Ja miałam firmy OppO na staw skokowy i kolanowy. Owszem silny, mocny, ale skład: 70% neopren, 15% nylon, 15% bawełny. Po kilku dniach szczególnie w takich m-cach jak teraz "skarpeta" (tak to nazywałam) nasiąkała wilgocią co powodowało marznięcie stopy. Nocne suszenie mało dawało. Na opisie pisało że trzyma ciepłotę ciała, a to nieprawdą się okazało. Dobrano mi go w szpitalnym sklepie pod kierunkiem lekarza ortopedy.
Iwan o to co pytasz nie wiem, ale podałam Ci inną nazwę. Mój stabilizator wyprodukowano w USA, a importowała Warszawa.
Jeżeli chodzi o ortezy to od wielu osób słyszałem, że gotowce prędzej czy później się łamią. Nie dają rady. Polecam pójść do pracowni ortopedycznej i zrobić na miarę. Gdyby coś to ja prowadzę taka w Warszawie. www.pracownia-janowiak.pl