www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Turystyka i rekreacja / zapytanie (6387 - wyświetleń)
- Autor ewelka Dodany 2014-05-14 08:51
Witam serdecznie :-) proszę Was o podpowiedz jakie"mądre" ruchy poczynić?? Jestem po 3 operacji kończyny dolnej i poruszam sie od 3 lat o kulach, składając wniosek do sanatorium
w ramach NFZ zaznaczyłam, aby sanatorium mieściło się gdzieś w okolicach nadmorskich /w miarę blisko miejsca zamieszkania/. W dniu dzisiejszym otrzymałam skierowanie do sanatorium
do Jeleniej Góry - około 700 km od domu. Raz, że koszt dojazdu bardzo wysoki, a dwa że poruszając sie o kulach w jaki sposób poradze sobie z przejazdem, bagażem itd.
Wiem..wiem..ich to nie obchodzi, ale pomóżcie..czy mam jakieś ruchy, zeby wnioskować o zmianę miejsca rehabilityacji ??
Nadrzędny - Autor Sonka Dodany 2014-05-14 09:48
Proponuję napisać do NFZ tzw. odwołanie z uzasadnieniem i dołączyć dodatkowo zaświadczenie od lekarza kierującego, potwierdzające fakty.
Czasami myślę, że NFZ robi to złośliwie, albo bezmyślnie. Brak słów.
Oby Ci się udało, Ewelko.
Nadrzędny - Autor ewelka Dodany 2014-05-14 10:14
..też myśle, że to celowe..
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-05-14 18:12
Ewelka, NFZ sugeruje się tym co pisze lek. kierujący. Są też rejony Polski z ośrodkami ze wskazaniem dla "danych" schorzeń. Klimat, dostosowanie ośrodka. NFZ ma zwykle te "gorsze"nie przystosowane dla osób z problemami w poruszaniem się. Np. mojej mamie kiedyś odmówiono z wyjaśnieniem, że lekarz wytłumaczy. Okazało się, że była.... za bardzo chora z opisu lekarza na pobyt w sanatorium.
Nadrzędny - Autor ewelka Dodany 2014-05-15 09:01
Dzięki za odpowiedz na mojego posta. Dzwonilam do NFZ, zwróciłam Pani uwagę, że na skierowaniu od mojego lekarza jest napisane, że poruszam się o kulach, ze nie toleruje klimatu górskiego (powod tez podał)....wiec w tel zapadla cisza ze strony rozmówcy NFZ...jedynym atutem jaki Pani mi przedstawiła, że otrzymałam szpital sanatoryjny, a nie sanatorium, wiec jest on pelnoplatny przez NFZ i ze czekam w sumie tylko 4 m-ce....
Ja mimo to drążyłam temat, aby osiągnąć swój zamierzony cel...
W konsekwencji doszło do tego, iż mam napisać odwołanie, iż nie uwzględniono wskazań lekarza i prosze o sanatrium w bliższym miejscu zamieszkania.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-05-16 15:00
Wydaje mi się, że przez to znowu Będziesz czekać na termin. Jeśli finansuje koszt ZUS to zdaje się, że koszt przejazdu też. Prawdopodobnie to jest coś w rodzaju tego na co wysyła ZUS. Jeśli mieszkasz na pomorzu to może dobrze zmienić klimat. Zależy czym byś jechała. Napisz jak się skończyło, bo nawet jestem ciekawa jak oni to załatwią.
Pozdrawiam :-)
Nadrzędny - Autor Sonka Dodany 2014-05-16 15:42
Jeżeli Twoje skierowanie na leczenie jest poszpitalne to za pobyt nie płacisz i także masz zwrot kosztów podróży.
Lepiej chyba poczekać, niż wlec się przez całą Polskę z bagażami i o kulach. Narciarz od razu będzie z Ciebie, Ewelko :-)
Nadrzędny Autor ewelka Dodany 2014-05-17 11:52
Dziewczynki to jest w ramach NFZ...więc jak pobyt sanatoryjny to dopłacamy, ale moj pobyt jest zakwalifikowany jako szpital sanatoryjny wiec mam 5 zabiegów a nie 2 i płace tylko za dojazd..

wysłałam pismo i czekamy :-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Turystyka i rekreacja / zapytanie (6387 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill