Barbra nie załamuj się, proszę, wiem że łatwo się mówi ale ja to rozumiem bo ja sama mam już dość i też nie wierzę że odzyskam prawo do renty, a życie z niecałych 400zł miesięcznie jest nierealne zwłaszcza przy ogrzewaniu elektrycznym, do tego pracownik socjalny każacy spać w kurtce bo nie chcą pomagać w dopłacie za ogrzewanie... nic innego jak się poddać. Ale staram się walczyć dalej mimo że nie wierzę że mi się uda. Zatem proszę cię nie poddawaj sie i walcz dalej. To co że odwołanie ma 2 kartki, moje do sądu miało siedem
więc nie martw sie tym jak skrócić, ma tyle stron to niech ma, tam nie ma wymogu ile ma to zająć stron, zatem głowa do góry, mocno ściskam i pozdrawiam