Czytałam posty na forach i krew mnie zalewa że poznaniacy czy krakowianie lub inni plują na Warszawę bo referendum odwołane.
Co ich to obchodzi.
Trzeba mieszkać i żyć w danym mieście żeby decydować o jego zarządzie.
W Warszawie wiele się dzieje wbrew pozorom i nie jest to tylko zasługa wcześniejszych włodarzy.
Mieszkamy w bloku który został wyremontowany z dawnego hotelu robotniczego na mieszkania komunalne dzięki inicjatywie p. Gronkiewicz-Walz. Na terenie Targówka (brr. mieszkam na Bródnie) powstały jeszcze dwa bloki komunalne dzięki p. prezydent. Również na Mokotowie i na Pradze wybudowano bloki z mieszkaniami komunalnymi.
Robione są remonty, budowane jest metro.
Mieszkam w Warszawie i widzę to.
Owszem dla nas ON może niewiele się robi ale to chyba wszędzie stanowimy problem dla włodarzy miast- bo krawężnik trzeba zlikwidować, bo podjazd trzeba zrobić bo windę dobudować i tym podobne.