A dziękuję Sylwester za powitanie, a nic nie proponujesz do picia???
Jest późno, ale mnie przestawiło się, w dzień wysypiam się, a nocą żyję!!!
Czytam.. od lipca wzięło mnie na czytanie, pożeram opasłe tomiska, tematyka różna od kryminałów po fakty. W zasadzie poza czytaniem nic nie robię.. Przeraża mnie fakt, że mija styczeń, a to z powodu kolędy, która ma nastąpić w lutym. Nie żebym księdza bała się, czy cóś.., ale trzeba przyłożyć się do sprzątania.. A ja obłożona literaturą wszelką, nie mam ochoty na porządki. Może ktoś mi zdalnie podpowie jak ujarzmić wszelkie zaległości siedząc na d...? z nosem w książce?
No to sobie wypiję herbatkę z cetryną i.... poczytam Politykę..
O tej porze pewnie wszyscy śpicie - miłych snów