Człowieku, czyś Ty się z głupim na rozumy zamienił? Zarzucasz ZPCHr, ze boją się podnosić pensje. Tylko "mózgowcu" wczytaj sie dokładnie w projekt ustawy. Owszem, zakłady będą mogły podnosić pensje, ale żeby nie ponosiły z tego tytuły dodatkowych kosztów to będzie to dotyczyło pracowników zarabiajacych od 1450 zł w górę. Tak sie dziwnie składa, ze przeważająca większość pracowników w ZPCHr ma najniższą pensję czyli 1126 zł bruto. Trochę Twoja "logika" chyba bierze w łeb - nie uważasz?
Przepraszam jeśli kogoś uraził mój ostry ton, ale szlag mnie trafia jak czytam takie pseudo-analizy, zwłaszcza w wykonaniu tego Panu, któremu jak widać z postów wszystko nie pasuje i na wszystkim zna się najlepiej.
Nie dajcie się omamić, ta bzdurna ustawa zamiast pomagać niepełnosprawnym, doprowadzi do tego, że większość, która ma pracę w ZPChr, nie tylko moze, ale na pewno ją straci, bo pracodawcy nie będzie stać na utrzymywanie np. pracownika z I grupą, przy zwrocie zaledwie 75% poniesionych kosztów.
Poza tym zauważcie, że ustawa jest wprowadzana po cichaczu. Raptem w jednej gazecie (Prawnej) można znaleźć jakiekolwiek wzmianki o nowym projekcie. Nikt nie przeprowadził konsultacji społecznych, a jedyna organizacja która popiera zmiany to Lewiatan, skupiajacy bogatych przedsiębiorców, którzy wolą zapłacić karę na PFROn z tytuły niezatrudniania niepełnosprawnych niż utworzyć choć jedno miejce pracy. Jakim prawem oni mogą się wypowiadać w imieniu niepełnosprawnych?
W Warszawie w Spółdzielni "Świt" powstał Komitet Obrony Praw Inwalidów. Wiem, ze zamierzają przeprowadzać pikiety przeciwko nowej ustawie. Jeśli ktoś jest zainteresowany szczegółami, to proszę o PW, bo nie jestem zobligowany do podawania szczegółów na forum publicznym.