Cześć swawolnice, ja tam różne baranki widziałam,czasem maja rogi 
Kropelki głogowe sobie palnęłam/to też na alkoholu/-kręci mi sie w głowie
ale maluśki,bo znowu w dołku wyląduję,
Głog-dobra rzecz,aaa,na działce mam dereń!!!
Łapię- ale zdrówka z tego nie będzie,oj,nie.......................................
wirtualnie tak-to jest świetne, tak to bysmy biadoliły,a to boli,a tu bieda,łojej..........
no gdzie nam Lid i Basia uciekły?Kolacja?
Jesteś- wiem że masz dobrze w głowie,
Z tym dereniem to poważnie-podobno dobry na nalewki
oj,ta zaraza świeciła trochę,zrobiłam literki na 2 cm. i......zgasła,a tu się ciemno robi,
jestem ,jestem . zaczynamy drugą butelczynę . Teraz może Rkiji . cholera jest ostra ,więc pijemy ją nabierając przed połknięiem kielicha powietrza . Zaś po łyknięciu rakiji ,wydychamy głęboko powietrze zagryZajac kiszonego ogórka 
) . No to chluśniem bo usniem ) . Znaczy się ; zdrówko wasze w gardła nasze ...
cześć Basiu
jestem jeszcze zmęczony . Przyjecaliśmy wczoraj . Jechaliśmy 17 godzin . Było radośnie i słonecznie . Makarska ,to miejscowość wybitnie turystyczna . Takie chorwackie Zakopane . Miejscowi są nastawieni przede wszystkim na wynajmowanie miejsc noclegowych turystom . Tak więc o nie nie jest tam trudno . A że góry i morze są tam na wyciągnięcie ręki to i o turystów tam nie trudno .
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
