"...Dlaczego niestety" Chodzi mi o to, że w realu jest jeszcze do bólu Cyganów. Piosenka ok.
Ci zamieszkali na stałe w miastach i miasteczkach się zasymilowali. Czasem przyjeżdżają z zagranicy i Bóg wie skąd. Drogie, duże samochody, głośna muza, stoją na chodnikach dla pieszych i patrzą z pogardą na...polaczków
Jakoś tak wychodzi, że "Ciapaty" Polaka lepiej szanuje, a my jesteśmy tak trochę durni...
Żartujesz?!
"...Pamiętam jeszcze jak tabory zjeżdżały do okolicznych lasów"
tego nawet mój tata nie pamięta...