www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / zarzut wadliwosci (22712 - wyświetleń)
- Autor Ania Za Dodany 2009-03-11 21:07
Witam.04.03.2009 r. moj maz mial komisje lekarska na ktorej orzeczono czesciowa niezdolnosc do pracy mimo ze nie ma lewej nogi od uda i czesciowej wladzy w prawej rece (wypadek w pracy) a z zawodu jest budowlancem i nie ma szansy wrocic do pracy.Oprocz tego orzeczono 75 % uszczerbku na zdrowiu.Mielismy skladac odwolanie w sprawie stopnia niepelnosprawnosci ale zus nas ubiegl i zglosol wadliwosc orzeczenia nie podajac przyczyny i czy dotyczy to ubu orzeczenien.Moje pytanie to czy ZUS moze zglosic wadliwosc orzeczenia o uszczerbku na zdrowiu?I ile maja czasu na rozpatrzenie tego zgloszenia?Od stycznia jestesmy bez pieniedzy bo caly czas czekamy na decyzje o przyznanej recie.Blagam o odpowiedz i z gory dziekuje.
Nadrzędny Autor godunow Dodany 2009-03-12 11:30
według ustawy  o FUS..

Zarówno Pani jak  i ZUS ( g. lekarz orzecznik ZUS) ma prawo w ciągu 15 dni od daty doręczenia  orzeczenia  lekarza orzecznika  sprzeciwu..(pisałem o tym już na  tym forum)

Sprawa zostanie rozpatrzona ponownie przez komisję lekarską ZUS..
Nadrzędny - Autor beksa Dodany 2009-03-12 11:54
witaj Anno, Zus może zgłosić zarzut wadliwości, jeśli w orzeczeniu są nieprawidłowści lub główny lekarz orzecznik danego oddziału nie zgadza się z orzeczeniem wydanym przez lekarza orzecznika w sprawie niezdolności do pracy, myślę że również w przypadku orzeczenia o uszczerbku na zdrowiu, przynajmnie dawneij tak było, w czasach zus-owskich komisji lekarskich. Wiesz jeśli niezgadzaliście się z decyzją lekarza orzecznika to również i WY w ciągu 14 dni od otrzymania pierwszego orzeczenia powinniściebyli złożyć odwołanie do Komisji Lekarskiej ZUS, a według mnie takie orzeczenie przy takich urazach męża jest kpiną ze strony lekarza orzecznika, niezależnie od zgłoszenia wadliwości przez ZUS, bo wówczas w razie nadal niekorzystnego orzecznia przez KOmisję lekarską ZUS jest możliwośc złożenia odwołania od decyzji do Sądu Pracy i Ubezpieczeń. Jeśli chodzi o czas oczekiwania to ja np. czekałam  3 tygodnie na KOmisję Lekarską, a nowe orzeczenie z decyzją o świadczeniu otrzymałam po 2 tygodniach od komisji.Skoro na badaniu u lekarza orzecznika był 04.03.209 to jeszcze do 18.03.2009 macie czas na złożenie odwołania i ja będąc w Waszym przyapdku jeszcze w tym tygodniu bym to napisała, piszesz do KOmisji Lekarskiej ZUS za pośrednictwem ZUS Oddział w........., odwołanie od orzeczenia lekarza orzecznika z dn.04.03.2009 dotyczącym określenia mojej niezdolności do pracy i ............, wnoszę sprzeciw w następujących kwestaich i tu wymieniasz swoje zarzuty.........., potem piszesz o stanie zdrowia,itp. Wiesz na formu można nawet znaleźć przykłądy odwołań, jeszcze raz podkreślam że według mnie powinniście złożyć to odwołąnie bo właśnie nie wiadmo w jakiej części orzeczenia ZUS zgłosił wadliwość czy w stopniu określenia niezdolności czy uszczerbku, a według mnie obydwa orzeczenia są niesprawiedliwe dla twojego męża. Życze powodzenia, jeśli jeszcze coś będę mogła Ci wyjaśnić to npisz na formu, ja często tu zaglądam, pozdrawiam
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2009-03-12 12:30 Zmieniony 2009-03-12 12:35

>>>u lekarza orzecznika był 04.03.209 to jeszcze do 18.03.2009 macie czas na złożenie odwołan<<


beksa  nie jest to tak do końca jak piszesz.. ...

Liczy się  14 dni od daty dostarczenia  powiadomienia     o wyniku badania  , a nie od daty badania.. ( powiadomienia w trybie  powiadomienia prawnego)
A dokładnie prawnie  nazywa sie sprzeciw   ja umieszczałem takie sprzeciwy tu na forum..   zobacz TU
Nadrzędny - Autor beksa Dodany 2009-03-12 20:15
wiesz, obecnie lekarz orzecznik wydaje orzeczenie w dniu badania, chyba że zaleca konsultacje u specjalisty, wówczas owszem orzeczenie jest wydawane później i wysyłąne pocztą i data do odwołania liczy się od momentu otrzymania tego orzeczenia, ja z postu Anny wzięłąm datę badania jak datę otrzymnia orzeczenia, a jeśli chodzi o termin "odwołanie" czy "sprzeciw" to owszem fachowo powinno być "sprzeciw", ale to są mniej istotne sprawy, więc proszę nie łap mnie za słowa, bo chodzi tutaj o zasady i terminy a nie słowa, i jeśli nawet Anna napisze że wnosi odwołąnie od orzeczenia orzecznika to eżeli zrobi to w terminie to będzie w porządku, samo słowo nie jest istotne
Nadrzędny Autor Ania Za Dodany 2009-03-12 23:15
Orzeczenie o niepelnosprawnosci otrzymalismy w dniu w ktorym byla komisja lekarska.
Nadrzędny - Autor Ania Za Dodany 2009-03-12 23:13
Witaj i dziekuje ci bardzo za informacje.Bardzo mi pomogly.Napisalam odwolanie od decyzji lekarza orzecznika i poprosilam ZUS o przyspieszenie komisji lekarskiej z powodu trudnej sytuacij finansowej.Przychylili sie do mojej prosby i wyznaczyli komisje 10 dni wczesniej.Nie wiem tylko czy dobrze zrobilam piszac w sprzeciwie tylko ze maz nie zgadza sie z decyzja orzecznika ZUS poniewaz uwaza ze jest calkowicie nie zdolny do pracy i samodzielnej egzystencji a nie podalam z ktorym orzeczeniem sie nie zgadzam konkretnie(nie napisalam ze chodzi mi o niepelnosprawnosc) i nie opisalam stanu zdrowia.Pisalam to na druku ZUS-owskim.Nie mam pojecia jak oni to zinterpretuja a wiem ze czepiaja sie wszystkiego.Zaczynam watpic ze jeszcze kiedys moze byc dobrze.Dziekuje ci za zaiteresowanie moja osoba.To dla mnie bardzo wazne ze jest ktos kto moze mnie przez to wszystko poprowadzic.
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2009-03-13 08:55

>>wiesz, obecnie lekarz orzecznik wydaje orzeczenie w dniu badania,<<


Ja tu nie chciałem się czepiać..  Ale iść  z duchem ustawy o FUS.    prawnie. Ustawa stanowi ż e lekarz  orzecznik powiadamia niezwłocznie.. ( można toczyć dysput co to oznacza..)   i od  daty powiadomienia liczy sie czas do sprzeciwu..  ( tak stanowi to wspomniana ustawa)    Mnie się wydaje że jednak lepiej używać terminologii prawnych    ponieważ  czyni to mniejsze   zamieszanie w pojmowaniu termin ów  przy składaniu  odwołań w tym przypadku sprzeciwów)
Pozdrawiam
Nadrzędny Autor godunow Dodany 2009-03-13 09:01
Aniu nie poddawaj sie i walcz o  swoje   niestety w ZUS-ach siedża lekarze , ktorzy  nie spełniają podstawowego  przyrzeczenia lekarskiego.. czyli  Primum non nocere( ( po pierwsze nie szkodzić.. )
Nie wiem z jakiego rejonu jesteś ale  np, w  takim  Rybniku 99 procent  sprzeciwów.. na komisji lekarskiej ZUS  jest  orzekanych tak jak to orzekł lekarz orzecznik..
Nadrzędny - Autor beksa Dodany 2009-03-13 10:54
Witaj Aniu, myślę że tak może być napisane bo ZUS orzeka o niezdolności do pracy, a nie o niepełnosprawności, w Waszy przypadku również o stopniu uszczerbku na zdrowiu, najważniejsze jest to że złożyłaś sprzeciw, będę trzymała kciuki za Was, powodzenia
Nadrzędny - Autor Ania Za Dodany 2009-05-07 10:00
Witajcie.Po dlugiej nie obecnosci chcialabym wam powiedziec ze wygralismy.Mój sprzeciw został uznany i mąż dostał II grupe ale tylko na rok.Czasem myśle że lekarze licza na cud i mój mąż zostanie wyleczony czyli poprostu odrośnie mu noga.
Nadrzędny - Autor Ania Za Dodany 2009-05-07 10:05
A co do renty to dostał on od ZUS-u za prawie 10 lat pracy całe 713.00 zł.Mąż chce wnieść odwołanie do Sądu Pracy ale ja nie wiem czy to ma jakiś sens i czy poprostu znowu mu renty nie wstrzymaja na czas postępowania a trzeba za coś żyć.Jeśli możecie podpowiedzcie mi co robić albo co wy zrobilibyście na moim miejscu.I jak napisać takie odwołanie?
Pozdrawiam.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2009-05-07 10:20
Ja mam więcej lat pracy a renty na rękę niecałe 600 zł.
Nadrzędny - Autor Ania Za Dodany 2009-05-07 14:12
renty z tytułu wypadku przy pracy??
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2009-05-07 14:22
nie
Nadrzędny Autor GOCHA1980 Dodany 2009-05-07 13:37
moj ojciec pracowal na budowie 35 lat i ma 830zl renty
Nadrzędny - Autor beksa Dodany 2009-05-07 16:54
Witaj Aniu, według mnie II grupa inwalidzka na rok nie powinna Was satysfakcjonować, ja bym radziła się nie poddawać, tylko zrobić odwołanie do sądu, wiesz odwołanie od decyzji ZUS przyznającej rente, takie odwołanie nie wstrzymuje renty jest ona wpłacana w przyznanej wysokość a w przypadku gdy sąd orzeknie na twoją korzyść świadczenie jest wyrównywane za miniony okres, poza tym myslę że w przypadku twojego męża są szanse przynajmniej na wydłużenie czasu niezdolności do pracy a może nawet określenie na stałe bo z tego co pamiętam to jest on murarzem więc powrót do pracy w takim charakterze niestety jest mało prawdopodobny. Odwołanie pisze się podobnie jak odowłanie do komisji tylko do sądu, składa się przez ZUS, nic to nie kosztuje, jesteś tylko wzywana do lekarzy biegłych 2, 3 zależnie od rodzaju wskazanych schorzeń, w odwołaniu należy wymienić wszystkie dolegliwości nie tylko główną, można wziąc od lekarza prowadzącego zaświadczenie o obecnym stanie zdrowia np. ze wskazaniem że nigdy nie ulegnie poprawie, nie pamiętam ile dni jest na złożenie odwołąnia 14 czy 30, ale na decyzji z zus powinno pisać, jak znajdę jutro chwilkę czasu to spróbuję ci napisać przykładowe odwołanie, ale poszukaj tutaj na formu, bo były właśnie takie tematy, porozmawiaj również z lekarzem prowadzącym. Powodzenia
ps w sądzie czeka się na sprawę około pól roku
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2009-05-08 11:07

>>ądu Pracy ale ja nie wiem czy to ma jakiś sens i czy poprostu znowu mu renty nie wstrzymaja na czas postępowania a trzeba za coś żyć.J<<<


Wypłata  renty nie jest  wstrzymywana.. Ale..  w tym przypadku..   za rok normalnie ja bym stanął  na komisje..  o  przedłożenie renty.. W tym przypadku do sądu  raczej nie warto bo ustawa.. ( nowela którą zawdzięczamy PIS) o FUS   nie przewiduje  rent stałych  jedynie   w wyjątkowych  przypadkach.. mogą być takie przyznawane..
Nadrzędny - Autor agam124 Dodany 2010-02-18 19:00
Witajcie! Potrzebuje rady
3 lata temu uległam wypadkowi i od tamtej pory jestem na rencie. Dwu krotnie dostałam całkowitą niezdolność do pracy do grudnia ubiegłego roku. W polowie listopada złożyłam dokumenty na rentę i w lutym doczekałam się do orzecznika, który przyznał mi również całkowita nieDolnosc do pracy na 2 lata - z czego nawet się ucieszyłam. Bo niestety stan mojego zdroowia nie daje mi możliwości powrotu do pracy mam zupełnie prostą nogę bez możliwości rehabilitacji ponieważ leczę się na zakrzepicę żył, biorę leki przeciw krzepliwe. Radość moja nie trwała długo bo 15 lutego dostałam pismo że ZUS postawił zarzut wadliwości orzeczenia. Dzwonilam i nic się nie dowiedziałam z jakiego powodu to zrobili i co zarzucają... Pozostało mi czekać . Tylko jest problem w tym że nie dostaje już od dwóch miesięcy pieniążkow a niestety leki muszę kupować i żyć też.
Nie wiem co robić, czego się spodziewć po komisji ZUS. Dla mnie w ogóle nie dopomyślenia. Proszę o pomoc
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2010-02-19 09:50

>>>Radość moja nie trwała długo bo 15 lutego dostałam pismo że ZUS postawił zarzut wadliwości orzeczenia. <<<<


ZUS złożył sprzeciw   do orzeczenia lekarza orzecznika...    i musisz czekać na  wezwanie do komisji Lekarskiej ZUS..  Do czasu  orzeczenia komisji lekarskiej ..ZUS należą się Tobie     jedynie  świadczenia  lekarskie ..
Moim zdaniem komisja powinnaś mieć do miesiąca
Nadrzędny - Autor agam124 Dodany 2010-02-19 10:18
Niestety dowiedziałam się że na komisje się czeka ponad 2 miesiące. A niestety skoro ZUS się odwołał to komisja może mi zdjąć grupę, wiec to znowu potrwa. Już na samą myśl mam dosyć . Jest 50 % na 50%
Nadrzędny Autor Centrum INTEGRACJA Dodany 2010-02-19 10:46
Szanowna Pani
O wyjaśnienie powodów takiego zachowania ZUS prosze zwrócic się do nich na piśmie. Wówczas będą musieli zareagować i tą samą drogą odpowiedzieć Pani na wszelkie pytania dotyczące sprawy. Co do uzyskania środków na zakup leków, to proszę zwrócić się do Ośrodka Pomocy Społecznej o wypłatę zasiłku stałego, jeśli spełnia Pani warunki określone w Ustawie o Pomocy Społecznej, lub zasiłku celowego, np. na zakup leków. Prosze jednak pamiętać o tym, że jeśli ZUS przyzna Pani jednak świadczenie, to zrobi to "wstecz", czyli wypłąci Pani należne świadczenie od dnia złożenia wniosku, więc wówczas środki uzyskane z OPS będą musiały zostać zwrócone.
Nadrzędny - Autor agam124 Dodany 2010-02-19 12:47
Dziękuję za radę , właśnie napisałam pismo zawiozłam do ZUS no i będę czekała.
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2010-02-20 18:38

>>>>Niestety dowiedziałam się że na komisje się czeka ponad 2 miesiące.<<


Kto Ci tak mówił..

Powinien niezwłocznie po złożeniu  sprzeciwu.. czyli 30 dni od daty złożenia  ( ZuS  ma dwa tygodnie w praktyce  od  wydania decyzji orzecznika ZUS ).. identycznie  jak TY
Nadrzędny - Autor agam124 Dodany 2010-02-20 20:32
Taką informację uzyskałam w ZUS-ie w orzecznictwie, w tej chwili w Lublinie na Komisjach Lekarskich stają ludzie z grudnia. Ja mam szczerą nadzieję że jednak będzie tak jak piszesz w ciągu 30 dni.
Nadrzędny - Autor GOCHA1980 Dodany 2010-02-21 09:16
mnie tez straszyli ze sie dlugo czeka a komisje mialam po miesiacu
Nadrzędny - Autor agam124 Dodany 2010-02-21 11:15
Witaj dziękuję Ci dałaś mi nadzieje. Ja poprostu od 3 lat od wypadku cały czas mam tylko problemy, nauczyłam się żyć z chorobami ale sami wiecie że życie nasze wcale nie jest łatwe. A ZUS jeszcze to "umila". Niestety!
Nadrzędny - Autor GOCHA1980 Dodany 2010-02-21 14:11
ja sie wzielam na sposob i nie sluchalam "straszen" tylko  zadzwonilam do tego zusu w ktorym mialam miec 3-osobowa komisje i przez tel. odrazu mi podali date i godzine komisji, tak  samo zrobilam po komisji, pojechalam i sie w sekretariacie dowiedzialam czy przyznali mi rente czy nie dzieki temu mialam wiecej czasu na napisanie odwolania
Nadrzędny - Autor agam124 Dodany 2010-02-21 19:39
Czyli pokonałaś ich pewnością siebie.Gratuluję!  Dobra rada!! To na komisji nie dają od ręki orzeczenia?
Nadrzędny - Autor GOCHA1980 Dodany 2010-02-21 20:11
trzeba miesiac czekac
Nadrzędny - Autor agam124 Dodany 2010-02-21 23:19
No to kolejne 30 dni . I potem ewentualnie sąd , tyle miesięcy tyle nerwów.
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2010-02-22 12:37

>>>mnie tez straszyli ze sie dlugo czeka a komisje mialam po miesiacu <<


Prawdę ludkowie piszecie ...

ZUS straszy ludzi..
ZuS nie robi łaski to wynika z kodeksu cywilnego 30 dni i z kodeksu  postępowania administracyjnego..
Po 30 dniach można sprawę  zakładać do sadu na bezczynność ZUS-u..
Chodzić dzwonić monitować  etc..
Pozdrawiam
Nadrzędny Autor agam124 Dodany 2010-02-22 18:06 Zmieniony 2010-02-22 18:09
Zaczęłam właśnie wydzwaniać, komisja akt jeszcze nie dostała (ZUS się nie spieszy) ale dzwoniłam również do zus który orzekł wadliwość i się okazało że oni raz w tygodniu zawożą akta do lublina. Pani jeszcze bezczelnie stwierdziła że mają czas. Dlatego porozmawiałam z jej kierowniczką i jej oznajmiłam że ja niestety czasu nie mam. I się dowiedziałam ostatecznie że dało się wysłać auto z aktami dziś. ale dla pewności jutro znowu zadzwonię. Bo inaczej to pewnie bedą czekać te 30 dni. Do nich to dopiero  trzeba mić zdrowie. 
Nadrzędny Autor agam124 Dodany 2010-03-09 13:27
No i mam termin w piątek. Już oczywiście nerwy mnie zjadają,
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / zarzut wadliwosci (22712 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill