Witajcie
. Mogę prosić małą kawkę,ale zbożową
. Dzisiaj obudzili mnie pracownicy z gazowni lub innego ustrojstwa ... Jeszcze przyjdą raz - naprawić coś tam . Ja zaś jestem obolały,bo wczoraj próbowałem łapać spadający rondel z gorącym tłuszczem z pieca
. Dwa duże bąble na dłoni, przypominają mi o tym wydarzeniu dzisiaj . Boli
. Ale kawy się napiję
. Pozdrawiam
.