Rogal nie ma tak, że tylko jedna str. zła. Rzuciła Cię, znalazłeś inną: ty masz doświadczenie i omijasz rafy ona pewnie też
Sporo lat temu miałam taką spr. babka przez kilkanaście lat cierpiała: mąż ją tłukł, pił, awanturował się. W końcu nie wytrzymała: w kuchni zaczął swoje wywody i ręka szła do niej i ona... przypierniczyła mu garnkiem z zupą, poprawiła tym garnkiem pustym i facet zmarł... Wybroniłam ją (nie sama). Inna głupia postanowiła się wyprowadzić, ale w obecności męża i ten... dogonił ją i ugodził wielokrotnie nożem - zmarła prawie natychmiast
Inny kochanek oburzony i lubiący % oblał kwasem twarz babki - masakra (żyje) itd.
W zw. w powyższym: baby jak już, to niech to będzie "ciapciak"