Przydatne linki, poczytajcie może się przydać.

http://mbp.sopot.pl/aktualnosci/kalendarium jest dostęp do Internetu jeżeli ktoś nie ma ze sobą komp. lub nowego telefonu. W sanatorium tylko na holu dostęp do wifi lecz stacjonarnego komputera nie ma. W środy wyświetlają bezpłatnie fajne filmy.
http://www.kalendarz.sopot.pl
http://tpkgdansk.pl/turystyka-3  kto lubi lekkie górki i pagórki niech zabiera kije i w ten sposób zorganizuje sobie czas.
http://ztm.trojmiasto.pl/rozklady/linia-143.html warto kupić bilet na cały czas pobytu 30 dniowy. Normalny jednorazowy przejazd to 3 zł ulgowy 1,5 zł. Niestety sanatorium jest na odludziu i koniecznie trzeba poruszać się autobusem. Przynajmniej w drodze powrotnej, wieczorem. Ostatni przystanek autobus pokonuje drogą w egipskich ciemnościach ale ma światła a kuracjusze docierają do ośrodka w zupełnych ciemnościach. Latarka czołówka by się przydała.  Chodnik krzywy bez jednej lampy. Schody wyszczerbione. W tamtym roku remontowali ulice i chodniki na 23 Marca ale tylko do przedostatniego przystanku. Widocznie kuracjusze nie są ważni. Miasto pobiera opłatę klimatyczne w wysokości 90 zł za turnus.
http://skm.trojmiasto.pl do Gdańska co 15 minut koszt 5, 20 normalny
https://multikino.pl/pl/wszystkie-kina/sopot#2016-02-27
http://www.trojmiasto.pl/Pijalnia-wod-solankowych-o47805.html niestety z pijalnia nie ma to nic wspólnego
http://browarmiejskisopot.pl/doc_12.html?menuId=10 polecam ciemne piwo i flaki z parmezanem
http://zatokasztuki.pl/

Zabiegi : w tym samym budynku i to jedyny plus,  personel miły i pomocny ale lekarz nie ordynuje mokrych zabiegów. Twierdzi że np. z hydromasaż trzeba zapłacić.
Jak zapytałam lekarza na jakiej podstawie to powiedział że NFZ tak zadecydował. Co jest nieprawdą i niech lekarze wiedzą że pacjenci mają świadomość tego co oni wyprawiają. Hydromasaż owszem jest miły i przyjemny ale nie pomaga  tak twierdził  lekarz ale jak się zapytałam czy hydropul / czytaj dżakuzi takie jak mamy na basenie/ z chlorowaną wodą jest uzdrawiający / taki zabieg mi wypisano/ to zrobiło się nerwowo w gabinecie. No ale na kąpiele w wannie wodę trzeba podgrzać każdemu napuścić, umyć wannę a to jest kosztowne i personel dodatkowy jest potrzebny. Czyli jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę 

Mini tężnia jest ale reglamentowana tylko dla pacjentów ze zleconymi zabiegami. A co stoi na przeszkodzie aby ustawić tam wygodne rattanowe foteliki i kto ma ochotę schodzi poczytać książkę i powdycha solankę przy okazji  
Dostajemy 64 zabiegi czy ful wypas ale uwaga trwają one 10 minut.
I pierwszy raz się spotkałam aby na cały pobyt dostać 3,5 zabiegu.
Czyli zabieg nr 1,2,3 dostajesz od poniedziałku do soboty i ten ostatni co drugi dzień. Czyli na ciapkę borowinową / okłady - zabieg obowiązkowy dla wszystkich, chodzisz przez cały pobyt sanatoryjny  a można by to jakoś urozmaicić i pozostałe dwa zabiegi dostajesz również na cały pobyt.

Balneoterpia: jeżeli jesteście zainteresowani zabiegami wodnymi których raczej nie macie w swoim miejscu zamieszkania to niestety są one tylko w ofercie na stronie internetowej. I tu jest podstawowy minus dla Leśnika. Ludzie jadą po 600 km a tu niemiła niespodzianka.
•  kąpiele solankowe
•  kąpiele kwasowęglowe
•  kąpiele perełkowe
•  kąpiele borowinowe tylko okłady- bardzo  nieliczni mają kąpiele
•  aquavibron
•  masaż podwodny
•  kąpiele wirowe kończyn górnych i dolnych
•  kąpiel 4-komorowa.
•  W żadnym sanatorium nie spotkałam się jeszcze aby obszar gdzie wykonywane są mokre zabiegi był mało uczęszczany przez pacjentów. Zawsze jest tam mokro, wilgotno, duszno i pełno ludzi. Panie kąpielowe maja pełne ręce roboty. Niestety nie w Lesniku. Tu jest  spokojnie gdzieniegdzie pojedyncze osoby.
W zamian pani doktor oferuje tzw. Hydropul czyli  3 osobowe dżakuzi z wiadrem chlorowanej wody. Nie dajcie się namówić na ten tzw. zabieg, pomieszczenie w którym go wykonują jest delikatnie mówiąc nie higieniczne, jakieś takie przerobione i niemiłe.
   bicze to tylko obrazek na stronie internetowej w rzeczywistości gabinet z biczami był cały czas zamknięty.
Fizykoterapia: bez problemu dostajemy te zabiegi ale mamy je również u siebie w miejscu zamieszkania.
•  lampy solux i kwarcowa
•  lampa Bioptron i BIO-V
•  ultradźwięki
•  diadynamik
•  terapuls
•  interdyn
•  magnetronik
•  laseroterapia i inhalacje.
Kinezyterapia: bez problemu dostajemy te zabiegi ale mamy je również u siebie w miejscu zamieszkania. Polecam stoły szwedzkie. Lekarz nie wytłumaczy na czym one polegają a szkoda. Jest to fajna gimnastyka dla  „leniwych”  Leżysz na stole o urządzenie podnosi ci nogi lub ręce, masuje itd. Polecam.
•  gimnastyka indywidualna
•  gimnastyka zespołowa
•  gimnastyka odchudzająca
•  gimnastyka przyrządowa.
Bardzo dobrze zorganizowane przyjęcia pacjentów. Szybko sprawnie. Pielęgniarka oddziałowa i jej personel sprawnie to zorganizowali.
Tak ogólnie to ośrodek z lat 80 ale powoli remontowany, czysty. Brak świetlicy i normalnej kawiarni. Ośrodek liczy 170 miejsc a do kawiarni na wieczorek zapoznawczy może wejść tylko max 45 osób.  A co z resztą  niestety siedzi w pokoju.
Pokoje  3,4 osobowe co w dzisiejszych czasach jest przesadą. 1 mało, 2 dla małżeństw. Telewizor płatny 85 zł za turnus- niestety stawka wygórowana. Przeważnie w sanatoriach to tak max 50 zł. Czajnik w pokoju jest. Dwa ręczniki na zabiegi wymieniane w środku turnusu, czyste duży i mały.
Stołówka czysta, posiłki bardzo dobre, kelnerki miłe i sprawnie roznoszące posiłki. Jest nas dużo więc czasami na drugie danie trzeba było poczekać ale to raczej nie jest problem. 
Wycieczki po okolicy takie sztandarowe koszt 35-65 zł.
Tak ogólnie : ja byłam  na przełomie stycznia-lutego wiec dzień krótki. Dla mnie osobiście brakuje bliskości morza ale to się niestety nie zmieni bo sanatorium stoi tu gdzie stoi i już. Więc trzeba przeznaczy dodatkowe środki finansowe na bilety komunikacji miejskiej.
Znajdą się tam osoby które lubią spacerować chodzić i są w stanie zorganizować sobie czas samemu. Ci z problemami ruchowymi lub leniwi bo i tacy niestety są zostają w ośrodku lub spaceruję wokoło. Trasa raczej ograniczona bo zaraz zaczyna się szlak turystyczny który prowadzi lasem po pagórkach.
Personel miły przyjazny : pokojowe, recepcja, ochrona,  kelnerki, rehabilitacja, pielęgniarki wraz z oddziałową wielkie dzięki za przychylność i wyrozumiałość. Lekarz do którego mnie przydzielona niby miały ale  traktuje pacjentów jakby byli bezrozumnymi stworzeniami a to niestety smutne -)Mi ogólnie bardzo przeszkadzał brak mokrych zabiegów, czas ich trwania i jednostajność. Byłam w sanatorium już 7 razy i mam porównanie.
Ewentualnym kuracjuszom miłego pobytu życzę 