Ale że pilot w jakim sensie? Oddzielne zewnętrzne urządzenie do sterowania czy żywy pilot obok na siedzeniu...?
Szczerze, samo sformułowanie "urządzenia sterowania obsługiwane bez puszczenia kierownicy i akcesoriów prawą ręką" naprawdę dokładnie opisuje, jak to ma wyglądać. Sama musisz zdecydować, co w Twojej sytuacji umożliwi kierowania pojazdem i w jaki sposób to zamontować - to sprawy bardzo indywidualne, zależne od rodzaju i zakresu niepełnosprawności.
A na jak przystosowanym pojeździe zrobiłaś prawo jazdy i egzamin...? Jak znam życie, na tak samo oprzyrządowanym powinnaś i teraz się poruszać - trochę na logikę.
Wot, i polska mentalność: zamiast zrobić od razu tak, żeby było po bożemu (i bezpiecznie), od razu w tyle głowy kombinacja, żeby jednak zrobić kompletnie inaczej niż należy i kalkulacja, co mi zrobią, jak mnie złapią... Po co?
Uważam, że każde uto można dostosować. Zgłoś się do jakiegoś fachowca, któremu pokażesz na czym ci zależy i na pewno znajdziecie rozwiązanie. Powodzenia!!!!