Biją? kogo? czym? gdzie?
To raczej nie te czasy. Zobacz, że to wątek Kawiarenka.
No a kawiarence jak to w kawiarence. Rozmowy o wszystkim i o niczym.
A jak wchodzisz do kawiarni i zaczynasz z kimś rozmawiać to przychodzi Policjant i ciebie wykopuje?
Może naoglądałeś sie za dużo filmów o poprzednim ustroju II RP ludowej. Tam takie rzeczy były czymś normalnym.
Co do forum dla ON, to trudno tu takich znaleźć. Jak zaczniesz pisać o czymś co ci się nie podoba lub
będziesz miał inne zdanie od wszystkich, to obrzucą ciebie błotem, wyzwą od różnych i pewnie będę pisać
do admina z prośbą o usunięcie z forum. Czyli tak zwana "tolerancyjność i gościnność".
Jest tu użytkownik Marcel. Nie radziłabym ci się z nim zgadzać, no chyba że lubisz byś wyzywany od idiotów i robali.
Raz czy dwa razy go poparłam i doświadczyłam tej "tolerancyjności" ze strony innych użytkowników.
Ja też z wieloma kwestiami bym dyskutowała, ale rozumiem że ktoś może na problem patrzeć z innej strony.
Szanuję to choć nie muszę się z tym zgadzać.
Pozdrawiam przybysza
Autor Boginka
Dodany 2008-02-09 17:19
Witaj Bogdanie - bić tu nie biją w tym sensie, że zębów nie stracisz przypadkiem, jeno na życzenie, jak się dasz sprowokować. Administracja też jest i już jej się zdarzało wkraczać do akcji. A że głośno i sporej grupie ludzi nerwy puszczają? Nigdzie nie jest napisane, że osoby niepełnosprawne to buddyjscy mnisi, czy też towarzystwo o krwi zimnej, jak u angielskiego lorda. Takie same ludzie jak każde
, przy odpowiedniej temperaturze i za łby się potrafią wziąć. Ale nikt nie powiedział, że musisz uczestniczyć w tych wątkach, które niebezpiecznie zmierzają w stronę wrzątku.
Pozdrawiam
Czołem Bogdan_8. Fajnie że czytasz posty. I nie mylisz się. Od pewnego czasu mamy tu zamęt na forum. Co niektórym pomyliło się, co to forum, a co sala sądowa? Co to takt i kultura, a co zwykłe prostactwo?
Własne zdanie można mieć ( to odpowiedź dla Horti ), lecz faktem jest, że posty o których mowa, mają oskarżycielski podtekst. Co do Administratorów, pozostawiam bez komentarza. Nachalne wypowiedzi, które mają na celu insynuację tak jasną, że nie trzeba wielkiego rozumu.
Uważam, że temat, jaka renta jest, jaka? To nie rozważania tutaj na tym forum. Inteligencja polega na umiejętności znalezienia się w każdej sytuacji, polega ona również na tym, że, czasami milczenie jest krzykiem. To tyle.
Czołem
Witaj Bogdan w naszym grajdole
fakt że tu ostatnio trochę zamęt ale podejdź do tego
bardziej na luzie ,czasem odrobinę soli poprawia
smak potrawy , choć tu już chochlą sypią niektórzy .
Wiec spoko , nie raz tak bywało i
sytuacja wyklarowała sie sama ,
wiec jeszcze raz - serdecznie witamy.
APEL DO NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Każdy na forum jest bardzo ważną i wyjątkową osobą nie mam ludzi chorych, zdrowych, dobrych czy złych . Nie mam podziału na 2 grupy, gdyż tworzymy paczke przyjaciół i jedną wspólną grupę. Nie ma też ludzi, którzy nie mają swoich kłopotów, problemów, którzy nie potrzebują w pewnych sytuacjach pomocy czy porostu 2 człowieka, innych ludzi, ale pamiętajcie jeteśmy jedna wielka paczką znajomych, przyjaciół, ktorzy mogą na siebie liczyć w każdej każdej sytuacji. Jesteśmy tutaj żeby się spotykać, poznawać fajnych i wartościowych ludzi, których warto poznawać, porozmawiać, zaprzyjaźnić się, którzy pomagą ci w każdej chwili pomogą pewnych rzeczy zrozumieć i spojrzeć na nie z inego punktu wiedzenia. Zrozumciejesteście dla nas bardzo ważni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
rafał z w ałbrzycha
Witam
To co piszesz Rafale, to wspaniałe słowa. Nie można by tego lepiej ująć. Masz zupełną rację, nie ważne są różnice między ludźmi, ważne jest to, że tworzymy, grupę ludzi, którzy mogą sobie pomóc i wesprzeć się, wymieniając własnymi poglądami na różne tematy. Wreszcie ktoś ujął sedno zadania, jakie powinno spełniać forum. Mam nadzieję, że będziesz pisał swe posty w różnych tematach i poruszał różne sprawy, które Ciebie interesują lub nurtują, tak jak każdy z nas, zresztą, czynić powinien. Pozdrawiam.
Pozwolisz Zygmuncie że się nie zgodzę?
Forum może służyć do tworzenia znajomości, ale także zwyczajnej wymiany informacji czy do zażartych dyskusji, jeżeli obie strony mają na to ochotę. Różnice między ludźmi mają znaczenie fundamentalne - są źródłem ich różnych poglądów, różnych potrzeb. Można oczywiście budować porozumienia pomimo różnic, ale "można" a nie "trzeba" - jeżeli ktoś sobie tak życzy. Nie sądzę by każdy obecny tu użytkownik poczuwał się do tworzenia "wspólnej grupy wsparcia" i co więcej - nie poczuwać się ma prawo...
Boginko!Zażarte dyskusje na temat naszego istnienia w społeczeństwie prowadzmy w realu,a tutaj dyskutujmy-ale jak przeżyc,doradzajmy sobie wzajemnie,pomagajmy w trudnych sytuacjach,kto nam pomoże jeśli wzajemnie będziemy sobie nerwy szarpać ,zamiast wspierać.
Bogdan wspominał o innych forach-tam pewnie ścierają swoje zróżnicowane poglądy i pozycje.
Autor Boginka
Dodany 2008-03-01 12:23
Malwo, widzę że masz grupę zwolenników w których imieniu piszesz "my".
A ad rem:
> Zażarte dyskusje na temat naszego istnienia w społeczeństwie prowadźmy w realu...
No i to jest właśnie to, czego nie rozumiem. Na jakiej zasadzie można mówić, że to miejsce się różni od świata za drzwiami? Oba tworzą tacy sami ludzie, a więc mnie się przynajmniej zdaje, że działają one podobnie, to znaczy - bardzo różnorodnie. Wystarczy sobie zresztą przejrzeć forum, żeby się przekonać, że ludzie nie zostawiają charakteru "na wycieraczce" i nie wszyscy przychodzą tu po coś, co można by nazwać wsparciem. Niektórzy przychodzą po informację bez zobowiązań, inni mają jakiś manifest, jeszcze inni przychodzą z interesem (np. badaniami do pracy magisterskiej) Ilu ludzi tyle, bardzo różnych, potrzeb. Przy okazji:
> kto nam pomoże jeśli wzajemnie będziemy sobie nerwy szarpać ,zamiast wspierać
Z akceptowania różnic czy nawet bronienia sprzecznych stanowisk jeszcze nie musi chyba wynikać, że ktoś komuś "nerwy szarpie" bo to odbiorca decyduje czy dać się temu zszarpać (słusznie lub nie). Większość tu obecnych chyba już nie potrzebuje ochrony przed światem jak maluch w inkubatorze i z różnicami zdań czy nawet atakami powinna sobie umieć świetnie radzić.
Pozdrawiam
Autor Zygmunt
Dodany 2008-03-01 07:51
Zmieniony 2008-03-01 07:58
Witam
W pełno zdaję sobie sprawę z tego, że każdy ma prawo do swego zdania, poglądu, spojrzenia na świat własnymi oczami. I wydaje mi się, że to nie podlega tłumaczeniom, lecz ja mówiłem o czymś innym, o czymś głębszym. O tym samym wspomniał we własnym poście Rafał. Chodzi tu o niepisaną zasadę kultury i inteligencji, podłóg zasady: "Mądrość umie znaleźć się w każdej sytuacji.", tak i piszący tutaj posty ludzie, pomimo różnic poglądowych, winni umieć zachować i znaleźć się wśród osób tworzących grupę niepełnosprawnych. Dla tego stwierdziłem, że Rafał ma rację w pełni, poruszył to, czego wielu brakuje na tym forum, czyli wyczucia, taktu, spokoju, rozwagi.
Myślę, że forum niepełnosprawnych, jak i każde forum, czy nawet każda rozmowa, powinna być w osnowie rozsądku i taktu. Powiem więcej, osoby zebrane tu i piszące, są grupą jakiegoś rodzaju, czy tego chcą czy też nie, gdyż tu piszą. Nik nie zmusza do nikogo do szukania, kolegów, koleżanek, przyjaciół - wolna wola. Naturalnie, nikt nikogo nie zmusza do pisania na tym forum, jak i gdzie indziej, lecz jeśli się decydujemy pisać, to róbmy to w taki sposób, aby w/w zasady zachować. Ja na ten przykład, Jestem na tym forum, gdyż zależy mi na wymianie: zdań, poglądów. Może uzyskam jakąś mądrą radę? A może ja będę mógł doradzić? A może zwyczajnie porozmawiać, poczytać. Lecz wybaczcie mi, ale średnią przyjemnością jest dla mnie wysłuchiwać efektów nadmiernego temperamentu, czy też skrajnej prostolinijności, niekoniecznie przemyślanej i opartej na mądrości. "Zażarta" dyskusja, jest ok., jeśli nie przekracza się w niej, zasad dobrego smaku, nie gubi się tematu, o którym się rozmawiało, tylko w jakiś szczególny sposób, zaczyna się rozmowa o rozmawiającym, a nie o temacie, jaki jest omawiany. Myślę, reasumując, że forum ON właśnie powinno być miejscem, gdzie można spokojnie porozmawiać. Każdy z niepełnosprawnych, toczy już i tak wystarczającą walkę z własnymi dysfunkcjami i chyba to miejsce, powinno dać w jakimś stopniu poczucie spokoju. Lecz naturalnie, to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam