W załodze firmy, która ma powyżej 25 pracowników (czytaj 25 pełnych etatów) powinno być 6% niepełnosprawnych. Stopień nie ma znaczenia. Ma natomiast znaczenie to, czy pracownik ma tzw. "schorzenie szczególne" - w takim wypadku etat liczony jest podwójnie lub potrójnie.
205*6% = 12,3 etatu (żeby w ogóle nie płacić składki PFRON firma powinna "wymienić" 12 pełnoetatowych pracowników na osoby niepełnosprawne i dołożyć jeszcze kawałek etatu). Oczywiście, każda zatrudniona osoba niepełnosprawna oznacza obniżenie składki PFRON Składkę wylicza się tak:
przeciętne wynagrodzenie obliczane przez GUS * 40,65% * liczba brakujących etatów ONPrzykład (UWAGA: NIE jestem radcą finansowym! Celowo uprościłam wyjaśnienie, a poza tym mogę się mylić):
Przeciętne wynagrodzenie za miesiąc wrzesień to 2 644,34 zł
2 644,34 zł * 40,65% = 1 074,92 (tyle firma musi w miesiącu wrześniu zapłacić za każdego brakującego pracownika)
Firmie brakowało 12,3 etatu ON
2 644,34 * 40,65% *12,3 = 13 221,57 zł (tyle firma musi zapłacić PFRON za wrzesień)
1 października firma stworzyła dodatkowe stanowisko pracy, na którym pracuje osoba niepełnosprawna. Załoga liczy więc 206 osób.
Wymaganych pracowników niepełnosprawnych 206*6% = 12,36 etatu
Aktualnie obsadzonych: 1 etat
Brakuje: 11,36 etatu
Tak więc firma będzie musiała zapłacić:
2 644,34 * 40,65% *11,36 = 12 211,14 zł za miesiąc październik
Zapłaci o 1 010,43 złotych mniej.Jak widzisz, wymaga to trochę liczenia.
Poniżej znajdziesz przydatne liniki.
Stawki średniego miesięcznego wynagrodzenia GUS:
tutajWskaźnik obowiązkowego zatrudnienia:
tutajWzory formularzy wpłat z objaśnieniami:
klikJakie schorzenia uznawane są za szczególne?
patrz trzeci śródtytułPS. Jeżeli gdzieś się machnęłam, niech mnie ktoś poprawi.