkę tego samochodu i jak schowałem ciało w bagażniku
- W bagażniku jest CIAŁO !!!!!???
- No przecież mówię...
W tym momencie policjant zawiadamia komendę, po 2 minutach antyterroryści otaczają samochód, dowodzący akcja podchodzi do kierowcy
- Prawo jazdy poproszę..
- Proszę bardzo - i kierowca pokazuje jak najbardziej ważne prawo jazdy
- Czyj to samochód - pyta komendant
- Mój. Proszę oto dowód rejestracyjny
- Proszę wolno otworzyć schowek i nie dotykać schowanej tam broni...
- Proszę bardzo, ale nie ma tam żadnej broni
- Proszę otworzyć bagażnik i pokazać ciało
- No problem, ale jakie ciało ??!!
- Zaraz - mówi kompletnie zdezorientowany policjant - kolega, który pana zatrzymał, powiedział, że nie ma pan prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, samochód jest kradziony, w schowku jest broń a w bagażniku ciało...
- He he - odpowiedział kierowca - a może jeszcze panu powiedział, że przekroczyłem prędkość????
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-12 14:14
Ot, to nasza policja... hahaha...
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-12 17:01
Facet miał dostać wypłatę. W dzień w którym ją dostał poszedł to oblać jak zwykle bywa przepił ją cała, przychodzi do domu ledwo trzyma się na nogach i żona czeka już w drzwiach:
- Gdzie wypłata?!
- Przepiłem ale kochanie przyniosłem Ci słonia.
Wyciąga puste kieszenie na zewnątrz i mówi:
- Tu są uszy, a trąbę wyciągnij sobie sama...
Nadrzędny - Autor Jovita001 Dodany 2013-01-13 14:05
Siedem cudów socjalizmu

1. Każdy miał pracę
2. Mimo, że każdy miał pracę, nikt nie robił
3. Mimo, że nikt nic nie robił, plan wykonywano w 100%
4. Mimo, że plan był wykonywany w 100%, niczego nigdzie nie było
5. Mimo, że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał
6. Mimo, że każdy wszystko miał, wszyscy kradli
7. Mimo, że wszyscy kradli, tego co kradli nigdzie nie brakowało

Siedem cudów kapitalizmu

1. Nikt nie ma pracy
2. Mimo, że nikt nie ma pracy, wszyscy pracują
3. Mimo, że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany w 100%
4. Mimo, że plan nie jest wykonywany w 100%,
wszędzie wszystko jest
5. Mimo, że wszystko jest, nie każdy wszystko ma
6. Mimo, że nie każdy wszystko ma,
kradną głownie ci co wszystko mają
7. Mimo, że kradną ci co wszystko mają,
nie udaje się nikogo złapać za rękę
:-)
Nadrzędny Autor Nachbar Dodany 2013-01-13 15:59
Ojciec wraca z pracy i  widzi, jak trójka jego dzieci siedzi przed domem, ciągle ubrana w piżamy i bawi  się w błocie wśród pustych pudełek po chińszczyźnie, porozrzucanych po całym  ogródku. Drzwi do auta żony były otwarte, podobnie jak drzwi wejściowe do domu i  nie było najmniejszego śladu po psie. Mężczyzna wszedł do domu i zobaczył  jeszcze większy bałagan. Lampa leżała przewrócona, a chodnik zawinięty pod samą  ścianę. Na środku pokoju głośno grał telewizor na kanale z kreskówkami, a  jadalnia była zarzucona zabawkami i różnymi częściami garderoby.
W kuchni nie  było lepiej: w zlewie stała góra naczyń, resztki śniadania były porozrzucane  po stole, lodówka stała szeroko otwarta, psie jedzenie było wyrzucone na  podłogę, stłuczona szklanka leżała pod stołem, a przy tylnich drzwiach była  usypana kupka z piasku. Mężczyzna szybko wbiegł na schody, depcząc przy okazji  kolejne zabawki i kolejne ciuchy, ale nie zważał na to, tylko szukał swojej  żony. Zaniepokoił się, że może jest chora, albo że stało się coś poważnego.  Zobaczył, że spod drzwi do łazienki wypływa woda. Zajrzał do środka i zobaczył  mokre ręczniki na podłodze, rozlane mydło i kolejne porozrzucane zabawki.  Kilometry papieru toaletowego leżały porozwijane między tym wszystkim, a lustro  i ściany były wymalowane pastą do zębów.
Przyspieszył kroku i wszedł do  sypialni, gdzie znalazł swoją żonę, leżącą na łóżku w piżamie i czytającą  książkę. Spojrzała na niego, uśmiechnęła się i zapytała jak mu minął dzień.  Popatrzył na nią z niedowierzaniem i zapytał:
- Co tu się dzisiaj  działo?
Uśmiechnęła się ponownie i odpowiedziała:
- Pamiętasz, kochanie,  że codziennie jak wracasz z pracy do domu, to pytasz mnie, co ja do cholery dziś  robiłam?
- Tak - odpowiedział z niechęcią.
- Więc dziś tego nie  zrobiłam. 
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-13 16:06 Zmieniony 2013-01-13 16:09
Czyli wszystko po staremu... Bo czy za komuny, lub w Polskim kapitalizmie, tak naprawdę mamy tylko coś co zaczyna się na literę "G" i bardzo brzydko pachnie....
Nadrzędny - Autor Jovita001 Dodany 2013-01-15 20:54
Nachbar, złota czcionka :-) :-) :-)
Nadrzędny - Autor Jovita001 Dodany 2013-01-15 20:55
Statystyka o nas:

Potrzebne jest 7 sekund, żeby jedzenie z ust przeszło do żołądka
Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg
Długość męskiego penisa jest równa długości kciuka razy 3
Udo jest tak twarde jak cement
Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny
Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii
Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny
Używamy 300 muskułów tylko żeby utrzymać balans jak stoimy
Kobiety już dawno przeczytały ten tekst
Mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój... kciuk
:-)
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-15 22:05
Dobre o tym kciuku. :-)

Proste pytanie:
- Co to jest antykwariat?
Odpowiedź:
-To małżeństwo 20 letniego mężczyzny z 50 letnią kobietą.
-Ona antyk, on wariat.
Nadrzędny Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-16 16:23
Misiaczku... Co kupiłeś mi na prezent, na Święta???
Kochanie, widzisz te Porsche, co stoi obok domu???
Misiaczku, kochanie... Ooo, Boże!!! Taaak???
Kochanie, kupiłem Ci rajstopy w tym kolorze....
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2013-01-16 18:26
KUUURZA NOGA!!!NAWET TU NORBI,NORBI,NORBI.AAAAAAAAALE GŁUPIZNA JESTEM!PRZECIEZ TO 62NORBI03 ZNACZY-62 ROCZNIK,NORBUS A TOP 03 TJ ZE MUSISZ PISAC PO TRZY POSTY Z RZĘDU INACZEJ SIE NIE LICZY.:-)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-16 22:58
staruszko... wiesz, jak mam humorek, to mogę znacznie więcej...
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-17 16:48 Zmieniony 2013-01-17 16:51
Tylko dla dorosłych:

Pewnego razu Roman i Jarosław stanęli obok siebie przy pisuarach.
Kątem oka Romek zauważył, że członek Jarka jest kręty niczym
korkociąg.
- Cholercia - rzekł Romek przyglądając się uważniej. - Nigdy w życiu
takiego nie widziałem!
- To znaczy jakiego?
- Tak zawiniętego jak świński ogon!
- A twój jest jaki? - zagaił Jarek.
- No... Normalny, prosty. Sam zobacz.
- Popatrz no... Do dnia dzisiejszego myślałem, że wszystkie są takie jak
mój - odparł zbity z tropu Jarek i zadumał się głęboko.
Roman skończył szasowanie balastu i zaczął energicznie potrząsać swoim
przyrodzeniem.
- Co robisz? - zainteresował się Jarosław. - Po co to?
- Wiesz, strząsam ostatnie kropelki. Jak zwykle.
- Psia mać! - jęknął Jarosław. - Ja od dziecka wykręcam ...

Kobieta potrzebuje w życiu 4 zwierzątek! JAGUARA w garażu, NOREK w szafie, TYGRYSA w łóżku i JELENIA do płacenia rachunków!!!
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-17 17:23
Jako bity slonzok napisza wom tako historyjka ze Ślonska:
Synek "z werbunku" mieszkający na "wujcu" pisze list do mamy.
Mamo kochana, tu na Śląsku jest mi nawet dobrze, ale oni nazywają wszystko na "G".
Ja wkładam spodnie - oni galoty
Ja schodząc po schodach trzymam się poręczy - oni gelyndra
Ja idę do pracy na kopalnię - oni na gruba
Ja odbieram wypłatę - oni geltag
najgorsze jest to że mi jest Jasiek, a wołają na mnie gorol... :-)
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-17 17:55
Dzisiej mom trocha lepszy humor, to wom jeszcze coś skrobna tu:
Jeden pastuch siedzioł se na łące. Patrzy se tak na to piękne niebo i tak se myśli patrząc na te skowronki co po niebie furgają:
Pon Bóżku, tyż mógłbyś to i tak zrobić, aby i krowy furgać umiały. Byłoby tyż to piynknie widzieć jak se tak furgają jakby te skowronki.
Tak se myśloł i położył sie na trowie i patrzy i spoglondo na niebo. Naroz jeden skowroneczek niy wytrzymoł i spuścił mu małą, miękką, mokrą rzecz prosto na gębę. Wtedy sie pastuch zerwoł, zaczoł sie wycierać i gośno do nieba zawołoł:
- Dyć Tyś to jednak dobrze wszystko obmyśloł Pon Bóżku!!! Jakbych jo teraz wyglądoł jakby to krowa zamiast tego skowronka furgała i to samo mi zrobióła co tyn mały skowronek???  :-) :-)  :-)
Nadrzędny - Autor TomekPopek21 Dodany 2013-01-18 10:28
Kto wymyślił pożegnania?
Do zobaczenia! - okulista
Do usłyszenia! - laryngolog
Jeszcze do Ciebie zajrzę! - chirurg
Jak będziesz mieć problem, to dzwoń! - psycholog
Jeszcze się policzymy! - matematyk

Rozmawiają profesorowie matematyki:
- Dasz mi swój numer telefonu?
- Oczywiście. Trzecia cyfra jest trzykrotnością pierwszej, czwarta i szósta są takie same. Druga jest o jeden większa od piątej. Suma sześciu cyfr to 23 a iloczyn 2160.
- W porządku, zapisałem: 256 343.
- Zgadza się. Nie zapomnisz?
- Skądże! To kwadrat 16 i sześcian 7.

biuro serwisowe
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-18 18:35
TomekPopek, co mam najpoerw przeczytać: dowcip, czy Twoją reklamę?

Piwko

Ostatnie badania wykazały, że nadmierne spożycie piwa wpływa zgubnie na męskość. Winne są zawarte w tym napoju żeńskie hormony. Próbom laboratoryjnym poddano wiele egzemplarzy męskich osobników. U  zdecydowanej większości stwierdzono, że po wypicu 5 litrów piwa niespodziewanie pojawiają sie u badanych cechy żeńskie takie jak gadanie bez sensu, katastrofalny spadek umiejętności prowadzenia auta, przesadna emocjonalność czy siadanie na desce w celu zrobienia siku.
Nadrzędny - Autor dobrosia Dodany 2013-01-19 11:51
Kobiety są lepszymi kierowcami-udowodnione.
Nadrzędny - Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-01-19 12:28
Tylko nie udowodniono czy to wina piwa czy zawartych w nim kobiecych hormonow. ;-)
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-19 12:38
Dom wariatów, lekarz siedzi na dyżurce, wokół sajgon, szaleńcy wchodzą sobie na głowę, wydzierają się, bija się, kompletny odjazd, skaczą po łóżkach, jedzą karaluchy, rzucają się poduszkami. Nagle do lekarza podchodzi taki najbrudniejszy. Koszula - ścierwo, pazury czarne, tłuste włosy, na nogach podarte kapcie, nieogolony, sińce pod oczami. Lekarz na niego patrzy i mówi:
- A co to takie piękne do mnie przyszło? Małpka?
Facet nic.
- A może Napoleon albo książę?
Facet nic.
- A może to taki piękny przybysz z obcej planety nas odwiedził?
Facet na to:
- Panie, ogarnij Pan ten sajgon, bo mi tu kazali internet podłączyć!

Jakis facet pyta panią na przystanku:
- jak masz na imie ?
Ona odpowiada:
-Joanna
On na to..
- Jo Adam, też ze wsi !
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-01-20 19:44
W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża. Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej, chyba, że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi, więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża.

Na pierwszym piętrze wisi tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę" - To już coś, mój były nawet roboty nie miał - pomyślała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej.

... Na drugim piętrze był napis: "Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci" - Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej.

Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni" - No, coraz lepiej - pomyślała ? ale wyżej, to musi być już zarąbiasto.

Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych" - Słodko, słodko... Ale chyba wejdę piętro wyżej.

Na piątym piętrze stało: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku"- No niesamowite, wręcz cudownie- pomyślała kobieta ? ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?!

Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym piętrze nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam babom nigdy nie można dogodzić.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-01-20 19:51
Dobre... i życiowe...
Nadrzędny - Autor ewelka Dodany 2013-01-20 20:10
zgadnijcie kto ma najmniejszy ogródek :-)???? no kto ..no kto wie ???

a no facet ma...

jeden por...
dwa selery...
i kopru od cholery ....

he he
Nadrzędny - Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-01-24 10:27
trochę poczytać i humor wraca .
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2013-02-01 08:21
- Cześć Zenek, skąd dzwonisz, bo mi się numer nie wyświetla?
- Z domofonu, idiotko!

Proboszcz dał młodemu wikaremu książkę, w której zapisał jaką pokutę należy zadawać za odpowiedni grzech. Przyszła do spowiedzi młoda dziewczyna i mówi:
- Robiłam swojemu chłopakowi loda.
Wikary szuka , szuka i nie może znaleźć takiego grzechu. Wychyla się z konfesjonału, patrzy przez kościół idzie siostra zakonna, więc pyta:
- Siostro co ksiądz proboszcz daje za loda?
- Snikersa.

Lata 80-te. Budowa bloku.
Przychodzi majster rano na budowę i widzi całą swoją brygadę taką zniechęconą. Więc mówi:
- Komu się nie chce robić, niech wystąpi.
No i występują prawie wszyscy, został tylko jeden robotnik. Majster rzuca mu się na szyję i mówi:
- Synu, jestem z ciebie taki dumny, jesteś moją podporą!!! - a on na to:
- Panie majster, mi się nawet wystąpić nie chciało...
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-02-01 16:50
Dobre, dobre, dobre! To teraz ja coś opowiem:

Lekarz po  obchodzie opowiada w gabinecie:
- Mamy pacjenta. To marynarz. Ma na penisie wytatuowane imię "pola".
Przerywa mu młod pielęgniarka:
- Pan się myli, doktorze, jak go myłam, to widziałam, że ma tam wytatuowane ""Pamiątka z Konstantynopola".
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-02-01 17:06
hihihihi...
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2013-02-01 17:50
:-)))))))))
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2013-02-01 18:37
Valkiria drugie fajne,Nachbar tez,ale jak sie zmiescił taki tatuaz?Chyba wzdłuż.;-)Nach,dzieki za wczoraj,Ty wiesz za co.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-02-01 19:48
Kobiety, podobno lubią takich facetów którzy mają interes równy lub większy długości kciuka razy trzy...
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-02-01 20:16 Zmieniony 2013-02-01 20:32
- Panie doktorze, mój rozrusznik serca ma chyba defekt !
- Po czym pan tak sądzi?
- Jak kaszlnę to mi się brama od garażu otwiera.

W barze toczy się rozmowa o brzydkich połowicach.
Pewien mężczyzna podnosi głowę znad kufla i mówi:
- Moja żona jest tak brzydka, że jak ostatnio postawiłem ją w sadzie zamiast stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie...
- A moja ma wymiary 90/60/80... - mówi inny.
- Super - klaszczą panowie. - To prawie idealne!
- Taaa... - wzdycha facet. - A druga noga jest taka sama...

Żona pokazuje mężowi magazyn mody z najnowszymi kreacjami zimowymi i mówi:
-Chciałabym mieć takie futro...
Mąż na to:
-To jedz Whiskas...
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2013-02-02 00:48
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Uśmiechnij się (Strona 31) (937627 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 40 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill