> jednak jestem osobą poruszającą się na wózku inwalidzkim i to znacznie utrudnia poruszanie się komunikacją miejską.
W takiej sytuacji sugerowałabym przejrzenie bazy (do której podałam linka), pod kątem fundacji i stowarzyszeń:
a) świadczących pomoc dla niepełnosprawnych
b) świadczących pomoc dla samotnych matek
(Dla jednych i drugich oddzielnie). Być może któreś z nich podejmie się pomocy w pozyskaniu takich środków. Nie mogę tego obiecywać, ale kwota nie jest jakaś zaporowo wysoka - są ludzie, którzy potrzebują pomocy liczonej w setkach tysięcy złotych i bywa, ze i taką udaje się uzyskać.