BASIA NIE MOGĘ WPADŁAM JUŻ W NAŁÓG
)))))) Byłam też u dentysty, ale nie dla usunięcia ale wyleczenia. Deszcz lał bez opamiętania a ja na tych swoich 4 nogach wystrojona zasuwałam jak dziki motorek. Facet ok dopóki nie wręczył mi skierowania na prześwietlenie i tu od razu prysł mi humor. Co w taki deszcz i z powrotem? No kurka wodna powlokłam się na tę fotkę a potem to już do chaty. Następna wizyta dopiero 21.10.