www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Banki dyskryminatorzy niepelnosprawnych ?? (10254 - wyświetleń)
- Autor zanikowiec Dodany 2006-05-23 14:30
Kiedyś chciałem zaciągnąć kredyt na wózek inwalidzki zajechałem do banku z przekonaniem, że dostane pożyczkę ze względu na stałe dochody tj. Renta SOCJALNA a co lepszego mogłoby być dla Banku jak nie to, że państwo zapewnia stały dochód, więc jest to chyba bardziej trwałe niż jakakolwiek praca a tu nagle klops nie dość, że za niski dochód o 80 zł żeby zaciągnąć jakakolwiek kwotę kredytu a jeszcze mi powiedziano, że na rentę socjalną nie ma takiej możliwości, więc znalazłem inny bank, któremu dochód wystarczy 420 zł by zaciągnąć kredyt, ale znów klops, bo renta socjalna, co prawda znalazłem dwa inne banki, którym Nie przeszkadza dochód ni też to, że renta SoCjaLnA, ale za to, jakie oprocentowanie:D, więc doszedłem do wniosku, że banki Są dyskryminatorami osób niepełnosprawnych cóż dość, że się ciężko żyje to nawet Ci najbogatsi żerują na tych najbiedniejszych z biednych;)
Nadrzędny Autor Gosia Dodany 2006-09-19 07:20
ćałkowicie sie z Tobą zgadzam, sama mam rnentę tą najniższą a córa rente socjalną ai żadnego kredytu nie dostaniemy w żadnym banku. Ja miałam kłopot też z wzięciem na raty lodówki w supermarkecie a myślę że i w innych sklepach z takim sprzętem na raty nic nie dostane na moją czy córki rente
Nadrzędny Autor Zygmunt Dodany 2006-10-30 15:13
W czesci dotyczacej obwarunkowan kredytowych w bankach, w obec osob nisko zarabiajacych - faktycznie jest nie ciekawie. Choc trzeba przyznac, ze co nie co sie juz zmienia i nie jest tak tragicznie. Lecz nie moge sie nadziwic, jak mozna bylo fatygowac sie do banku po kredyt na zakup wozka inwalidzkiego, skoro PANSTWOWY FUNDUSZ REHABILITACJI OSOB NIEPELNOSPRAWNYCH czyli PFRON, refunduje takowe rzeczy na podstawie zlecen lekarzy specjalistow w bodajze 98%- moge sie nieznacznie mylic, jesli chodzi o %.
Nadrzędny Autor rozan Dodany 2019-10-22 05:28
Może para banki.
Nadrzędny - Autor Dynia Dodany 2022-04-15 09:43
Muszę zabrać głos, bo większych głupot jakie napisał Zygmunt nie czytałam. NFZ daje na wózek specjalny 3 tys zł, PCPR tyle samo, więc jak kupić wózek elektryczny, który kosztuje 25 tysięcy zł?? Mam na myśli porządny wózek specjalistyczny, na lata a nie tani chłam za 2 tys z Aliexpress, którym sobie można tylko po pokoju pojeździć a nie po polskich drogach i chodnikach. Przez takie głupie gadanie, że PFRON daje 95 czy 98% wartości wózka zdrowi ludzie gadają, że przecież są dofinansowania. Kiedy nie potrzebowałam wózka też tak myślałam, że przecież są dofinansowania. Tak, ale PCPR nie daje więcej niż NFZ! I tu właśnie zamyka się to magiczne 98% ale nie wartości wózka tylko dofinansowanie, które dał NFZ!!! Niby dlaczego niepełnosprawni żebrzą pieniądze na wózki czy turnusy rehabilitacyjne np na siepomaga? Ja również brałam kredyt na potrzebny sprzęt. Kolejny przykładem są np pionizatory. Kobita z NFZ do mnie, że oni dają AZ 2 tys, tyle samo da PCPR a pionizator dostosowany pode mnie 15 tysięcy! Z czym do ludzi?!!
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2022-04-24 14:12
Dynia, zauważ, że post Zygmunta jest z roku 2006, wtedy były inne realia, inne ceny.
Nadrzędny - Autor Dynia Dodany 2022-04-26 01:18
Niezupełnie. Wiem, że post stary ale właśnie problem w tym, że dla niepełnosprawnych dosłownie NIC się nie zmienia. PFRON jak odsyłał z kwitkiem i hasłem, że brak środków tak nadal odsyła, refundacja nadal nie pokrywa rzeczywistych wydatków a producenci sprzętu nadal sztucznie windują ceny. Wszystko po staremu mimo, że minęło 16 lat!! I to jest dopiero po...bane!
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2022-05-04 09:35
Wiesz dlaczego "NIC" się nie zmienia w sferach dotyczących osób niepełnosprawnych? Odpowiedź jest taka, większość osób niepełnosprawnych w Polsce jest bierna politycznie, nie ma siły przebicia, tą bierność wykorzystują instytucje odpowiedzialne za stan w jakim znajduje się środowisko osób niepełnosprawnych. Winę za ten stan rzeczy ponoszą parlament, rząd, samorządy na wszystkich szczeblach i większość organizacji pozarządowych a na samym końcu tego łańcucha są sami niepełnosprawni w większości bojący się zabrać głos w swoich sprawach.
Należę do bardzo wąskiej grupy osób niepełnosprawnych którzy się nie boją walnąć pięścią w stół tam gdzie trzeba pomimo niepełnosprawności... 
Jako osoba z niepełnosprawnościami startowałem dwukrotnie w wyborach samorządowych, i choć się mi nie udało dostać do samorządu, jak i przed wyborami tak i po wyborach byłem obecny na prawie wszystkich posiedzeniach samorządowych jako samodzielny działacz na rzecz osób niepełnosprawnych. We wrześniu 2019 roku doznałem nieodwracalnego uszkodzenia rdzenia kręgowego w wypadku, to uniemożliwiło mi udział w samorządowych posiedzeniach gdyż jestem sparaliżowany. Jednak pomimo tego dalej działam, gdyż możliwe jest uczestnictwo na powyższych posiedzeniach zdalnie online.
Nie tak dawno, 20.04.2022 roku byłem zaproszony na twz. Panel dyskusyjny na tematy osób niepełnosprawnych na którym zabrałem głos na temat dostępności a raczej niedostępności obiektów użyteczności publicznej w mojej gminie...
O to treść mojego przemówienia:
Szanowni zebrani...

Pragnę podziękować organizatorom za zaproszenie do udziału w panelu dyskusyjnym na tematy problemów osób niepełnosprawnych.
Jeśli chodzi o problemy osób niepełnosprawnych, to istnieje całe multum problemów, jednak, ja chciałbym przytoczyć moim zdaniem jeden z najważniejszych aspektów, a jest nim dostępność w nowo wybudowanych, przebudowywanych, remontowanych obiektach użyteczności publicznej.
W pierwszym rzędzie chciałbym wskazać budynek tej szkoły w której odbywa się ten Panel Dyskusyjny.
Otóż, szkoła ta stała się jedynym obiektem bardzo dobrze dostosowanym jako obiekt użyteczności publicznej w całej gminie, jestem pod wrażeniem, okazuje się, że jednak można, jak się chce,  można budować dla wszystkich, i żeby wszyscy byli zadowoleni... Brawo...
Jednak większość obiektów użyteczności publicznej, takie jak urząd gminny, ośrodek opieki społecznej, chodniki wraz z drogami, przystankami autobusowymi, stacją kolejową już nie zasługują na miano dostosowanych, a tym bardziej już plac targowy na którym przejeżdżając uszkodziłem mój elektryczny wózek inwalidzki, na którym jestem zmuszony poruszać się ponieważ  we wrześniu 2019 roku przewróciłem się na schodach doznając nieodwracalnego uszkodzenia rdzenia kręgowego.
Na przełomie września i października 2020 roku zaprosiłem pana Kazimierza Kubala na wspólny spacer po Zawadzkiem. Pan Kazimierz Kubal przedstawił sprawozdanie z tego spaceru na październikowej sesji rady miejskiej na której to pan burmistrz zapewniał, że sprawy przedstawione  w sprawozdaniu – opisu doda do przyszłorocznego budżetu, czyli na rok 2021. Dziś jest połowa 2022 rok, a sprawy z sprawozdania ze spaceru z 2020 roku stoją jak stały i nikt z prominentnych o nich nie pamięta.
Pragnę przypomnieć, że sprawa dostępności w obiektach użyteczności publicznej dla osób niepełnosprawnych w Polsce to jeden z najważniejszych warunków przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Polska ratyfikowała także Konwencję ONZ o Prawach Osób Niepełnosprawnych w której są wymienione prawa o dostosowaniu obiektów użyteczności publicznej względem osób z niepełnosprawnościami.
Konwencja ONZ o Prawach Osób Niepełnosprawnych przyjęta została przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 13 grudnia 2006 roku, rząd Polski podpisał ją 20 marca 2007 roku, natomiast ratyfikacja Konwencji przez Polskę miała miejsce 6 września 2012 roku, jednak w Polsce mało kto wie bądź udaje, że nie wie o jej istnieniu, w ten sposób konwencja staje się martwym zbiorem praw...
Zaś data przystąpienia Polski do Unii Europejskiej to 1 maja 2004 roku, to jest już 18 lat, pozwolę sobie zauważyć, gdyby samorządy poważnie podchodziły do warunków Unii Europejskiej w sprawie dostosowań obiektów użyteczności publicznej względem osób z niepełnosprawnościami, to wciągu tych osiemnastu lat członkostwa w Unii Europejskiej większość tych obiektów byłaby w pełni dostosowana tak jak ta szkoła.
Polskie społeczeństwo się starzeje i nigdy nikt ze zdrowych i sprawnych nie ma pewności, że do końca życia będzie zdrowy i sprawny. Dlatego też, tak bardzo naciskam na samorządowców, aby nigdy nie zapominali o potrzebie likwidacji barier architektonicznych, gdyż to w większości od ich głosów na samorządowych posiedzeniach, komisjach problemowych i sesjach zależy...
Jak również sami mogą kiedyś korzystać, jeśli przed tym przyczynią się do likwidacji barier architektonicznych za czasów swojej sprawności fizycznej ponieważ sprawność fizyczna i zdrowie nie są dane na stałe... Ot, to taka moja refleksja na tematy problemów osób niepełnosprawnych w dzisiejszym Panelu Dyskusyjnym, po którym życzyłbym sobie i wszystkim osobom z niepełnosprawnościami i ich opiekunom większego fizycznego zaangażowania ze strony samorządowców w tych tematach dotyczących problemów osób z niepełnosprawnościami...

Dziękuję za cierpliwość i wysłuchanie... A jeśli kogoś uraziłem, obraziłem, to przepraszam...

W mojej gminie większość osób niepełnosprawnych nie zna sposobu działania samorządu a samorząd to wykorzystuje bo wszystkie uchwały i decyzje dotyczące dostępności względem osób z niepełnosprawnościami podejmuje bez konsultacji ze środowiskiem osób niepełnosprawnych...
Nadrzędny Autor Kdom75 Dodany 2022-05-08 03:42
Brawo, tylko niepełnosprawność jest przez wielu uznawana za bee, a niepełnosprawnym bardzo często brakuje siły. W pełni się zgadzam. Uważam, że oprócz barier własnych istnieje coś takiego jak strach, albo niemoc, zwykła niemoc. Ja też kopię się z końmi. Stowarzyszenie może założę, ale kto do niego przystąpi? Niepełnosprawny - to wiele tłumaczy, a zarabiają na nas, oj zarabiają.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Banki dyskryminatorzy niepelnosprawnych ?? (10254 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill