Ja zawsze mam szacunek do tych wszystkich ON którzy mimo bólu trudności dnia codziennego swojego cierpienia spowodowanego,, swoim człowiekiem m. chorobami ułomnościami.. mimo wszystko próbują dorobić do tych głodowych rent.. Miejmy szacunek dla tych ludzi.. Bo Ci renciści co dorabiają to nie wszyscy lewi jak nam pewne kręgi zarzucają..
Jak że to czasami ci zdrowi odwracają się od tych chorych.. Jak Kiedyś dawałem sobie zastrzyk (insulinę) w przedziale pociągu w nogę jakieś oburzenie w wołało to u jednej osoby paniczny strach,, Dlatego pomagajmy sobie.. Nie odwracajmy sie od siebie nawzajem bo ten jest lepszy bo nie ma oka a ten jest gorszy bo nie tam znowu czegoś..
Pozdrawiam